Re: Testy, testy i jeszcze raz testy...
: 20 paź 2020, 0:45
Ale jak widzisz po wypowiedziach miedzy naszymi komentarzami, jest tez sporo takich, ktore planuja auto miec na dluzej. Natomaist ja mialem problem przede wszystkim z silnikiem. I byla to sprawa obiektywna. Pozostale sprawy jakos rozwiazywalem. Np. gabką pod pedał gazu A teraz silnik to 2.0 TSI, a nie wadliwy 1.5. I auta nie rozpatruje, juz jest. Mam to zreszta wpisane pod nickiem.Kuchar pisze: ↑19 paź 2020, 11:33Jestem osobą fizyczną, serwisuje auto z należytą starannością (chociażby nie interwał longlife), ale jak już raz wydałem takie pieniądze na samochód to sprzedając przykładowo po 3 latach utrata wartości nie jest aż tak wysoka, dokładam trochę i znowu mam coś lepszego - i takich osób w samym moim gronie, na forum jest wielu.Teo pisze: ↑19 paź 2020, 1:53To dosc powszechny błąd zakladac, ze inni zrobia tak jak ty/ja Nie znam danych ze wiekszosc robi cos/jakos w tej sprawie. A juz na pewno kazdy kto wzial auto w leasing i mial problem z nim, nigdy wiecej na leasing nawet nie spojrzy. Nie mowiac o tym, ze osoby fizyczne (nie na firme) tez na zakup patrza inaczej.
U Ciebie kolego z tego co pamiętam generalnie były same problemy, aż dziwne, że jeszcze myślisz o Atece