Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Dyskusje na temat Seata Ateca I generacji (2016-)
Awatar użytkownika
majcher
Posty: 349
Rejestracja: 31 gru 2016, 18:24
Lokalizacja: Radom
Samochód: Cupra Formentor VZ
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: majcher »

Przyszły Atekowicz pisze:
23 sty 2018, 20:30
Podpinając się pod temat 1.4 vs 2.0 i wycia silnika. Jak jest z Ateką podczas jazdy 140- 180kmh. Przy ilu km jest niekomfortowo głośno? Z mojego doświadczenia myślę że Tiguan i Q5 są w lidze wyżej jeśli chodzi o wyciszenie kabiny, czy się mylę?
Pewnie się nie mylisz. Ateca 1.4 na pewno nie jest autem do komfortowej jazdy powyżej 140kmh. Oczywiście to jest tylko moje zdanie.


Formentor VZ
Arona FR 1.0 DSG
był Ateca 1.4TSI

Sponsor

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Sponsor


Awatar użytkownika
tictac1986
Posty: 462
Rejestracja: 10 maja 2017, 21:24
Lokalizacja: Ozorków
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: tictac1986 »

Potwierdzam, mam 1,4 manual, tata ma 1,4 dsg i przynaje - da się jechać nawet z maksymalną prędkością, ale nie jest to już komfortowe. Może, że w ciszy do 140 km/h to lekka przesada. Jak wyłączyć podgląd na aktualne spalanie to 160-170 km/h jedzie się miło, żona spi, dzieci śpią.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka


Seat Ateca 1,4 TSI 150 KM Nevada White wersja Style + Comfort+/Pakiet Zima/Full Link

Awatar użytkownika
sailor 88
Posty: 1371
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:33
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Nissan Qashqai E-POWER : był Seat Ateca 1,6TDI
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowań: 376 razy

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: sailor 88 »

RosePiereDoll pisze:
25 mar 2018, 23:10
Odswiezam temat. Czas kupić auto. Dylemat silnika.
W/g mnie odpowiedź jest prosta! Robisz w większości trasy, rozwijasz większe prędkości albo ciągasz przyczepę, jeździsz z kompletem pasażerów i bagażu, kup 2.0 TSI. Jeżeli kręcisz się w większości na miejscu, po mieście, robisz krótkie wypady, a tylko 1-2 razy w roku gdzieś dalej, kup 1.4 TSI... na pewno wystarczy. Chyba, że kręci Cię sama świadomość posiadania mocy pod pedałem, a koszty zakupu auta i spalonego paliwa są bez znaczenia...wtedy kup 2.0TSI. Zawsze lepiej mieć czegoś więcej i nie wykorzystać, niż być ograniczonym. Ja, mając do dyspozycji określoną kwotę wybieram zawsze auto lepiej wyposażone, a ze słabszym silnikiem, inni odwrotnie. A więc co, komu...
...Spieszmy się kochać diesel'e, tak szybko odchodzą...

Tschoss
Posty: 23
Rejestracja: 11 mar 2018, 0:08
Samochód: Ford C-max
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: Tschoss »

Podpisuję się pod powyższym.
Dodatkowo dla niektórych istotna będzie też dostępność. 2.0 zamówione dostaniesz za 2,5 - 3 miesiące. Na 1.4 przyjdzie poczekać 6 msc.
Ja robiąc rachunek +/- zdecydowałem się zostać przy 1.4. Przy mojej jeździe 2.0 paliło ok 1-1,5l więcej. Musiałbym dopłacić 16k do samochodu, a zauważalne korzyści były 3: wcześniejszy odbiór, dynamiczne ruszanie z miejsca, jazda powyżej limitów z pełnym obciążeniem.
Dla mnie, mojego stylu jazdy i mojego portfela wyszło, że nie warto. To nie znaczy oczywiście, że powyższe będzie właściwe dla każdego.

Awatar użytkownika
szczekas
Posty: 280
Rejestracja: 25 cze 2017, 17:35
Lokalizacja: Gdańsk
Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: szczekas »

Trzeba też pamiętać, że silnik 2.0 jest dużo lepszą podstawą pod włożenie chipa :)
Jeśli ktoś planuje pojeździć dłużej to po gwarancji może być ciekawy temat.
Ateca FR | 2.0 TSI 190KM | DSG7 | 4Drive | Rodium Grey | Felgi 18" PERFORMANCE 36/3 | Alcantara Black | Comfort Assistant | Podgrzewana przednia szyba | Navi | Alarm | Elektryczna klapa bagażnika | Beats Sound System

Fircyk
Posty: 68
Rejestracja: 01 lut 2018, 18:23
Samochód: Audi Q5
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: Fircyk »

Przyszły Atekowicz pisze:Podpinając się pod temat 1.4 vs 2.0 i wycia silnika. Jak jest z Ateką podczas jazdy 140- 180kmh. Przy ilu km jest niekomfortowo głośno? Z mojego doświadczenia myślę że Tiguan i Q5 są w lidze wyżej jeśli chodzi o wyciszenie kabiny, czy się mylę?
Niewiem jakie masz doswiadczenie ale wyciszenie w KLASIE PREMIUM AUDI Q5 jest podobne a wykończenie w srodku na porównywalnym poziomie a nawet śmiem twierdzić ze ergonomia czy fotele w ATECE Są lepsze i to naprawdę o niebo lepsze.
W kwestii dynamiki 2.0 tsi on w porównaniu do 1.4 ma sporo więcej niutkow dlatego nie robi redukcji bo ma zapas a kick down tylko przy mocnym depnieciu do końca w gaz ( a nie dam gazu to to zbije bieg) Samochody są tak programowane żeby oszczedzaly paliwo i musza dostawać jasną informację co chcemy zrobić tak jak z( kobietą ) ObrazekObrazek

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka


MarcinGG
Posty: 21
Rejestracja: 07 mar 2018, 23:25
Samochód: Jeep Grand Cherokee
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: MarcinGG »

sailor 88 pisze:
26 mar 2018, 10:33
RosePiereDoll pisze:
25 mar 2018, 23:10
Odswiezam temat. Czas kupić auto. Dylemat silnika.
W/g mnie odpowiedź jest prosta! Robisz w większości trasy, rozwijasz większe prędkości albo ciągasz przyczepę, jeździsz z kompletem pasażerów i bagażu, kup 2.0 TSI. Jeżeli kręcisz się w większości na miejscu, po mieście, robisz krótkie wypady, a tylko 1-2 razy w roku gdzieś dalej, kup 1.4 TSI... na pewno wystarczy. Chyba, że kręci Cię sama świadomość posiadania mocy pod pedałem, a koszty zakupu auta i spalonego paliwa są bez znaczenia...wtedy kup 2.0TSI. Zawsze lepiej mieć czegoś więcej i nie wykorzystać, niż być ograniczonym. Ja, mając do dyspozycji określoną kwotę wybieram zawsze auto lepiej wyposażone, a ze słabszym silnikiem, inni odwrotnie. A więc co, komu...
Czy różnica w spalaniu jest aż tak istotna? Czy wydając 120-130 tys na prawdę jest najważniejsze czy samochód spali 7 czy9 litrów? Samochód jest stworzony do jeżdżenia a nie do wygladania( choć wiem ze są ludzie innego zdania) wiec właściwości jezdne powinny być nadrzędne nad wyglądem podobnie z mocą auta a szczególnie w zakresie 80-120 bo to realnie ma wpływ na bezpieczeństwo podczas jazdy i nie tylko na autostradach ale i w mieście jak i na drogach 2 kategorii. 1.4 pewnie wystarczy a idąc dalej 1.0 tez by wystarczył. Ja po długich namysłach stwierdziłem ze albo 2,0 albo inne auto. Jeździłem 1,4 i byłem zaskoczony dynamiką. Mimo wszystko uważam ze 150 km z 1.4 vs 190 km z 2.0 sugeruje ze mniejszy silnik jest wysilony do granic.

Awatar użytkownika
sailor 88
Posty: 1371
Rejestracja: 27 maja 2017, 9:33
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Nissan Qashqai E-POWER : był Seat Ateca 1,6TDI
Podziękował: 83 razy
Otrzymał podziękowań: 376 razy

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: sailor 88 »

Tego właśnie nie potrafię od zawsze zrozumieć!!! Niby nikomu nie zależy na spalaniu, wszyscy ekscytują się mocą, bezpieczeństwem przy wyprzedzaniu a najwięcej odsłon na forum mają wątki... o spalaniu. A tam....dylematy i narzekania: czemu tak dużo pali, kiedy zacznie spadać itp.
Mało kto cieszy się z tej mocy lub pojemności, a niektórzy nawet nigdy nie wykorzystują więcej niż jedna trzecia możliwości swego auta, naciskając pedał gazu sparaliżowaną ze strachu o wysokie spalanie nogą.
...Spieszmy się kochać diesel'e, tak szybko odchodzą...

MarcinGG
Posty: 21
Rejestracja: 07 mar 2018, 23:25
Samochód: Jeep Grand Cherokee
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: MarcinGG »

:) zakładam ze jesli ktoś wydaje 130 tys na samochód to stać go na paliwo przy spalaniu okolo10 L:)

fuelcare
Posty: 161
Rejestracja: 25 paź 2017, 22:51
Lokalizacja: Szczecin
Samochód: Seat Ateca 2.0tsi FR
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: Ateca 1.4 tsi DSG vs. 2.0 tsi DSG

Post autor: fuelcare »

MarcinGG pisze:
01 kwie 2018, 18:59
:) zakładam ze jesli ktoś wydaje 130 tys na samochód to stać go na paliwo przy spalaniu okolo10 L:)
tez mi sie kiedys tak wydawalo i dziwilo. jednak doszlo do mnie ze ludzie kupuja czesto auta na kredyt gdzie rata miesieczna auta z duzym silnikiem jest moze wieksza o 100-200zl wiec mysla wtedy "a stac mnie". potem okazuje sie ze ich budzet jest napiety jak luk na olimpiadzie i trzeba liczyc sie z kazda zlotowka i stad zaczyna sie placz kiedy przyjdzie spalic 11l zamiast 9 i zamiast przyjemnosci zaczynaja sie gorzkie zale
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2018, 20:27 przez fuelcare, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ