Jaki bagażnik na rowery.

Dyskusje na temat Seata Ateca I generacji (2016-)
Barton
Posty: 131
Rejestracja: 11 lip 2018, 7:18
Samochód: Ateca FR 1.4 4Drive DSG
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 6 razy

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: Barton »

Wracając do bagażnika ;)
Miałem do tej pory trzy platformy i w skrócie przestawię moje spostrzeżenia:
1. Nie oszczędzać na bagażniku, jest to zakup na lata. Zwłaszcza jak sporo jeździsz na rowerze i lubisz odwiedzać nowe miejsca.
Zazwyczaj droższe są lepszej jakości, lżejsze, mają sprytniejsze rozwiązania montażu na haku jak i mocowań rowerów.
2. Najlepiej platformę zobaczyć na żywo, przymierzyć się do niej z rowerem, a jeszcze lepiej z dwoma czy nawet trzema.
Nie jest to łatwe, ale uwierz mi warto zadać sobie trochę trudu i to sprawdzić. Niektóre bagażniki są tak źle zaprojektowane, że ułożenie na nich 2-3, już nie mówię o 4 rowerach graniczy z cudem i potrafi mocno uprzykrzyć życie.
3. Rodzaj przewożonych rowerów, największym wyzwaniem są rowery enduro i dh czyli takie z pełnym zawieszeniem. Nietypowe kształty ramy z damperem powodują trudność w znalezieniu odpowiedniego miejsca na przykręcenie łap od bagażnika. Problem może stanowić też baza kół, obecne rowery są bardzo długie, a nie każdy bagażnik jest przystosowany do szerokości większej niż 1200-1250mm. Również szerokość opon ma znaczenie, większość rynienek jest projektowana do opon w rozmiarze 2-2.2. Obecnie w enduro używa się opon 2,5-2,6 i szerszych.
Rowery MTB są szersze same w sobie, a zwłaszcza tylna piasta. Większość bagażników oferuje rozstaw rynienek między sobą w okolicach 180mm, co powoduje później ekwilibrystykę układaniu rowerów żeby wzajemnie się nie rysowały. Najlepszym rozwiązaniem jest bagażnik o rozstawie mocowań ~220mm (w moim przypadku, gdzie jeżdżę na rowerze enduro ten parametr okazał się kluczowy do w miarę komfortowego montowania rowerów na bagażnik).
Protip: jeżeli masz zamiar wozić 2 rowery mtb to warto rozważyć kupno bagażnika z trzema mocowaniami. Pozwoli to na dużo łatwiejszy montaż rowerów na skrajnych rynnach.
4. Jeśli ktoś przewozi rowery szosowe/trekingowe ma dużo łatwiejsze zadanie. Z tego co zauważyłem większość bagażników jest właśnie projektowane pod tego typu rowery i nie musi, aż tak starannie przyglądać się rozwiązaniom jakie zastosowali producenci. Z dużym prawdopodobieństwem zakładanie rowerów na platformę nie będzie stanowiło większego problemu.
5. Warto kupić bagażnik, który ma możliwość rozbudowy o kolejne mocowanie.



Sponsor

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Sponsor


overheat
Posty: 207
Rejestracja: 25 gru 2017, 19:53
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Samochód: Ateca 2.0 TSI 4drive
Podziękował: 34 razy
Otrzymał podziękowań: 15 razy

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: overheat »

Frodo pisze:
19 kwie 2019, 10:25
Skoro Kolega napisał, że rowery robią szaszłyki, to byłem ciekaw czy ma jakiś przykład.
Nie przytoczę Ci konkretnego linka, wypadku, wpisu w gazecie.

Pisałem dla generalnej przestrogi, że jeśli cokolwiek przewozisz w samochodzie i jest to:
  • ciężkie,
  • ma ostre krawędzie,
  • jest nieprzymocowane do nadwozia
(czyli tak jak 90% z nas przewozi wewnątrz samochodu rowery i narty), to w razie wypadku prosisz się o kłopoty.
Frodo pisze:
19 kwie 2019, 10:25
Do obrażeń, a nawet do śmierci podczas jazdy samochodem może dojść zapewne dojść w wyniku przewożenia czegokolwiek w niewłaściwy sposób – np. jak ktoś dostanie po głowie butelką z wodą to może nie być co zbierać…
Zdecydowanie się zgadzam! Jeśli już wozimy ciężkie rzeczy (woda, buty narciarskie, laptop), to najlepiej w bagażniku, albo na podłodze pod fotelami, żeby nie mogły fruwać.
Frodo pisze:
19 kwie 2019, 10:25
Fotele wbrew pozorom nie są takie słabe. Jeśli są w stanie utrzymać moje skromne 90+ kg, to też dodatkowe 12+ kg przy uderzeniach z różnych kierunków (nie tylko pasy trzymają). Np. walizki potrafią być znacznie cięższe.
Fotele nie są słabe, to prawda. Możesz przyłożyć na nie dużą siłę, ale na dużej powierzchni, żeby wytrzymały. Gdy przyłożysz tę samą siłę (~pół tony, tak jak wyliczyłem wcześniej) na 2cm^2 (a tak wygląda np. koniec kierownicy roweru), to ona po prostu przebije fotel. Fotel nie jest pancerny: to głównie gąbki i mocny stelaż. Trochę drutów wewnątrz, ale to nie jest "ściana blachy", jak grodzie w samochodach ciężarowych.

Off-top: Tutaj warto jeszcze dodać, że pasażerowie z tyłu powinni nie tylko zapinać pasy dla własnego dobra, ale żeby też nie pozabijać kierowcy i pasażera z przodu. Niezapięty pasażer, który waży 70kg, to będą już tony siły na fotel kierowcy podczas czołowego wypadku.
Frodo pisze:
19 kwie 2019, 10:25
jeśli w wyniku zderzenia od przodu *wnętrze* samochodu skróci się o 50 cm, to albo faktycznie masz egzemplarz po ostrych przejściach albo siły były tak wielkie, że nie ma co zbierać.
Może tak, może nie. Po co ryzykować, gdy belki + bagażnik na dach to kilkaset złotych? Po co płacić setki tysięcy za samochód z topowymi środkami bezpieczeństwa (strefy zgniotu, poduszki, kurtyny, itd.), gdy potem wkładamy do środka coś, co łatwo może zabić, gdy przyjdzie już co do czego?

kriswarchol
Posty: 55
Rejestracja: 05 lip 2018, 13:18
Lokalizacja: Warszawa / Kielce
Samochód: Seat Ateca '18 4x4 190KM TSI DSG Xcellence
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: kriswarchol »

Cześć,
przymierzam się do zakupu bagażnika na 2 rowery, ALE NIE MAM HAKA (u mnie klapa bagażnika otwierana jest automatycznie i montaż haku podobno kolidował by z systemem, który otwiera klapę po machnięciu nogą pod zderzakiem).

Rozważam ten który tu odradzacie, czyli montowany na klapę bagażnika - ktoś ma jakieś doświadczenia z takowym związane?

A jak to jest z hakiem - jego dodatkowy montaż to skomplikowana sprawa? Jakieś info kosztowe?

Z góry dzięki!

Jaskokrakow
Posty: 72
Rejestracja: 11 gru 2017, 17:09
Lokalizacja: Myślenice
Samochód: ateca FR 2,0 TSI 190 kM
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: Jaskokrakow »

opiniia po wczorajszej wycieczce-
Mam bagażnik na 4 rowery na hak .
Wczoraj wiozłem 4 rowery na nim- do tej pory wydawało mi sie ze jest super bo jezdziłem z rowerami moim,żony kolegi i jego żony - było super.
Nasze rowery mają ramy albo proste męskie albo nieco skośne damskie .
Ostatnio przyjechała do mnie synowa z wnukami i musiałem ich zabrac na wycieczke, Synowa pożyczyła rowery od znajomych - Masakra
Rower synowej antyk -baranie rogi . wnuki rowery do wydziwiana do skoków jakies opony grube brak ramy do zamocowania
Musiałem dobrze nazdziwiac <oczywiscie zeby to bezpieczne było> zeby zamocować te rowery. W związku z tymi problemami wydaje mi sie ze platforma byłaby lepsza niż zawieszone na belkach .

xipil
Posty: 120
Rejestracja: 30 sty 2019, 21:35
Samochód: Ateca
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: xipil »

Jakikolwiek bagażnik będziesz miał to przy dziecięcych, fullach, fat'ach itp możesz mieć poważny problem.

Amadeusz
Posty: 188
Rejestracja: 04 sie 2018, 10:59
Samochód: Ateca 1.5TSI Style
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: Amadeusz »

Zdecydowanie polecam hak. Wart każdej ceny. Ja jeżdżę z bagażnikiem Thule bez platformy na 3 rowery. Po złożeniu wrzucasz do bagażnika. Nie zajmuje to miejsca. Montaż trwa 3 min. Trzymać to można nawet w szafie. Ale nie do każdego roweru jest to dobre rozwiązanie, potrzebne dodatkowe adaptery dla damek i tzw. rowerów miejskich. Dach zostaje na box-a. Obsługa czegokolwiek na dachu w Atece do łatwych nie należy no chyba, że ktoś ma 2m. Ciekaw jestem jakie koledzy mają wrażenia akustyczne z rowerami na dachu przy 140? Dla mnie nawet z boxem poziom hałasu na autostradzie jest nieakceptowalny.

Awatar użytkownika
michal 76
Posty: 571
Rejestracja: 07 maja 2017, 10:04
Lokalizacja: Ostrołęka
Samochód: Seat Ateca 1.4 DSG XCELLENCE 4 Drive VW Passat
Podziękował: 77 razy
Otrzymał podziękowań: 145 razy

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: michal 76 »

Amadeusz pisze:
18 maja 2020, 16:19
Zdecydowanie polecam hak. Wart każdej ceny. Ja jeżdżę z bagażnikiem Thule bez platformy na 3 rowery. Po złożeniu wrzucasz do bagażnika. Nie zajmuje to miejsca. Montaż trwa 3 min. Trzymać to można nawet w szafie. Ale nie do każdego roweru jest to dobre rozwiązanie, potrzebne dodatkowe adaptery dla damek i tzw. rowerów miejskich. Dach zostaje na box-a. Obsługa czegokolwiek na dachu w Atece do łatwych nie należy no chyba, że ktoś ma 2m. Ciekaw jestem jakie koledzy mają wrażenia akustyczne z rowerami na dachu przy 140? Dla mnie nawet z boxem poziom hałasu na autostradzie jest nieakceptowalny.
Też polecam takie rozwiązanie. mam Thule 926 może tani nie był, ale wart ceny. Nie siłuję się z załadowaniem roweru na dach, jest łatwo szybko i bez bólu. Dodatkowo pamiętaj rower na dachu do wyższy pojazd spróbuje wjechać np.: na parking w marketach

xoy
Posty: 62
Rejestracja: 25 lis 2019, 12:14
Samochód: BMW X1 (U11) 23i
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: xoy »

kriswarchol pisze:
08 maja 2020, 10:13
A jak to jest z hakiem - jego dodatkowy montaż to skomplikowana sprawa? Jakieś info kosztowe?
Hak zamówiłem do samochodu, który już jechał z fabryki do salonu. Dealer zamówił części (do wersji elektrycznie składanej), zamontował w jeden dzień, i w dniu odbioru samochodu wszystko było gotowe. Zapłaciłem za to extra ~3 tys. (w Katowicach, we Wrocławiu za to samo chcieli ponad 6 tys.).

Mam klapę bagażnika otwieraną "nogą" i po podłączeniu bagażnika rowerowego do wiązki (czy jak to się tam nazywa) system "easy-open" automatycznie się wyłącza. Blindspot i asystent wyjazdu zresztą też, więc po ściągnięciu bagażnika trzeba pamiętać o ponownym włączeniu tych asystentów.

Sam bagażnik (mam któryś z modeli Thule, jeszcze z poprzedniego samochodu) na hak zdecydowanie wygrywa. Koledzy/koleżanki z forum już zwrócili uwagę większą wygodę, mniejsze opory powietrza, mniejszy hałas, mniej problemów z montażem, rowery mogę założyć w garażu podziemnym, nie muszę w tym celu wyjeżdżać samochodem na zewnątrz - choć tutaj uwaga: nie wszędzie jest to możliwe ze względu na kąt natarcia przy wyjeździe/wjeździe na parking...

Poza tym, po MTB w błocie nie wyobrażam sobie założenia brudnego roweru na dach...

xipil
Posty: 120
Rejestracja: 30 sty 2019, 21:35
Samochód: Ateca
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: xipil »

Ja mam INTER PACK VIKING 3 Rowery i również nie narzekam, mieści się w bagażniku. Bez problemu i narzędzi sam go zakładam i zdejmuje.
Ostatnio jadąc do Świeradowia, po rozpakowaniu wrzuciłem go do bagażnika i jeździłem z nim tak aż do powrotu.

Awatar użytkownika
michal 76
Posty: 571
Rejestracja: 07 maja 2017, 10:04
Lokalizacja: Ostrołęka
Samochód: Seat Ateca 1.4 DSG XCELLENCE 4 Drive VW Passat
Podziękował: 77 razy
Otrzymał podziękowań: 145 razy

Re: Jaki bagażnik na rowery.

Post autor: michal 76 »

Ja mam hak fabryczny, ale dokładany później. Na znanym portalu kupisz go za ok 700zł do tego moduł ( też jest do kupienia na tym portalu) wiązka kabli, boczek + przełącznik. koszt ok 3tys.

ODPOWIEDZ