Jaki bagażnik na rowery.

[Kubawojcik]

Dzieki, kupilem Thule. Okazalo sie ze to groszowa sprawa, myslalem ze sporo drozsze i wiekszy rozjazd w cenach pomiedzy innymi markami.

[flash]

Dzieki, kupilem Thule. Okazalo sie ze to groszowa sprawa, myslalem ze sporo drozsze i wiekszy rozjazd w cenach pomiedzy innymi markami.

Jakie kupiłeś? Tak z ciekawości.

[Kubawojcik]

Belki wingbar evo 127 + stopy za 1100zl
W centrum rowerowym znalazlem 2 uchwyty expert 298 po 580zl/szt.
Na poczatku szukalem w uzywkach ale niektorzy chcieli wiecej niz za nowe a mieli jakies obdarte i bez dowodu zakupu.

[Tomek_KG]

Żeby nie mieć podobnych problemów wybrałem belki które wchodzą dokładnie między relingi i nie powodują kolejnego podwyższenia do mocowania bagażnika, zawsze dobre i te 5 cm niżej. Wygląda to tak:

Można wiedzieć co to za belki? W Thule takich nie znalazłem.

[Tomek_KG]

Stoję przed dylematem przewożenia 4 rowerów (miejsko/górskich, nie elektryków) na haku.
Ktoś z Was jeździ właśnie z czterema rowerami, jak dają radę nasze Ateci, a właściwie hak?
Czy lepiej nie nadwyrężać haka i dać 3 + 1 na dachu?

[kmw]

Stoję przed dylematem przewożenia 4 rowerów (miejsko/górskich, nie elektryków) na haku.
Ktoś z Was jeździ właśnie z czterema rowerami, jak dają radę nasze Ateci, a właściwie hak?
Czy lepiej nie nadwyrężać haka i dać 3 + 1 na dachu?

Zależy jaka waga rowerów, bagażnik pewnie około 20-25kg - poczytaj w specyfikacjach interesujących Cię modeli. Całość na hak zgodnie z wytycznymi producenta i homologacją Ateki nie powinna przekraczać 75kg.
Bagażnik na hak chyba wygodniejszy, ale droższy. Ja wożę 2 elektryki po 24-25kg każdy i bagażnik wybrałem Thule dedykowany do takich rowerów (17kg), żeby nie zastanawiać się, czy wytrzyma, a i tak jazda po nierównościach zwłaszcza na początku była bardzo stresująca jak widziałem w lusterku jak cały ten zestaw zawieszony na małej kulce haka kołysze się na boki i przód-tył. Kiedyś zwykłe rowery woziłem na dachu i to też jest spoko, ale przy 4 rowerach jednak dużo kombinacji, żeby wrzucić i umocować je na dachu, szczególnie przy wyższym nadwoziu. No i na dachu nie widziałem cały czas jak się bujają, a tylko czasem jak rzucały cień gdzieś do przodu

[Grz_Bo]

Stoję przed dylematem przewożenia 4 rowerów (miejsko/górskich, nie elektryków) na haku.
Ktoś z Was jeździ właśnie z czterema rowerami, jak dają radę nasze Ateci, a właściwie hak?
Czy lepiej nie nadwyrężać haka i dać 3 + 1 na dachu?

Nie 4ry a w porywach 3 rowery wożę na bagażniku Thule na haku. W tym 1 elektryczny i 2 klasyczne.

Trzeba zwrócić uwagę na limit obciążenia haka, o którym pisał kolega powyżej oraz weź również pod uwagę wagę samej platformy na rowery, która też coś tam waży, by nie przekroczyć limitu obciążenia haka Atecki - 75kg. Wydaje mi się, że dla 4ch konwecjonalych nie powinieneś przekroczyć jej wartość - ale może być na granicy.

Reasumując na haku wygoda zakładania i zdjemowania. Natomiast niezaprzecalna zaleta bagażnika na haku, to brak ryzyka wjazdu do jakiegoś parkingu z ograniczoną wysokością i przerobienia Atecki na cabrio.

Możesz zaglądnąć do działu inne hobby - rowerowanie - są tam linki do do moich filmików na YT, gdzie czasami widać platformę z Thule, jaką używam.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[krowka1978]

Należy zwrócić uwagę na coś takiego jak dźwignia. Nacisk na kulę jest podany dla obciążenia w pionie, a Ci, którzy na fizyce uważali , wiedzą jak działa dźwignia. Im dalej, tym zwiększy się nacisk.
Dlatego też w instrukcjach podają, żeby ładować od kuli haka w kolejności od najcięższego. W instrukcji Ateci też jest info o maks. 3 rowerach na haku, zabezpieczenie przed radosną wagową twórczością użyszkodników. Żeby nie było, mam doświadczenie z platformą na 3 rowery (posiadam Thule Epos 3 (979)), czwartego bym nie wpakował (w każdym razie i tak ten co mam nie ma możliwości). Moje MTB ważą po około 14kg. Czwartego jeszcze nie woziłem, ale jak będę musiał wieźć, to trafi na dach. Już na 3 wystarczająco daleko ostatni z tyłu wisi. Generalnie platforma na 4, to już pakowanie na chama na ostatni rower i proszenie się o przekroczenie nacisku.

[kmw]

Należy zwrócić uwagę na coś takiego jak dźwignia. Nacisk na kulę jest podany dla obciążenia w pionie, a Ci, którzy na fizyce uważali , wiedzą jak działa dźwignia. Im dalej, tym zwiększy się nacisk.
Dlatego też w instrukcjach podają, żeby ładować od kuli haka w kolejności od najcięższego. W instrukcji Ateci też jest info o maks. 3 rowerach na haku, zabezpieczenie przed radosną wagową twórczością użyszkodników. Żeby nie było, mam doświadczenie z platformą na 3 rowery (posiadam Thule Epos 3 (979)), czwartego bym nie wpakował (w każdym razie i tak ten co mam nie ma możliwości). Już na 3 wystarczająco daleko ostatni z tyłu wisi. Generalnie platforma na 4, to już pakowanie na chama na ostatni rower i proszenie się o przekroczenie nacisku.

To prawda, zapomniałem o tym fakcie, że instrukcja mówi o max 3 rowerach na fabrycznym pół elektrycznym haku. Chyba, że autor pytania posiada hak niefabryczny, to też daje jakieś pole manewru na dodatkową wagę. Widziałem kiedyś w BMW X5 niefabryczny hak z homologacją do 120kg, ale to jest czołg, a nie waga piórkowa jak Ateca.

[JACA]

Można wiedzieć co to za belki? W Thule takich nie znalazłem.

To są belki Yakima Railbar https://www.taurus.info.pl/bagazniki-i- ... ing-czarna
Wydają się być bardzo "aero", ale leżą tak nisko nad dachem, że jeśli masz okno dachowe to zmierz najpierw czy on się zmieści pod tymi belkami.