O jakości wnętrza raz jeszcze...
- tweety
- Posty: 56
- Rejestracja: 14 sie 2018, 10:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: ATECA FR 2.0 TSI DSG 4DRIVE
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
O jakości wnętrza raz jeszcze...
Do Ateci przesiadłem się ze starego bo starego ale Audi. Szokiem dla mnie było to, że w rocznym aucie o topowej konfiguracji (cena nowej sztuki ponad 160k) plastyki i ogólnie wykończenie wnętrza jest tak fatalne, że już po kilku dniach tęskniłem za wnętrzem mojej 11 letniej S3. No ale nic, myślę, audi to audi, seat w końcu dwie klasy niżej, pewnie musi tak być. Zacząłem powoli godzić się z tą myślą, aż do czasu jak moja narzeczona zdała prawko i kupiliśmy jej smaochodu...
Wybór padł na Skodę Fabię 2 z 2011r. Typowe miejskie budżetowe autko dla kobiety. Cena niecałe 18k. I wiecie co? No mnie kurwa normalnie krew zalewa, ale w tej fabiance to plastyki są lepiej spasowane niż w zasranej Atece! Nic tu nie trzeszczy, nic się nie ugina za bardzo, owszem plastyki są miejscami twarde ale i tak wydaje mi się, że nie odbiegają od tych w Atece. Generalnie naprawdę lepiej się czuję we wnętrzu Fabii niż Ateci! W 7 letnim aucie za 1/10 ceny i i kilka segmentów niżej w hierarchii!!! Pomimo tego, że uwielbiam Atecę za wiele rzeczy to jakoś wnętrza nie daje mi spać i przywodzi myśli o jej sprzedaży. Sorry Seat - dałeś dupy po całość....
Wybór padł na Skodę Fabię 2 z 2011r. Typowe miejskie budżetowe autko dla kobiety. Cena niecałe 18k. I wiecie co? No mnie kurwa normalnie krew zalewa, ale w tej fabiance to plastyki są lepiej spasowane niż w zasranej Atece! Nic tu nie trzeszczy, nic się nie ugina za bardzo, owszem plastyki są miejscami twarde ale i tak wydaje mi się, że nie odbiegają od tych w Atece. Generalnie naprawdę lepiej się czuję we wnętrzu Fabii niż Ateci! W 7 letnim aucie za 1/10 ceny i i kilka segmentów niżej w hierarchii!!! Pomimo tego, że uwielbiam Atecę za wiele rzeczy to jakoś wnętrza nie daje mi spać i przywodzi myśli o jej sprzedaży. Sorry Seat - dałeś dupy po całość....
- zinger
- Posty: 439
- Rejestracja: 08 lis 2017, 10:09
- Lokalizacja: Kraków
- Samochód: Ateca Xcl 1.4 DSG Samoa Orange
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: O jakości wnętrza raz jeszcze...
Hmm... nie wiem jak to u Ciebie wyglada, ale u mnie, po roku, nic nie trzeszczy ani sie nie ugina. Co wiecej, jechalem ostatnio roczna BMW X1, katalogowo cena ponad 200k i moja pierwsza mysl byla taka, ze Ateca w srodku duzo bardziej mi sie podoba.
- tweety
- Posty: 56
- Rejestracja: 14 sie 2018, 10:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: ATECA FR 2.0 TSI DSG 4DRIVE
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: O jakości wnętrza raz jeszcze...
U mnie jest masakra. Poszycie drzwi, obszar wokół radia, przeszycia na kierownicy które prawie ranią palce, ogólnie gdzie się człowiek nie dotknie to taniość i tandetne spasowanie. Boje się co będzie za kilka lat...
- tweety
- Posty: 56
- Rejestracja: 14 sie 2018, 10:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: ATECA FR 2.0 TSI DSG 4DRIVE
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: O jakości wnętrza raz jeszcze...
U mnie 25.07.2017r., wersja FR, ale moim zdaniem to wina dupnych materiałów i słabego ich spasowania a nie daty montażu.
- Janisz
- Posty: 665
- Rejestracja: 20 maja 2017, 14:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Samochód: Seat Ateca 1.4 TSI 150KM DSG 4drive
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 11 razy
Re: O jakości wnętrza raz jeszcze...
Ja już drugi raz miałem wymieniany panel climatronic bo po prostu...pękają wyświetlacze te od wyświetlania temperatury. Pytałem w serwisie na co najczęściej przyjeżdżają Ateci i usłyszałem, że na trzeszczącą tapicerkę. Z racji, że ja wygłuszyłem sam auto, ten problem mam z głowy
- TomeL
- Posty: 669
- Rejestracja: 05 cze 2018, 7:37
- Lokalizacja: Galicja
- Samochód: Ateca FR 2.0 TSI FL
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowań: 28 razy
Re: O jakości wnętrza raz jeszcze...
Ja Ciebie tweety rozumiem. Miałem też Fabię kupioną używaną i byłem mile zaskoczony jej solidnością. Było tanio i tandetnie ale solidnie. W aptece jest niestety podobnie. Lubię to auto ale absolutnie nie jest warte swojej ceny. Przed nią miałem C4 Picasso i potwierdze to co pewnie większość znawców już wie: słabość materiałów we francuzach to mit. Picasso z 2.0 HDi kupiłem 30 tys taniej 9 lat temu a wnętrze uważam miałem bardziej exclusive. No ale to jest ala SUV i za to płacimy extra.
Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
- Endrju
- Moderator
- Posty: 3727
- Rejestracja: 11 maja 2017, 0:50
- Lokalizacja: Świdwin
- Samochód: Seat Ateca FL 1.5 TSI 150KM
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowań: 153 razy
Re: O jakości wnętrza raz jeszcze...
To zobaczcie ile kosztuje ala suv Peugeota w najbogatszej wersji prawie 170k a po 3 latach Ateca będzie warta 80 a Francuz może 50. Jeśli chodzi o Audi to się zgadzam to jest perfekcja tylko za to trzeba zapłacić i to nie mało bo koleś niedawno zamówił A 4 podstawowa wersja z kilkoma pierdolami i zapłacił 145 więc nie da się porównywać.