Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
: 09 lip 2019, 10:18
Pierwsze w Polsce forum dyskusyjne fanów Seata Ateca i Cupry Ateca
https://www.ateca-klub.pl:443/forum/
https://www.ateca-klub.pl:443/forum/viewtopic.php?f=10&t=731
Owo "faktycznie" to był taki skrót myślowy (sorki, że nie rozwinąłem) nawiązujący do bardziej żwawego, dynamicznego przyspieszenia. Chyba nie miałem przyjemności pojeździć z 2.0 i-VTEC ale pamiętam, że np. wolnossąca 2L benzyna w CX-5 się trochę męczyła i nie przyspieszała żwawo a 2.5 już tak. Oczywiście - nie każdy lubi / potrzebuje / akceptuje spalanie itp., wówczas mając focus na spokojną jazdę będzie bardzo zadowolony. Ja zresztą też chyba wolałbym wolnossące 2.5L lub 3.0L (gdyby był taki wybór) choć z drugiej strony 2.0 TSI z DSG7 potrafi się tak ładnie zebrać
@thecichy,ja również testowałem CX5 i tak jak u Ciebie "przegrała" z Ateką.thecichy pisze: ↑09 lip 2019, 15:12Rozważałem CX-5 SkyPassion 2.0 prawie na równi z Ateką (pozdrawiam JACA ) i różnica w cenie to była znikoma - to finansowanie w Mazdzie było/jest bardzo "niekorzystne", do tego brak ubezpieczenia za 1 rok, gwarancja w cenie tylko 2 lata no i jak dołożyłem tą ospałość motoru i stolicę Maroko to mimo lepszego wykończenia wnętrza Mazdy wygrała Ateca
Tak, techniczne to bardzo dopracowana wolnossąca jednostka, która jak jedziesz to czujesz, że pracuje i ciągnie bardzo płynnie (że się nie męczy), słychać i czuć wysoką kulturę pracy i na tle tej dwulitrowej odczucia w przyspieszeniu są zauważalnie lepsze. Co do spalania, z jednej strony masz przecież dodatkowe pół litra, z drugiej strony 2.0 TSI (pomimo tego dodatkowego kopniaka z turbo i troszkę lepszego czasu do setki) potrafi chyba jednak więcej wypić i na dłuższą metę jest z założenia bardziej wysilony. Ale fakt faktem - samochód i ubezpieczenie są droższe.
Odstapienia nikt mi nie doradzil, uznalem to za jedne wyjscie w takiej sytuacji. Ale to bylo jednoczesnie w praktyce uruchomienie gwarancji. Dealerowi dalem prawie 2 miesiace czasu na reakcje, wiec mysle ze duzo wiecej niz moglbym.
WitamKrzysiek1979r pisze: ↑09 lip 2019, 17:02@Teo i tak masz szczęście, wydaje mi się, że takie zwroty to raczej rzadkość.
@xipil nie wiem czy 1.4 TSI to taki super wybór (pomimo że kupiłem go żonie) w Auto Świecie nr 27/2019 masz test długodystansowy VW Golfa 1.4 TSI w DSG (Silniki EA211) po 153 722 km rozleciała się skrzynia przy 287 147 km rozsypał się silnik.