Ateca Klub

Witam,
Mam pytanie, w zeszłym tygodniu zakupiłem olej i opony i wybrałem się na wymianę do autoryzowanego serwisu Seata. Był to piątek, do poniedziałku samochód nie był ruszany. W poniedziałek zauważyłem, ze w prawej, przedniej oponie nie ma powietrza. Pojechałem we wtorek sprawdzić to, bo w poniedziałek było święto i było zamknięte. Stwierdzili, ze w oponie była dziura, po jakimś przedmiocie. Na oponach było zrobione około 7 km i aż się wierzyć nie chcę, ze mogło to się zdarzyć podczas drogi z serwisu do domu, czyli te około 7 km. Podejrzewam, ze mogli jak już, najechać na coś w serwisie, co oczywiście zaprzeczają, bo mają tak sterylnie. Czy ktoś miał podobny problem i reklamował to w jakimś serwisie? Co o tym myślicie?

Zależy jak dziura ale jeżeli konkretna, to czujniki przez te 7 km już by prawdopodobnie to pokazały.
Zawsze możesz złożyć reklamację, na serwisie mają zapewne monitoring i mogą zweryfikować, ale z nimi raczej nie wygrasz bez jakiegoś punktu zaczepienia.

Powalczyć zawsze można, jednak zabierając auto z serwisu odpisujesz , że odebrałeś auto bez zastrzeżeń i na tym się opierają. Pewnie będą wciskali że to właśnie uszkodzila się opona w drodze pomiędzy serwisem a domem.

Właśnie tak wciskają. Nie chce nikogo naciągać. Nawet jak zaproponowałem pokrycia koszty opony z obydwu stron, to stwierdzili że nie wchodzi w grę. Jedynie zaproponowali mi czyszczenie wentylacji. Po co mi czyszczenie wentylacji, jak samochód ma niespełna rok, około 6000-7000 km. I co uważacie, jeśli dziura jest niewielka i można ją załatać, to można na niej jeździć ? Póki co doświadczenia są niemiłe z serwisem Seata. Pierwsza sprawa, akcja serwisowa na którą się wybrałem. Rozumiem, jakaś tam wada fabryczna, ale okazało się ze za pierwszym razem źle wgrali i wyszło to na raporcie, który musieli gdzieś złożyć i musiałem się ponownie do Nich wybrać, kolejny raz z nie mojej winy. Za to też powinni brać odpowiedzialność i ponieść konsekwencje. Przez taką głupią sytuacje, człowiek zraża się do marki, a był w planach kolejny zakup tej marki. Nie chce się czepiać, bo nie robiło mi dopóki nie wydarzyła się ta sytuacja z oponą, ale jest jeszcze jedna sytuacja. Zaraz po zakupie, w trakcie mycia zauważyłem wadę lakieru na progu drzwi, jakby coś dostało się pod lakier. ‚Specjalista’ w serwisie zdrapal to i wyglądaj jeszcze gorzej.. Zaproponowali malowanie elementu, a pewnie i elementów, to trzeba byłoby wycieniować. Ale kto chce malować nowe auto? Dodatkowo mam położoną powłokę ceramiczną na 4 lata, która mało nie kosztowala i jak zapytałem kto poniesie koszta położenia ponownego po malowaniu, to powiedzieli ze Seat nie poniesie napewno. Dziękuje za odpowiedzi. Dodam, ze jeden kierownik serwisu jest w miarę miły, ale mało pomocny.

Przykro czyta się takie teksty.Niestety,ale tak działaja serwisy i zapewne nie tylko Seat-a.Ja 3 Seaty łącznie z Ateką kupiłem we Wrocławiu.Jednak po roku przeniosłem serwisowanie do Lellka w Opolu.Dobra zmiana.

Powiem tak, auto chyba trzeba bardziej oglądać po wyjeździe z autoryzowanego serwisu, niżeli od Janusza z garażu. Pewnie jakbym brał flotę aut, to rozmowa wyglądałaby inaczej. Szkoda, że tak daleko. Ja z trójmiasta.

Niestety nic raczej z Nimi nie ugrasz. Co innego gdyby powietrze zeszło od razu u Nich i byś to zauważył.
Auto trzeba oglądać z każdej strony , szczególnie jakieś wgnioty, rysy na słupkach piano black , w środku , na kierownicy , radiu , klimie .....

Na przyjęciu auto oglądają z każdej strony, ale na wydaniu to już sam musisz szukać czy czegoś nie uszkodzili / nie zarysowali itd. Z mojego doświadczania jedna z gorszych rzeczy jaka się może przydarzyć Atece to wizyta w serwisie.

Rybson,
popatrz tutaj https://www.ateca-klub.pl/forum/viewtop ... 878#p14878

Może warto zrobić temat w strefie zamkniętej tylko z ocenami serwisów. Bo kilka cierpkich słów tu już padło o serwisach, ja np. na POL-CAR pod Poznaniem nie mogę specjalnie narzekać, a zgłaszałem tam m.in. problem z podnoszeniem-opuszczeniem szyby - bo jedna potrafiła czasem odbić i nie zamknąć się do końca, a ogólnie działała wolniej od pozostałych.