Tak wystarczy multimetr
Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
-
- Posty: 1079
- Rejestracja: 11 wrz 2017, 23:53
- Lokalizacja: Nowa Ruda i Ludwigshafen
- Samochód: Seat Ateca1,4 TSI DSG7 Xcellence Comfort+Assistant
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowań: 47 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
Czytałem kiedyś na niemieckim forum Ateca, że pewna seria akumulatorów montowanych w Atece była słabej jakości i z tego powodu sporo użytkowników miało różne problemy z autami jest tam na forum wątek poświęcony akumulatorom montowanych w Atece być może trafiłeś na auto z takim akumulatorem .
-
- Posty: 308
- Rejestracja: 30 kwie 2019, 19:15
- Lokalizacja: TG
- Samochód: Ateca FR 2.0 TSI DSG 4Drive
- Podziękował: 188 razy
- Otrzymał podziękowań: 52 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
Trochę nie do końca w temacie, ale nie bardzo pojmuję taką sytuację, że chce wyłączyć silnik w samochodzie a on mi na to nie pozwala. Przecież to jest absurd, choćby ze względów bezpieczeństwa
--
Jaca
Jaca
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 30 gru 2018, 0:09
- Samochód: 2.0 TSI
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
Mozesz wkleic link, albo tu albo na priv ?patryk7133 pisze: ↑08 gru 2020, 7:28Czytałem kiedyś na niemieckim forum Ateca, że pewna seria akumulatorów montowanych w Atece była słabej jakości i z tego powodu sporo użytkowników miało różne problemy z autami jest tam na forum wątek poświęcony akumulatorom montowanych w Atece być może trafiłeś na auto z takim akumulatorem .
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 30 gru 2018, 0:09
- Samochód: 2.0 TSI
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
A powiedzcie mi, czy jesli akumulator jest za slaby, to moze powodowac, ze Ateca nie chce sie wylaczyc, bo chce sie ciut podladowac? Czy tak to nie dziala ?
- tomal218
- Posty: 920
- Rejestracja: 19 sty 2018, 11:46
- Lokalizacja: BYTOM
- Samochód: Seat Ateca MY18
- Podziękował: 36 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
Jak ja mialem slaby to nie dzialaly doswietlania zakretow i podwyzszone obroty do 900-1000 jak podladowalem wszystko wrocilo do normy ,nie gasilem go zaraz po uruchomieniu to nie wiem ale jak sprawdzisz i bedzie mniej niz 12,5 to cza ladowac ja mialem 11,9 bez obciazenia i tak jak pisalem 4 godzinki ladowania zwyklym prostownikiem bez wyjmowania akumulatora i wszystko wrocilo do normy
oso soplón !!!
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1203 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 30 gru 2018, 0:09
- Samochód: 2.0 TSI
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
@Misiek - jakims cudem Twojego komentarza w ogole nie przeczytalem.. nie mam pojecia czemu, ominał mnie... Ok. Wszystko wiem, mam rozne sprzety wiec pomierze, a jak nie to podjade do firmy, mam taka pod ręką. Swoją drogą to bylby jakis skandal, zeby sprzedawac niedoladowany akumulator i zdecydowanie to sprawdze przed oddaniem do serwisu... szczegolnie ze serwis mowi o "przygniecionej" wiązce elektrycznej lub zwarciu na przycisku START.
Ale jelsi to faktycznie sprawa akumulatora, to pytanie dlaczego kiedy zrobilem ostatnio trase ~2h akumulator sie nie doladowal - mógł nie zdazyc ? Czy to wina problemow z ladowaniem i to jest do sprawdzenia ?
@Frodo - kupilem niedawno Yato YT-83051 pod inne auto, max prad 15A, mysle, ze sie nada, moze nie wybuchnie Pytanie tylko czy moge akumulator ot tak sobie wyjac z aauta - nie bedzie jakichs problemow z elektronika, kluczykami czy czyms jeszcze... ? Moze to glupie pytanie, ale do tej pory mialem do czynienia z autem analogowym
Ale jelsi to faktycznie sprawa akumulatora, to pytanie dlaczego kiedy zrobilem ostatnio trase ~2h akumulator sie nie doladowal - mógł nie zdazyc ? Czy to wina problemow z ladowaniem i to jest do sprawdzenia ?
@Frodo - kupilem niedawno Yato YT-83051 pod inne auto, max prad 15A, mysle, ze sie nada, moze nie wybuchnie Pytanie tylko czy moge akumulator ot tak sobie wyjac z aauta - nie bedzie jakichs problemow z elektronika, kluczykami czy czyms jeszcze... ? Moze to glupie pytanie, ale do tej pory mialem do czynienia z autem analogowym
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 30 gru 2018, 0:09
- Samochód: 2.0 TSI
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
Po pierwsze - tak, to akumulator.
Prąd przed uruchomieniem auta: 12,44 V.
Prąd łądowania na włączonym silniku: 14,40 V.
Prąd po przejechaniu kilkunastu km: 12,80 V.
I przy 12,80 V uruchomienie silnika nie daje błędu jak w pierwszym poście.
Tylko jak to możliwe, że akumulator po przejechaniu 120km nie doładował się i następnego dnia rano był ten komunikat o problemie ?
Po drugie - RATUNKU !!!
Bałem się odłaczyć akumulator do ładowania na noc, bo... nie wiem jak się do auta dostać i nie wiem jak dezaktywować autoalarm. Najpierw miałem problem z tym, że nie wiedziałem jak sprawdzić czy jest... A teraz wiem, że jest bo piszczał, jak chciałem odłaczyć akumulator. Instrukcja obsługi mówi, że mam rozłaczyć akumulator jak autoalarm jest roałczony - fajnie, ale wtedy nie zamkne auta (KESSY). A niby jest dziurka w rączce na drzwiach, którą wg. instrukcji mam podważyć kluczykiem, ale... coś mi to nie wychodzi.
Podsumowując: potrzebuję pomocy w procedurze zamknięcia i potem otworzenia auta bez prądu (bez akumulatora). Rozumiem, że autoalarm wyłączam z pilota po prostu. Ale czy faktycznie trzeba tam na siłę grzebać kluczykiem w tej dziurce i inaczej się nie da otworzyć drzwi? Już widze, jak będę miał klamkę całą porysowaną :/
Po trzecie - czy jest jakieś światełko pod przednią klapą? Albo jakieś gotowe rozwiązanie? Przydaloby się
Prąd przed uruchomieniem auta: 12,44 V.
Prąd łądowania na włączonym silniku: 14,40 V.
Prąd po przejechaniu kilkunastu km: 12,80 V.
I przy 12,80 V uruchomienie silnika nie daje błędu jak w pierwszym poście.
Tylko jak to możliwe, że akumulator po przejechaniu 120km nie doładował się i następnego dnia rano był ten komunikat o problemie ?
Po drugie - RATUNKU !!!
Bałem się odłaczyć akumulator do ładowania na noc, bo... nie wiem jak się do auta dostać i nie wiem jak dezaktywować autoalarm. Najpierw miałem problem z tym, że nie wiedziałem jak sprawdzić czy jest... A teraz wiem, że jest bo piszczał, jak chciałem odłaczyć akumulator. Instrukcja obsługi mówi, że mam rozłaczyć akumulator jak autoalarm jest roałczony - fajnie, ale wtedy nie zamkne auta (KESSY). A niby jest dziurka w rączce na drzwiach, którą wg. instrukcji mam podważyć kluczykiem, ale... coś mi to nie wychodzi.
Podsumowując: potrzebuję pomocy w procedurze zamknięcia i potem otworzenia auta bez prądu (bez akumulatora). Rozumiem, że autoalarm wyłączam z pilota po prostu. Ale czy faktycznie trzeba tam na siłę grzebać kluczykiem w tej dziurce i inaczej się nie da otworzyć drzwi? Już widze, jak będę miał klamkę całą porysowaną :/
Po trzecie - czy jest jakieś światełko pod przednią klapą? Albo jakieś gotowe rozwiązanie? Przydaloby się
- Endrju
- Moderator
- Posty: 3726
- Rejestracja: 11 maja 2017, 0:50
- Lokalizacja: Świdwin
- Samochód: Seat Ateca FL 1.5 TSI 150KM
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowań: 153 razy
Re: Błąd zapłonu ? Uruchamiania ?
Teo pkt 2 inaczej tego nie zrobisz a alarm nawet jak się włączy to po ok.30 sec wyłączy się.. Owiń cienkim materiałem śrubokręt i podwaz ten plastik w rączce powinien odskoczyć i masz dojście do zamka.