Wymiana tarcz hamulcowych w ASO.
- zinger
- Posty: 439
- Rejestracja: 08 lis 2017, 10:09
- Lokalizacja: Kraków
- Samochód: Ateca Xcl 1.4 DSG Samoa Orange
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wymiana tarcz hamulcowych w ASO.
Panowie, szybkie pytanko. 1700zl za komplet tarcz i klockow na przod i tyl (ATE, Brembo) z wymiana to przyzwoita cena czy naciagana?
- sailor 88
- Posty: 1416
- Rejestracja: 27 maja 2017, 9:33
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Nissan Qashqai E-POWER : był Seat Ateca 1,6TDI
- Podziękował: 93 razy
- Otrzymał podziękowań: 420 razy
Re: Wymiana tarcz hamulcowych w ASO.
Jeżeli w ASO, to cena jak najbardziej przystępna. Osobiście brałbym ATE, bo zwykłe Brembo są poniżej przeciętnej...
...Spieszmy się kochać diesel'e, tak szybko odchodzą...
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 05 mar 2018, 23:42
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca Xcellence 1,4 Eco TSI S&S man Magic schwartz
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wymiana tarcz hamulcowych w ASO.
Witam. Wymieniałem własnoręcznie tarcze hamulcowe i klocki tył i przód . Serwis już w lutym ub.r. proponował wymianę za ok. 3000 PLN. Po pomiarach zdecydowałem się na użytkowanie jeszcze przez pół roku, do końca lipca Z przodu zakupiłem tarcze i klocki Ferodo z tyłu natomiast ATE. Tarcze i klocki Ferodo znałem z zastosowania w busie więc zdecydowałem się na nie. W ich katalogu brak był odpowiednich tarcz na tył więc kupiłem ATE. Po pół roku użytkowania przód bez zastrzeżeń a tył podobnie jak na poprzednich, w trakcie zimy pojawiły się rysy i "obwódki" klocków, które przylegają do tarcz na postoju przy hamulcu ręcznym. Nie wygląda to fajnie ale ze względu na pochyłość mojego parkingu nie mogę pozostawić auta tylko "na biegu". Koszt części wyniósł ok.1100 PLN. Pozdrawiam
-
- Posty: 395
- Rejestracja: 24 lip 2019, 10:17
- Samochód: LEON FR 2.0 TSI 190
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 36 razy
Re: Wymiana tarcz hamulcowych w ASO.
Na tych za 3tyś też miał byś odbite klocki W lecie wszystko zniknie
-
- Posty: 43
- Rejestracja: 17 gru 2020, 22:01
- Samochód: tiguan
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: Wymiana tarcz hamulcowych w ASO.
Pytanko, też jestem po samodzielnej wymianie przodu, ale jak podszedłeś do wymiany z tyłu? Czym cofnełeś tłoczek?sylwek pisze:Witam. Wymieniałem własnoręcznie tarcze hamulcowe i klocki tył i przód . Serwis już w lutym ub.r. proponował wymianę za ok. 3000 PLN. Po pomiarach zdecydowałem się na użytkowanie jeszcze przez pół roku, do końca lipca Z przodu zakupiłem tarcze i klocki Ferodo z tyłu natomiast ATE. ...
Obd11 czy jakieś inne rozwiązanie?
I jeszcze jeszcze jedno pytanko z tyłem. Jaki tam jest klucz do tego? Widzę jakiś inbus i jakąś gwiazdkę? Znasz może ich oznaczenie, bo przód to standard, ale tył mnie trochę odrzucił przez problemy.
- michal 76
- Posty: 575
- Rejestracja: 07 maja 2017, 10:04
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Samochód: Seat Ateca 1.4 DSG XCELLENCE 4 Drive VW Passat
- Podziękował: 77 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Re: Wymiana tarcz hamulcowych w ASO.
ODB 11bartoleqq pisze: ↑30 sty 2023, 12:06Pytanko, też jestem po samodzielnej wymianie przodu, ale jak podszedłeś do wymiany z tyłu? Czym cofnełeś tłoczek?sylwek pisze:Witam. Wymieniałem własnoręcznie tarcze hamulcowe i klocki tył i przód . Serwis już w lutym ub.r. proponował wymianę za ok. 3000 PLN. Po pomiarach zdecydowałem się na użytkowanie jeszcze przez pół roku, do końca lipca Z przodu zakupiłem tarcze i klocki Ferodo z tyłu natomiast ATE. ...
Obd11 czy jakieś inne rozwiązanie?
I jeszcze jeszcze jedno pytanko z tyłem. Jaki tam jest klucz do tego? Widzę jakiś inbus i jakąś gwiazdkę? Znasz może ich oznaczenie, bo przód to standard, ale tył mnie trochę odrzucił przez problemy.
-
- Posty: 1151
- Rejestracja: 11 wrz 2017, 23:53
- Lokalizacja: Ludwigshafen
- Samochód: Seat Ateca1,4 TSI DSG7 Xcellence
- Podziękował: 31 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
Re: Wymiana tarcz hamulcowych w ASO.
Też wymieniałem tylne klocki na ATE i nie ma śladów odbitych klocków na tarczach, tak jak to miałem na oryginalnych teraz tarcze się świecą i nie rysują jak poprzednio na dzień dzisiejszy przejechałem na nowych klockach 45 KKM i prawie nie ma śladów zużycia klocków co prawda jest mały rant na tarczach, ale jeszcze daleko im do wymiany myślę, że gdybym nadal miał klocki o jakości tych fabrycznie montowanych, to pewnie tarcze musiałbym już dawno wymienić.sylwek pisze: ↑29 sty 2023, 22:01Witam. Wymieniałem własnoręcznie tarcze hamulcowe i klocki tył i przód . Serwis już w lutym ub.r. proponował wymianę za ok. 3000 PLN. Po pomiarach zdecydowałem się na użytkowanie jeszcze przez pół roku, do końca lipca Z przodu zakupiłem tarcze i klocki Ferodo z tyłu natomiast ATE. Tarcze i klocki Ferodo znałem z zastosowania w busie więc zdecydowałem się na nie. W ich katalogu brak był odpowiednich tarcz na tył więc kupiłem ATE. Po pół roku użytkowania przód bez zastrzeżeń a tył podobnie jak na poprzednich, w trakcie zimy pojawiły się rysy i "obwódki" klocków, które przylegają do tarcz na postoju przy hamulcu ręcznym. Nie wygląda to fajnie ale ze względu na pochyłość mojego parkingu nie mogę pozostawić auta tylko "na biegu". Koszt części wyniósł ok.1100 PLN. Pozdrawiam