Ateca Klub

Majcher co myślisz o tym co chłopaki piszą ?

Ja mam u siebie czarną skórę z czerwoną nicią. Przejechane około 6500km. Jak na razie wszystko ok. Siedzenia wygodniutkie. Skórka przyjemna. Nie żałuję. Jak będzie z trwałością zobaczymy.

Ja chyba nie jestem specjalnym estetą, bo mi to w ogóle nie przeszkadza.

Panowie takie zagniecenie to nic.Skórka wygląda jak nowa.

Ja rowniez uwazam ze na zdjeciu to wyglada ok. Co prawda prywatnie nigdy nie mialem wiekszego doswiadczenia ze skora w aucie ale to co napisal Endrju mnie troszke zmartwilo ...

Ja też mam brązowa skórę przejechane już 27 tyś. Na razie brak jakichkolwiek zagnieceń. Tylna kanapa, na której siedzą maluchy i często brudzą też beż widocznych śladów. Wszelkie napoje i słodycze schodzą przy sprzątaniu.

Orientuje się ktoś jak ze skórą w wersji po FL? Chodzi mi dokładnie o coś takiego jak w tym aucie

https://www.otomoto.pl/oferta/seat-atec ... DZdzj.html

Ma ktoś taką tapicerkę? Jak wrażenia?

A czego używacie do pielęgnacji skóry?


Ateca 2.0 tsi 4x4 preFL

Podbijam temat, ma ktoś skórzaną tapicerkę w wersji po lifcie? Jestem ciekaw jak to się sprawuje. Mam na oku samochód z taką tapicerką, na zdjęciach niezbyt mi się podoba, nie jestem zwolennikiem skórzanych foteli, bardziej podoba mi się ta kombinacja z alcantarą, zwłaszcza, że pełna skórzana czarna tapicerka po lifcie, to skóra ekologiczna, ale ten konkretny samochód ma sporo innych zalet, dlatego się zastanawiam.

Duzo latwiej utrzymac w czystosci ale pytanie jakiej jakosci to jest. Mam wersje z elementami alkantary i „skorzana” czesc to porazka. W ciaglej reklamacji. Wymienili juz siedzisko i w kolejce czeka oparcie. Wymienione siedzisko zglaszam przy najblizszej okazji do ponownej reklamacji. Dziury na bolce od zaglowka ktos chyba tempymi nozyczkami wycinal