śruby zabezpieczające felgi

Ogólne dyskusje techniczne, opis problemów i usterek oraz ich sposoby ich rozwiązania
Rafiner
Posty: 813
Rejestracja: 07 paź 2018, 19:02
Samochód: Seat Ateca 1.5 TSI DSG FR
Podziękował: 87 razy
Otrzymał podziękowań: 82 razy

Re: śruby zabezpieczające felgi

Post autor: Rafiner »

Po co Wam zabezpieczenia ? Teraz felg tak nie kradną. Ja miałem w Fabii i ściągnąłem. W Atece nie mam i nie zamierzam.


Ateca 1.5 tsi DSG, Radium Grey, wersja FR + extrasy.

Sponsor

Re: śruby zabezpieczające felgi

Sponsor


kapelusznik
Posty: 97
Rejestracja: 25 paź 2022, 11:11
Lokalizacja: Poznań
Samochód: Seat Ateca Reference 1.0 TSI
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Re: śruby zabezpieczające felgi

Post autor: kapelusznik »

Mieszkam w okolicy w której na każdej ulicy jest co najmniej 1 warsztat samochodowy w garażu, na podwórku.
Napatrzyłem się wystarczająco na auta które stoją na cegłach :-P
Za ten post autor kapelusznik otrzymał podziękowanie:
Misiek (13 lis 2022, 12:49)
Ocena: 5.26%

coulomb
Posty: 91
Rejestracja: 27 lis 2021, 16:53
Samochód: Seat Ateca Style 1.5 TSI DSG
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 16 razy

Re: śruby zabezpieczające felgi

Post autor: coulomb »

Zastanawiam się nad zakupem takich śrub. Dlaczego? Otóż sytuacja ekonomiczna w naszym kraju zaczyna coraz bardziej się zmieniać. Popatrzcie jak wzrosły statystyki kradzieży samochodów. O ile może zdobycie wiedzy i środków do kradzieży całych pojazdów jest sporą barierą wejścia, o tyle jestem w stanie sobie wyobrazić, że możliwość kradzieży felg i ich spieniężenia, może okazać się dla wielu "obywateli" kuszącą opcją.
Za ten post autor coulomb otrzymał podziękowanie:
Misiek (13 lis 2022, 12:49)
Ocena: 5.26%

Misiek
Posty: 2398
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 727 razy
Otrzymał podziękowań: 1169 razy

Re: śruby zabezpieczające felgi

Post autor: Misiek »

coulomb pisze:
12 lis 2022, 23:37
Zastanawiam się nad zakupem takich śrub. Dlaczego? Otóż sytuacja ekonomiczna w naszym kraju zaczyna coraz bardziej się zmieniać. Popatrzcie jak wzrosły statystyki kradzieży samochodów. O ile może zdobycie wiedzy i środków do kradzieży całych pojazdów jest sporą barierą wejścia, o tyle jestem w stanie sobie wyobrazić, że możliwość kradzieży felg i ich spieniężenia, może okazać się dla wielu "obywateli" kuszącą opcją.
Właśnie, jak nie sprzedadzą w całości, to może uda się osobno felgi i opony, a jak nie, to w ostateczności felgi pojadą na złom jako aluminium. Mimo wprowadzenia rejestracji sprzedających nadal właściciele złomów kompletnie nie zwracają uwagi na czasami bardzo dobry stan i ewentualne podejrzane pochodzenie przyjmowanego "złomu", patrz kratki, czy pokrywy uliczne, katalizatory, DPF'y (czasami nawet jeszcze z kawałkami uciętych kątówką rur) w ilościach większych niż jedna (z własnego samochodu), czy inne podobne "fanty".
Policja od dłuższego czasu faktycznie notuje coraz bardziej zwiększającą się ilość drobnych kradzieży sklepowych waśnie z powodu sytuacji ekonomicznej i wszechobecnej drożyzny właściwie chyba już w każdej branży.
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

geranium
Posty: 719
Rejestracja: 10 lut 2019, 18:41
Samochód: SEAT ATECA 1.5 DSG
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 40 razy

Re: śruby zabezpieczające felgi

Post autor: geranium »

dla tych co myślą że takie śruby to problem...
https://allegro.pl/oferta/yato-wykretak ... 1832947361

to tylko inne podejście do tematu

coulomb
Posty: 91
Rejestracja: 27 lis 2021, 16:53
Samochód: Seat Ateca Style 1.5 TSI DSG
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 16 razy

Re: śruby zabezpieczające felgi

Post autor: coulomb »

geranium pisze:
13 lis 2022, 14:30
dla tych co myślą że takie śruby to problem...
https://allegro.pl/oferta/yato-wykretak ... 1832947361

to tylko inne podejście do tematu
Tak, pełna zgoda - nigdzie nie napisałem, że te śruby uniemożliwiają kradzież. Jest to po prostu element zabezpieczenia, który wymaga od złodzieja nieco więcej nakładu:
  • pieniędzy (kupno takiego zestawu wykrętaków lub kilkudziesięciu wariantów oryginalnych nasadek)
  • czasu - wykręcanie pokiereszowanej śruby trwa nieco dłużej, a jeśli nie chce się uszkodzić felgi to pewnie zastosowania oświetlenia w nocy (które szybciej zdradzi jego obecność) - podczas gdy zwykłe śruby odkręca na ślepo
Jakiś % złodziei na pewno odpuści.
A jak ktoś będzie chciał na pewno ukraść to da radę - przyjdzie poprzedniej nocy i "dobierze" prawidłową nasadkę. Następnej nocy podejdzie 4 ludków i cała "operacja" zajmuje im minutę (z niezabezpieczonymi śrubami - pół minuty ;)) W swoim mieście byłem naocznym świadkiem takiej sytuacji, tylko nie byłem jej świadomy - ot patrzę przez okno z bloku a tam podjeżdża furgon i zatrzymuje się koło mojego samochodu. Nic nie widać, bo zasłania, po mniej niż minucie rusza. Ignoruję temat, a następnego poranka okazuje się, że auto sąsiada stoi na bloczkach drewnianych.

Misiek
Posty: 2398
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 727 razy
Otrzymał podziękowań: 1169 razy

Re: śruby zabezpieczające felgi

Post autor: Misiek »

coulomb pisze:
13 lis 2022, 22:09
geranium pisze:
13 lis 2022, 14:30
dla tych co myślą że takie śruby to problem...
https://allegro.pl/oferta/yato-wykretak ... 1832947361

to tylko inne podejście do tematu
Tak, pełna zgoda - nigdzie nie napisałem, że te śruby uniemożliwiają kradzież. Jest to po prostu element zabezpieczenia, który wymaga od złodzieja nieco więcej nakładu:
  • pieniędzy (kupno takiego zestawu wykrętaków lub kilkudziesięciu wariantów oryginalnych nasadek)
  • czasu - wykręcanie pokiereszowanej śruby trwa nieco dłużej, a jeśli nie chce się uszkodzić felgi to pewnie zastosowania oświetlenia w nocy (które szybciej zdradzi jego obecność) - podczas gdy zwykłe śruby odkręca na ślepo
Jakiś % złodziei na pewno odpuści.
A jak ktoś będzie chciał na pewno ukraść to da radę - przyjdzie poprzedniej nocy i "dobierze" prawidłową nasadkę. Następnej nocy podejdzie 4 ludków i cała "operacja" zajmuje im minutę (z niezabezpieczonymi śrubami - pół minuty ;)) W swoim mieście byłem naocznym świadkiem takiej sytuacji, tylko nie byłem jej świadomy - ot patrzę przez okno z bloku a tam podjeżdża furgon i zatrzymuje się koło mojego samochodu. Nic nie widać, bo zasłania, po mniej niż minucie rusza. Ignoruję temat, a następnego poranka okazuje się, że auto sąsiada stoi na bloczkach drewnianych.
Czyli niestety jednak nadal kradną. A jaka miejscowość ?
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

coulomb
Posty: 91
Rejestracja: 27 lis 2021, 16:53
Samochód: Seat Ateca Style 1.5 TSI DSG
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 16 razy

Re: śruby zabezpieczające felgi

Post autor: coulomb »

Misiek pisze:
13 lis 2022, 23:33
coulomb pisze:
13 lis 2022, 22:09
geranium pisze:
13 lis 2022, 14:30
dla tych co myślą że takie śruby to problem...
https://allegro.pl/oferta/yato-wykretak ... 1832947361

to tylko inne podejście do tematu
Tak, pełna zgoda - nigdzie nie napisałem, że te śruby uniemożliwiają kradzież. Jest to po prostu element zabezpieczenia, który wymaga od złodzieja nieco więcej nakładu:
  • pieniędzy (kupno takiego zestawu wykrętaków lub kilkudziesięciu wariantów oryginalnych nasadek)
  • czasu - wykręcanie pokiereszowanej śruby trwa nieco dłużej, a jeśli nie chce się uszkodzić felgi to pewnie zastosowania oświetlenia w nocy (które szybciej zdradzi jego obecność) - podczas gdy zwykłe śruby odkręca na ślepo
Jakiś % złodziei na pewno odpuści.
A jak ktoś będzie chciał na pewno ukraść to da radę - przyjdzie poprzedniej nocy i "dobierze" prawidłową nasadkę. Następnej nocy podejdzie 4 ludków i cała "operacja" zajmuje im minutę (z niezabezpieczonymi śrubami - pół minuty ;)) W swoim mieście byłem naocznym świadkiem takiej sytuacji, tylko nie byłem jej świadomy - ot patrzę przez okno z bloku a tam podjeżdża furgon i zatrzymuje się koło mojego samochodu. Nic nie widać, bo zasłania, po mniej niż minucie rusza. Ignoruję temat, a następnego poranka okazuje się, że auto sąsiada stoi na bloczkach drewnianych.
Czyli niestety jednak nadal kradną. A jaka miejscowość ?
Przepraszam, tutaj nie byłem precyzyjny - akurat to konkretne zdarzenie miało miejsce ok. 20 lat temu.
Cesarsko-Królewskie Miasto Kraków :D

Ale z nowszych dziejów (2 lata temu), to ukradli mi z garażu podziemnego baniak płynu do spryskiwaczy - tyle, że tam akurat była woda z Ludwikiem - mam nadzieję, że komuś to zamarzło.

ODPOWIEDZ