Potrzebuję 12v w kabinie, które nie wyłączy się nawet w zamkniętym samochodzie po tygodniu stania.
Może być z lampek, spod deski, spod fotela - żeby najmniej rozkręcania było.
Proszę o najróżniejsze propozycje.
Dziękuję.
Skąd 12v które nigdy nie zgaśnie?
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 01 cze 2017, 21:13
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- sailor 88
- Posty: 1379
- Rejestracja: 27 maja 2017, 9:33
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Nissan Qashqai E-POWER : był Seat Ateca 1,6TDI
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowań: 386 razy
Re: Skąd 12v które nigdy nie zgaśnie?
Najprościej przełożyć bezpiecznik w skrzynce bezpieczników w inne położenie i będziesz miał permanentne zasilanie gniazda 12V. Inna możliwość to pobranie zasilania też ze skrzynki bezpieczników, poprzez wpięcie tzw. bypass'a, który kupujesz w sieci lub sklepie. Masz to wszystko opisane już na forum, wystarczy poszukać !!!GrabarzLeon pisze: ↑09 sie 2019, 13:21Potrzebuję 12v w kabinie, które nie wyłączy się nawet w zamkniętym samochodzie po tygodniu stania.
Może być z lampek, spod deski, spod fotela - żeby najmniej rozkręcania było.
Proszę o najróżniejsze propozycje.
Dziękuję.
...Spieszmy się kochać diesel'e, tak szybko odchodzą...