Ateca Klub

Jest jedna sytuacja, w której adaptacyjność tempomatu troszkę przeszkadza, tzn. mnie już nie, bo nauczyłem się to troszkę "oszukiwać". Ta sytuacja to rowerzysta jadący przed nami - nawet jak już troszeczkę ustawiliśmy się lekko obok, ACC i tak "niebanalnie" hamuje jakby to był duży pojazd wciąż przed nami, trzeba zjechać praktycznie na pas obok aby "odpuścił". I może właśnie rzeczony twórca wątku często jeździ na tempomacie i cały czas trafia na rowerzystów

No tak, ale wystarczy lekko przydusić pedał gazu aby ACC chwilowo nie zwalniało.
Ta sama sytuacja jest w przypadku dojeżdżania do samochodu który skręca, ACC prawie wyhamuje samochód (albo nawet zatrzyma), mimo że samochodu przed nami już nie ma, bo się asekuruje. A wystarczy przydusić lekko gaz, żeby to było bardziej płynne.
Ale i tak uważam że ACC jest genialne.

To ja wiem dlatego zawsze trzymam asekuracyjnie nogę na pedale przyspieszenia (i też uważam, że ACC jest genialne)
Myślę tylko głośno co autor mógł mieć na myśli

hetman72 pisze: ↑

07 wrz 2019, 18:54

Zawsze można przełączyć na Limiter ale ... kto z tego raz skorzystał oprócz testów to ja nie wiem.
ACC działa rewelacyjnie, szkoda że nie ma opcji dostosowywania się do znaków

Za to jak z ACC podjeżdżam do stojących na światłach samochodów to strach się bać, zupełnie ich nie wykrywa.
A awaryjne hamowanie to dopiero w ostatnim momencie się niekiedy załącza, więc czujnym trzeba być.

O stojacych autach jest chyba w instrukcji, generalnie trzeba byc czujnym.

Co do awayjnego hamowania to mozna czulosc ustawic, jest kilka poziomow. Ja zmienilem na sredni po jakims czasie bo max za czesto reagowal kiedy to nie bylo konieczne.

A propos tych asystentow i ich dzialania, to dzisiaj rano ten od wykrywania przeszkod i zapobiegania stluczek zadzialal perfekcyjnie, kiedy jadac w sznurku cos sie zagapilem i bum. Tzn pierwsza mysl, ze bum, nawet auto przede mna zjechalo myslac ze bylo uderzenie, ale okazalo sie ze nic sie nie stalo a huk to bylo gwaltowne i bardzo dynamiczne hamowanie, mimo ze predkosc byla minimalna, mysle ze ponizej 20. Niestety babka przede mna ruszyla zaraz po wiec nie moglem sprawdzic jaka byla faktyczna odleglosc pozatrzymaniu ale podejrzewa ze milimetry.

Też tak miałem i też dupę mi to uratowało, więc dobrze wydane pieniądze.

Podepnę się do tematu, na zasadzie konkluzji ACC vr tempomat zwykły.
W zwykłym tempomacie, ustawiłem prędkość i auto dawało gazu samo, jak chciałem podspieszyć to sam nacisnąłem gaz, a po puszczeniu auto hamowało silnikiem. Z górki rozpędzałem się trochę bez dawania gazu, auto hamowało silnikiem.
W ACC auto samo hamuje trzymając zadaną prędkość. Skutkuje to zużywaniem się hamulców.
Samo działanie jest super, ale to dohamowywanie z górki mnie drażni.
Przy małym ruchu na autostradzie wolałbym się toczyć na starych zasadach z górki, a nie zwalniać na siłę.

Z górki nic innego jak tryb Eco, lekko hamulec i lekko gaz i lecisz na luzie (oczywiści z DSG).
Trochę to takie sobie, ale nic lepszego nie ma u nas, hybryda by się przydała.

chcesz jechać z górki szybciej ? to po co włączasz tempomat ??
co to za filozofia pociągnąć dźwigienkę..

chce jechać 50 to włączam tempomat i tego wymagam od tempomatu aby utrzymywał tą prędkość i jeszcze mi się nie zdarzyło aby tempomat używał hamulcy poza ACC ale to inna filozofia gdzie pierwszeństwo ma odległość a dopiero potem prędkość, oczywiście mowo o DSG bo przy ręcznej skrzyni nie widzę sensu aktywnego tempomatu czy systemu START/STOP

geranium pisze: ↑

13 gru 2019, 18:19

... bo przy ręcznej skrzyni nie widzę sensu aktywnego tempomatu czy systemu START/STOP

Ja nie widzę sensu START/STOP w żadnej skrzyni i w ogóle w żadnym samochodzie