Ateca Klub

Otworzyłem drzwi mej Pani. Wsiadając podziękowała, a ja zamknąłem drzwi. I szczęka mi opadła gdy listwa odpadła.
To jest żenujące!

Życie panie życieeee.

Mam nadzieję, że nie podczas randki?
A na poważnie, nie oczekujcie cudów od Seata, chcecie Premium gdzie i tak wtopy się zdarzają to musicie dołożyć co najmniej z 50tys do jakiej sensownej Q5, X3 czy X5.

Kuchar pisze: ↑

15 lis 2019, 6:14

...chcecie Premium gdzie i tak wtopy się zdarzają to musicie dołożyć co najmniej z 50tys do jakiej sensownej Q5, X3 czy X5.

Ba! Wystarczy dołożyć znacznie mniej i mamy Mazdę CX-5 SkyDream przy której w osobistym odbiorze Audi czy BMW wypadają nawet troszkę tandetniej, tylko tyle, że finansowanie jest znacznie mniej korzystne (i nie ma ubezpieczenia w 1 roku). Te dwa powody spowodowały u mnie pójście na kompromis i wybór Ateki, tak więc musimy się troszkę pogodzić z możliwymi takimi "kwiatkami".

Macie racje Panowie ale... jeżdżę samochodami od 30 lat. Prywatnymi i służbowymi. Różnymi, a jednak żenujące "przygody" nie zdarzyły się ani razu, zwłaszcza w nowych. Seat i wszystko jasne.
I tak, to było na randce.

Mam nowy model Q5 z 2017 i Tiguana z 2018. Oba auta mają problemy i wpadki np Q5 wymiana tylnego boczka bo podłokietnik spuchł, popielniczka z tyłu wpadła do podlokietnika i odpadła klapka. Mega rysujace się dekory aluminiowe, odpadajace listwy na nadkolach i już trzy akcje przywoławcze to tyle w 2 lata.
Tiguan para i woda w lampach tył w następnym tyg wymiana.

Fircyk pisze: ↑

15 lis 2019, 8:10

Mam nowy model Q5 z 2017 i Tiguana z 2018. Oba auta mają problemy i wpadki np Q5 wymiana tylnego boczka bo podłokietnik spuchł, popielniczka z tyłu wpadła do podlokietnika i odpadła klapka. Mega rysujace się dekory aluminiowe, odpadajace listwy na nadkolach i już trzy akcje przywoławcze to tyle w 2 lata.
Tiguan para i woda w lampach tył w następnym tyg wymiana.

Znaczy - dziadostwo albo tandeta w skali makro uzasadnia dziadostwo w konkretnych przypadkach?
Mam swoje zdanie na ten temat i mam prawo nie godzić się na to. Zwłaszcza, że nie kupiłem 3 letniego passata z Niemiec z przebiegiem 300 000 km tylko nowe auto!

Ta listwa nie ma prawa odpaść sama z siebie!!! A już na pewno nie jest mocowana(klejona na silikon) co widać na zdjęciu. Podejrzewam, że została uszkodzona (oderwana) w innych okolicznościach, a ktoś "naprawił" to przyklejając. Sprawdź okolice (słupek, drzwi, błotnik) miernikiem lakieru, najlepiej w zakładzie blacharsko-lakierniczym.

sailor 88 pisze: ↑

15 lis 2019, 10:06

Ta listwa nie ma prawa odpaść sama z siebie!!! A już na pewno nie jest mocowana(klejona na silikon) co widać na zdjęciu. Podejrzewam, że została uszkodzona (oderwana) w innych okolicznościach, a ktoś "naprawił" to przyklejając. Sprawdź okolice (słupek, drzwi, błotnik) miernikiem lakieru, najlepiej w zakładzie blacharsko-lakierniczym.

O cholera!!!
Nie jest mocowana na silikon?
Sailor - dzięki

Ja dziś podnosząc maskę odkryłem, że mam zniszczone wygłuszenie pokrywy silnika. Nie wiem jakim cudem to wypadło z zaczepów ale były widoczne przepalenia na wylot w miejscu styku z silnikiem.