Jeżeli u kogoś zamykanie maski odbywa się z trudem i wymaga opuszczenia jej ze znacznej wysokości, to jest sposób aby to poprawić. Można to zrobić za pomocą gumowych odbojów wkręconych w maskę, ale może to wywołać brak synchronizacji poziomu maski i błotników co nie wygląda dobrze, dlatego postanowiłem zmienić poziom osadzenia ucha kotwicznego na masce co czyni zamykanie bezproblemowym. Po odkręceniu ucha, które mocują dwie śruby z kołnierzem, należy między podstawę ucha a blachę maski podłożyć duże podkładki co spowoduje głębsze wchodzenie ucha w rygiel zamka. Zastosowałem podkładki o grubości 2,5mm. Dodatkowe podkładki umieściłem też w miejscach gdzie nie ma śrub, mocując je dołożonymi śrubami, ale nie jest to konieczne. Maska teraz zamyka się po opuszczeniu z około 20cm.
Poprawa komfortu zamykania maski.
- sailor 88
- Posty: 1380
- Rejestracja: 27 maja 2017, 9:33
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Nissan Qashqai E-POWER : był Seat Ateca 1,6TDI
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowań: 386 razy
Poprawa komfortu zamykania maski.
- Ocena: 5.26%
...Spieszmy się kochać diesel'e, tak szybko odchodzą...
- tomal218
- Posty: 923
- Rejestracja: 19 sty 2018, 11:46
- Lokalizacja: BYTOM
- Samochód: Seat Ateca MY18
- Podziękował: 36 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Poprawa komfortu zamykania maski.
nie lepiej wyregulować zamek ?moja zamyka się z około 10 cmsailor 88 pisze: ↑04 wrz 2021, 17:07Jeżeli u kogoś zamykanie maski odbywa się z trudem i wymaga opuszczenia jej ze znacznej wysokości, to jest sposób aby to poprawić. Można to zrobić za pomocą gumowych odbojów wkręconych w maskę, ale może to wywołać brak synchronizacji poziomu maski i błotników co nie wygląda dobrze, dlatego postanowiłem zmienić poziom osadzenia ucha kotwicznego na masce co czyni zamykanie bezproblemowym. Po odkręceniu ucha, które mocują dwie śruby z kołnierzem, należy między podstawę ucha a blachę maski podłożyć duże podkładki co spowoduje głębsze wchodzenie ucha w rygiel zamka. Zastosowałem podkładki o grubości 2,5mm. Dodatkowe podkładki umieściłem też w miejscach gdzie nie ma śrub, mocując je dołożonymi śrubami, ale nie jest to konieczne. Maska teraz zamyka się po opuszczeniu z około 20cm.
oso soplón !!!
- sailor 88
- Posty: 1380
- Rejestracja: 27 maja 2017, 9:33
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Nissan Qashqai E-POWER : był Seat Ateca 1,6TDI
- Podziękował: 86 razy
- Otrzymał podziękowań: 386 razy
Re: Poprawa komfortu zamykania maski.
Serwis dwa razy podchodził do tematu i nic się nie dało zrobić. Stwierdzili, że to tzw. rozrzut produkcyjno-montażowy...i coś w tym jest, bo w niektórych egzemplarzach drzwi zamykają się idealnie (u mnie tak jest), a w innych trzeba mocno "trzaskać" a regulacja zamka nic nie daje, więc moja porada adresowana jest do tych z problemem.
...Spieszmy się kochać diesel'e, tak szybko odchodzą...
- tomal218
- Posty: 923
- Rejestracja: 19 sty 2018, 11:46
- Lokalizacja: BYTOM
- Samochód: Seat Ateca MY18
- Podziękował: 36 razy
- Otrzymał podziękowań: 50 razy
Re: Poprawa komfortu zamykania maski.
No spoko u mnie tez trzeba trzaskać drzwiami jak okna sa zamknięte ale jak uchylę któreś to już lekko się zamykają to sprawa tz szczelności, no jak ktoś nie poradzi sobie z tym problemem to już ma rozwiazaniesailor 88 pisze: ↑04 wrz 2021, 19:17Serwis dwa razy podchodził do tematu i nic się nie dało zrobić. Stwierdzili, że to tzw. rozrzut produkcyjno-montażowy...i coś w tym jest, bo w niektórych egzemplarzach drzwi zamykają się idealnie (u mnie tak jest), a w innych trzeba mocno "trzaskać" a regulacja zamka nic nie daje, więc moja porada adresowana jest do tych z problemem.
oso soplón !!!