Czuje się wywołany do tablicy

Na wstępie wspomnę, że mam porównanie do Opla Astry 4, Skody Octavii, Skody Rapid, VW Passata B6.
Najgorzej Opel, obie Skody porównywalnie lepiej od Opla, najlepiej z tego porównania Passat, który grał naprawdę bardzo dobrze!
No a Beatsy... Po pierwsze na dzień dobry zaskoczyło mnie jak czysto grają. Później, jak głośno bez żadnych zniekształceń. No i na koniec, ilość tonów niskich jest czasem aż zbyt duża. Naprawdę czuć niskie tony, głośniki schodzą bardzo nisko, symulator na 30Hz a głośniki dalej dawały ciśnienie akustyczne! Cały zestaw gra bardzo dobrze, zarówno wysokie tony jak i średnie są bardzo przyjemne, nie ma piszczenia, nie ma syczenia. Basy bardzo mocno dają znać na całym ciele, czuć siłę ciśnienia jaką wytwarzają głośniki. Jetem zachwycony, bo nie spodziewałem się aż tyle. W porównaniu do standardowego zestawu - w sumie nie ma co porównywać. Grają czyściej, słychać więcej szczegółów, niskie tony grają a nie buczą! Na razie nic nie trzeszczy i nie słuchać drzwi, ale nie potrafię stwierdzić jakości wygłuszenia.
Ja osobiście jestem pod wielkim wrażeniem i nie żałuje tych 2k zł. Uważam że warto. Nie dostaje się tak jak w Seat Sound tylko głośnika niskotonowego, tylko dużo lepszej jakości cały zestaw audio. Tak uważam.
Nie jestem audiofilem, ale lubię i czuję wielką różnicę pomiędzy standardowym nagłośnieniem i jak dla mnie jest to nawet więcej niż oczekiwałem.