Beats Sound System w Ateca
-
- Posty: 377
- Rejestracja: 30 kwie 2019, 19:15
- Lokalizacja: TG
- Samochód: Ateca 2.0 TSI FR DSG 4drive
- Podziękował: 246 razy
- Otrzymał podziękowań: 81 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
Trzy strony wcześniej wrzucałem ten oraz drugi filmik z modyfikacji audio. Robić nie robiłem, chociaż się zastanowię, bo mam już po gwarancji więc mi nie zależy

- rybsko
- Posty: 433
- Rejestracja: 19 kwie 2021, 17:12
- Lokalizacja: Pomorskie
- Samochód: Ateca FR TSI 2.0 FL
- Podziękował: 54 razy
- Otrzymał podziękowań: 71 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
Oczywiście. Sub był słyszalny już wcześniej i jest to bardzo proste do weryfikacji za pomocą zmian ustawień korektora graficznego. Teraz, przy poprawionej głośności, nadal jest w tej samej proporcji, a więc głośniej, jak wszystko. Osobiście nie słyszę powodu aby otwierać port dźwiękowy sub'a (tak, jak na prezentowanych w wątku filmach), bo raczej oczekuję silnego, ale punktowego, zwartego basu w sensownej proporcji z resztą dźwięku, a nie dudnienia samego sub'a. Pewnie znajdą się tacy, którzy uznają, że słychać go za mało albo wg ich standardów - wcale.
- Grz_Bo
- Posty: 562
- Rejestracja: 15 lis 2020, 8:48
- Lokalizacja: Wrocław
- Samochód: Seat Leon
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 223 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
No właśnie u mnie jest tak, że jeśli dam na suwaku equalizera na max to nie słyszę sub'a.rybsko pisze:Oczywiście. Sub był słyszalny już wcześniej i jest to bardzo proste do weryfikacji za pomocą zmian ustawień korektora graficznego. Teraz, przy poprawionej głośności, nadal jest w tej samej proporcji, a więc głośniej, jak wszystko. Osobiście nie słyszę powodu aby otwierać port dźwiękowy sub'a (tak, jak na prezentowanych w wątku filmach), bo raczej oczekuję silnego, ale punktowego, zwartego basu w sensownej proporcji z resztą dźwięku, a nie dudnienia samego sub'a. Pewnie znajdą się tacy, którzy uznają, że słychać go za mało albo wg ich standardów - wcale.
BTW. Muszę sprawdzić czy on wogóle pracuje.
_______________
Pozdrawiam
Grzegorz
-
- Posty: 437
- Rejestracja: 30 lis 2022, 20:45
- Samochód: Seat Ateca FR 1.5 TSI DSG7 FL 2022
- Podziękował: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 78 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
Na początku tygodnia byłem na serwisie przy 60k km (co do dnia równo w dwa lata
) i przy okazji zgłosiłem problemy z audio, zwłaszcza to, że gra cicho, i jeszcze ciszej niż wcześniej było cicho. Zrobili aktualizację oprogramowania, choć numer zdaje się został ten sam (0870). Pan powiedział, że problem jest znany dla producenta, zastosowali procedurę polegającą (oprócz aktualizacji oprogramowania) na "konfiguracji i parametryzacji" ustawień audio. Faktycznie, pomogło, gra głośniej niż kiedykolwiek wcześniej, choć jak jest na maxa, to nie jest to jeszcze taki poziom "bólu" słuchania, ale lepsze to niż nic.
Ciekawe czy jeszcze te parametry np. samemu przez obdeleven da się zmienić, bo moim zdaniem to jeszcze nie wszystko. A jak wchodziłem w opcję "maksymalna głośność włączenia" i dawałem na max 45, to znowu jest chwilowo głośniej niż poza byciem w tej opcji.


- rybsko
- Posty: 433
- Rejestracja: 19 kwie 2021, 17:12
- Lokalizacja: Pomorskie
- Samochód: Ateca FR TSI 2.0 FL
- Podziękował: 54 razy
- Otrzymał podziękowań: 71 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
Jesteś pewien, że to nie wrażenie?
Podejrzewam, że było tak:
Przed naprawieniem problemu, system grał powiedzmy w zakresie 0%-50% (zakres 50%-100% był niedostępny dla użytkownika). Opcja "maksymalna głośność włączenia" w jakiś dziwny sposób pozwalała na moment wyskoczyć z tego ograniczenia na poziom wyższy, niż 50% (nazwijmy ten bug jako "X"), ale potem system wracał do normy i ograniczenia %0-%50.
Po naprawieniu problemu, system gra już zapewne w zakresie planowanym przez producenta 0%-100%. Po tej naprawie, "X" może mieć jedno z następujących wcieleń:
A) Nie występuje i prawidłowo pozwala ustawić głośność włączenia z zakresu 0%-100% (lub innego zakresu przewidzianego przez producenta). W takim przypadku uległeś wrażeniu.
B) Występuje na zafixowanym zakresie bezwzględnym, który jest taki sam, jak wcześniejszy, tylko teraz już nie jest głośniej. Nadal ulegasz wrażeniu.
C) Występuje na czymś w rodzaju relatywnego zakresu względem zakresu bazowego 0%-100%, więc jeśli poprzednio doładowywał dajmy na to +50% do 50% max, to i teraz doładowuje +50% do 100% max (cokolwiek to znaczy). I w tej sytuacji słyszysz głośność powyżej max'a

Może jakiś test miernikiem? Ta sama muzyka. Nagranie A: odsłuch na poziomie 100% normalnie. Nagranie B: próba uruchomienia poprzez "X". Ciekaw jestem

-
- Posty: 437
- Rejestracja: 30 lis 2022, 20:45
- Samochód: Seat Ateca FR 1.5 TSI DSG7 FL 2022
- Podziękował: 28 razy
- Otrzymał podziękowań: 78 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
Jestem!


- rybsko
- Posty: 433
- Rejestracja: 19 kwie 2021, 17:12
- Lokalizacja: Pomorskie
- Samochód: Ateca FR TSI 2.0 FL
- Podziękował: 54 razy
- Otrzymał podziękowań: 71 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
U mnie zależnie od nagrania i gatunku muzyki. Są kompozycje, które jestem w stanie dociągnąć do 100% i słuchać komfortowo, ale to nieliczne przypadki. Przeważnie komfort kończy się w okolicy 80% suwaka, potem jest za głośno. Warto jednak wspomnieć, że od 20 lat nie słucham muzyki na słuchawkach dousznych i generalnie chronię słuch, więc raczej tolerancję na duże dB mam niewielką. Podsumowując, po naprawie więcej nie potrzebuję.
-
- Posty: 2985
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 959 razy
- Otrzymał podziękowań: 1528 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
To ja w takim razie czegoś tu nie rozumiem, bo wydaje mi się, że Beats powinien grać głośniej, dużo głośniej, od systemu podstawowego, ale jeszcze nigdy nie słuchałem na więcej niż mniej więcej 40 % skali głośności, na pewno nie połowę i jak dla mnie, jak na moje uszy, to i tak było za głośno i szybko musiałem ściszyć. A i tak jak na razie było to tylko samo radio (moje zapamiętane ulubione stacje grają w miarę równo), bo jeszcze nie próbowałem słuchać "cyfrowej" muzyki, z plików (a te które posiadam faktycznie mają bardzo różną głośność, przynajmniej na komputerze), z powodu braku pendriva z USB-C. Wiem, że każdy ma trochę inny słuch, ale i swoje lata już mam, a i poza tym kiedyś kalp jeszcze nastolatek zawsze na testach wykresy nie wychodziły u mnie zbyt dobrze jeśli chodzi o przebieg, ale i ogólny (zaniżony) poziom, więc aktualnie, po latach, teoretycznie powinienem potrzebować większej głośności. Ciekaw jestem więc skąd aż taka różnica ?rybsko pisze: ↑31 lip 2024, 12:29U mnie zależnie od nagrania i gatunku muzyki. Są kompozycje, które jestem w stanie dociągnąć do 100% i słuchać komfortowo, ale to nieliczne przypadki. Przeważnie komfort kończy się w okolicy 80% suwaka, potem jest za głośno. Warto jednak wspomnieć, że od 20 lat nie słucham muzyki na słuchawkach dousznych i generalnie chronię słuch, więc raczej tolerancję na duże dB mam niewielką. Podsumowując, po naprawie więcej nie potrzebuję.
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie 

- rybsko
- Posty: 433
- Rejestracja: 19 kwie 2021, 17:12
- Lokalizacja: Pomorskie
- Samochód: Ateca FR TSI 2.0 FL
- Podziękował: 54 razy
- Otrzymał podziękowań: 71 razy
Re: Beats Sound System w Ateca
Pisząc to, co napisałem, w żaden sposób nie próbowałem sugerować, że jest jakaś obiektywna różnica. Może jest, może nie jest. Jedynym sposobem aby się o tym przekonać byłby pomiar, po wcześniejszym ustaleniu w miarę obiektywnej metodologii pomiaru, wystarczającej dla przyjętej tolerancji błędu. Dlatego jedyne, co chciałem wyrazić w poprzednim poście, to właśnie subiektywność całego zagadnienia.Misiek pisze: ↑31 lip 2024, 13:45To ja w takim razie czegoś tu nie rozumiem, bo wydaje mi się, że Beats powinien grać głośniej, dużo głośniej, od systemu podstawowego, ale jeszcze nigdy nie słuchałem na więcej niż mniej więcej 40 % skali głośności, na pewno nie połowę i jak dla mnie, jak na moje uszy, to i tak było za głośno i szybko musiałem ściszyć. A i tak jak na razie było to tylko samo radio (moje zapamiętane ulubione stacje grają w miarę równo), bo jeszcze nie próbowałem słuchać "cyfrowej" muzyki, z plików (a te które posiadam faktycznie mają bardzo różną głośność, przynajmniej na komputerze), z powodu braku pendriva z USB-C. Wiem, że każdy ma trochę inny słuch, ale i swoje lata już mam, a i poza tym kiedyś kalp jeszcze nastolatek zawsze na testach wykresy nie wychodziły u mnie zbyt dobrze jeśli chodzi o przebieg, ale i ogólny (zaniżony) poziom, więc aktualnie, po latach, teoretycznie powinienem potrzebować większej głośności. Ciekaw jestem więc skąd aż taka różnica ?
Przyjmując na moment założenie, że nasze Beats'y grają teraz (po naprawie) identycznie, to nadal nie dziwi mnie kompletnie, że będą osoby słuchające na 40% max, na ~80%, a i takie, którym 100% to będzie mało i oczekiwałyby jeszcze +50%. Po odrzuceniu tego przyjętego tymczasowo założenia, całe pytanie o "taką różnicę" traci sens.
Natomiast wracając do pytania o to czy Beats powinien grać głośniej od OEM, czy nie. Dla mnie odpowiedź na to pytanie wcale nie jest taka oczywista. Przede wszystkim dlatego, że nagłośnienie "premium" (abstrahując od tego, czy Beats należy do tej grupy) powinno przede wszystkim grać lepiej. Ale pewnie są tacy, dla których lepiej=głośniej. Tylko co to znaczy głośniej? Na percepcję głośności będzie miała wpływ między innymi charakterystyka dźwięku. Do tego dochodzą parametry personalizacji dźwięku (equalizer). No i wady słuchu...
Żeby coś sensownie powiedzieć, to musielibyśmy sobie siąść przy piwku w aucie, ustalić repertuar i wypełnić ankietę, próbując wyznaczyć granice: "za cicho", "idealne poziom tła", "idealny poziom dla słuchania uważnego", "granica komfortu", "granica bólu"...

- Ocena: 4.76%