Re: Mycie w domu, czy na myjni?
: 20 sie 2020, 23:25
Widzę, że ogólnie jest problem z myciem - myjnie są słabo oceniane, pod blokiem strach, a nie każdy ma własne podwórko, podjazd i odpowiednie wyposażenie. W związku z tym zapraszam chętnych z Białegostoku do korzystania z moich możliwości : normalny wąż, Karcher z 3 końcówkami (w tym do podwozia, nadkoli - idealne po zimie, jakie by te zimy ostatnio nie były), specjalny środek myjący z psikaczem, szampon, szczotki do karoserii i do felg (szprychowe), zgarniaczka do wody, ręcznik papierowy, a jak się dobrze poszuka, to i pianka (czernidło) do opon se znajdzie (jak by coś było jeszcze potrzebne, to na początek własne lub po złożeniu zapotrzebowania mogę dokupić) - no i oczywiście miejsce - robocizna własna. Acha - oświetlenie wieczorem też jest. Gdyby ktoś potrzebował, to także mam profesjonalną ładowarkę do akumulatorów z funkcją regeneracji - bardzo przydatne przy start-stop i częstej jeździe po mieście.
Zapraszam więc - oczywiście Atekowiczów. Nie pchać się, ustawiać grzecznie w kolejkę, rezerwować terminy, najlepiej przez kontakt prywatny ! Mam czas na ogół po 14:00, 15:00 i później - w tygodniu oraz w weekendy - jak się wyśpię ).
Mam nadzieję, że nie będzie Was za dużo , przynajmniej na początek, także proszę o wyrozumiałość.
Pozdrawiam - Michał
Zapraszam więc - oczywiście Atekowiczów. Nie pchać się, ustawiać grzecznie w kolejkę, rezerwować terminy, najlepiej przez kontakt prywatny ! Mam czas na ogół po 14:00, 15:00 i później - w tygodniu oraz w weekendy - jak się wyśpię ).
Mam nadzieję, że nie będzie Was za dużo , przynajmniej na początek, także proszę o wyrozumiałość.
Pozdrawiam - Michał