Powłoka ceramiczna

Czyli jak dbać o nasze samochody
hunter123
Posty: 77
Rejestracja: 11 sie 2017, 6:10
Lokalizacja: Szczecin
Samochód: Seat Ateca - TSI 2.0 190KM DSG7 4Drive XC Capp/Bei
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: hunter123 »

@ JACA
w punkt!
uciekam, bo troche zwekslowaliśmy od od tematu - a root I Endrju czuwają :D



Sponsor

Re: Powłoka ceramiczna

Sponsor


Awatar użytkownika
thecichy
Posty: 449
Rejestracja: 14 paź 2018, 18:38
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowań: 22 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: thecichy »

JACA pisze:
07 lip 2019, 10:50
No bo taka jest zasada odmiany w jęz. polskim.
Trzeba by gdzieś odnaleźć tę zasadę lub napisać np. do dr Katarzyny Kłosińskiej, ale to jest podobnie, analogicznie jak z odmianą nazwy np. Casablanca :arrow: https://pl.wiktionary.org/wiki/Casablanca ...
O! Dzięki :) Nawet nie wiedziałem, że jest taka zasada, kierowałem się jednorodnością pisania litery "c" czytanej jako "k" dla wszystkich przypadków - kolejny mały acz cenny element wiedzy do przyswojenia ;)

root
Administrator
Posty: 731
Rejestracja: 13 lis 2016, 13:58
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Volvo V90
Podziękował: 748 razy
Otrzymał podziękowań: 79 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: root »

Polska język trudna język, niemniej jednak JACA ma rację i nawet podał źródło, więc wątpliwości nie ma. A teraz proszę o powrót do tematu.

Bonifacy
Posty: 628
Rejestracja: 18 mar 2020, 12:27
Samochód: Seat Ateca 1.5 DSG Xperience
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowań: 55 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: Bonifacy »

Na długo przed odbiorem zamówionej Ateki zastanawiam się nad zainwestowaniem w powłokę ceramiczną. Nie miałem tego w poprzednich moich samochodach i nie mam żadnego doświadczenia ani wiedzy na ten temat. Nie jestem szczególnie oddany pielęgnacji samochodu - gdy jest (bardzo) brudny, myję zwykłym szamponem samochodowym kupionym w markecie. Rzadziej odwiedzałem myjnie automatyczne. Ale skoro będzie nowe auto, jeszcze nieporysowane, to może warto tę ceramikę?

Zastanawiam się nad powłoką 5-letnią. Czy rzeczywiście warto wyłożyć na to 2800-3400 tys. (taką cenę widzę na stronie pobliskiego zakładu)? Utrzyma się przez 5 lat? Są istotnie jakieś korzyści - wizualne, ochronne, praktyczne? Wiem, co piszą w reklamach zakładów oferujących taką usługę, ale chciałbym poznać opinię tych, którzy zdecydowali się na powłokę ceramiczną.

dzwoniec
Posty: 113
Rejestracja: 20 sie 2020, 1:02
Samochód: Cupra Ateca FL 2020
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 10 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: dzwoniec »

Bonifacy pisze:
30 paź 2020, 9:28
Na długo przed odbiorem zamówionej Ateki zastanawiam się nad zainwestowaniem w powłokę ceramiczną. Nie miałem tego w poprzednich moich samochodach i nie mam żadnego doświadczenia ani wiedzy na ten temat. Nie jestem szczególnie oddany pielęgnacji samochodu - gdy jest (bardzo) brudny, myję zwykłym szamponem samochodowym kupionym w markecie. Rzadziej odwiedzałem myjnie automatyczne. Ale skoro będzie nowe auto, jeszcze nieporysowane, to może warto tę ceramikę?

Zastanawiam się nad powłoką 5-letnią. Czy rzeczywiście warto wyłożyć na to 2800-3400 tys. (taką cenę widzę na stronie pobliskiego zakładu)? Utrzyma się przez 5 lat? Są istotnie jakieś korzyści - wizualne, ochronne, praktyczne? Wiem, co piszą w reklamach zakładów oferujących taką usługę, ale chciałbym poznać opinię tych, którzy zdecydowali się na powłokę ceramiczną.
Z perspektywy kilkuletniego używania ceramiki:
  • Ceramika na pewno nie chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi lakieru - powstrzyma za to wżery od owadów czy ptasich odchodów, sól drogową i inne "szkodniki", ale kluczyk sąsiada wciąż zasieje spustoszenie.
  • Na plus jest łatwość utrzymania w czystości i zdecydowanie lepsza szklistość lakieru (zwłaszcza świeżo po umyciu). Zaznaczę tylko, że nigdy nie myłem auta sam i zawsze oddawałem je w ręce specjalistów. Samodzielne mycie domowymi sposobami zawsze trochę popsuje lakier, chyba, że mówimy o zabawie w myciu na dwa wiadra zgodnie z zasadami detailerów.
  • Jeśli zależy Ci na utrzymaniu oryginalnego stanu lakieru i braku rys / odporności na zarysowania - sięgnij po folie PPF, ale to wydatek ponad 10k netto i do zrobienia tylko na nowym aucie (ceramikę można z powodzeniem położyć nawet na używanym samochodzie, po wcześniejszym przygotowaniu).
  • Jeśli kupujesz nowy samochód i chcesz o niego zadbać (jednocześnie nie wydając fortuny) to polecam kombinacje foli na front auta, foli na wnęki klamek, ranty drzwi, progi i próg załadunkowy, a na resztę samochodu ceramikę + oczywiście magiczną wycieraczkę na szyby. Tym sposobem ochronisz newralgiczne elementy, a po odebraniu samochodu z myjni strach będzie przejechać pod kościołem w dniu jakiegoś ślubu, bo jeszcze Pan Młody zobaczy i każe odwoływać limuzynę.
Za ten post autor dzwoniec otrzymał podziękowania (w sumie 3):
Frodo (30 paź 2020, 11:26) • Bonifacy (30 paź 2020, 11:35) • Grzadq (30 paź 2020, 14:41)
Ocena: 15.79%

Misiek
Posty: 2398
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 727 razy
Otrzymał podziękowań: 1169 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: Misiek »

Bonifacy pisze:
30 paź 2020, 9:28
Na długo przed odbiorem zamówionej Ateki zastanawiam się nad zainwestowaniem w powłokę ceramiczną. Nie miałem tego w poprzednich moich samochodach i nie mam żadnego doświadczenia ani wiedzy na ten temat. Nie jestem szczególnie oddany pielęgnacji samochodu - gdy jest (bardzo) brudny, myję zwykłym szamponem samochodowym kupionym w markecie. Rzadziej odwiedzałem myjnie automatyczne. Ale skoro będzie nowe auto, jeszcze nieporysowane, to może warto tę ceramikę?

Zastanawiam się nad powłoką 5-letnią. Czy rzeczywiście warto wyłożyć na to 2800-3400 tys. (taką cenę widzę na stronie pobliskiego zakładu)? Utrzyma się przez 5 lat? Są istotnie jakieś korzyści - wizualne, ochronne, praktyczne? Wiem, co piszą w reklamach zakładów oferujących taką usługę, ale chciałbym poznać opinię tych, którzy zdecydowali się na powłokę ceramiczną.
Przy cenie ponad 3 tys warto już zainteresować się oklejeniem bezbarwną folią zabezpieczającą drzwi, maski, przodu, słupków, klapy bagażnika - przede wszystkim większa trwałość i nie trzeba większości czynności powtarzać za jakiś czas, a także jeździć na "konserwację".
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

Grzadq
Posty: 115
Rejestracja: 28 kwie 2020, 17:02
Samochód: Seat Ateca 2.0 TSI
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: Grzadq »

Misiek pisze:
30 paź 2020, 11:27
Bonifacy pisze:
30 paź 2020, 9:28
Na długo przed odbiorem zamówionej Ateki zastanawiam się nad zainwestowaniem w powłokę ceramiczną. Nie miałem tego w poprzednich moich samochodach i nie mam żadnego doświadczenia ani wiedzy na ten temat. Nie jestem szczególnie oddany pielęgnacji samochodu - gdy jest (bardzo) brudny, myję zwykłym szamponem samochodowym kupionym w markecie. Rzadziej odwiedzałem myjnie automatyczne. Ale skoro będzie nowe auto, jeszcze nieporysowane, to może warto tę ceramikę?

Zastanawiam się nad powłoką 5-letnią. Czy rzeczywiście warto wyłożyć na to 2800-3400 tys. (taką cenę widzę na stronie pobliskiego zakładu)? Utrzyma się przez 5 lat? Są istotnie jakieś korzyści - wizualne, ochronne, praktyczne? Wiem, co piszą w reklamach zakładów oferujących taką usługę, ale chciałbym poznać opinię tych, którzy zdecydowali się na powłokę ceramiczną.
Przy cenie ponad 3 tys warto już zainteresować się oklejeniem bezbarwną folią zabezpieczającą drzwi, maski, przodu, słupków, klapy bagażnika - przede wszystkim większa trwałość i nie trzeba większości czynności powtarzać za jakiś czas, a także jeździć na "konserwację".
Częściowo się zgodzę - w cenie "od 3 tys zł" zabezpieczą Ci pół maski, front, pół słupków i nie wiem jak z lusterkami?

Żeby zabezpieczyć w całości słupki przednie, całą maskę, front, wnęki klamek, progi, lusterka to cena już wynosi ok. 5 tys zł. A dalej nie masz "zabezpieczonej" pozostałej części lakieru.

Ja się zdecydowałem na pakiet full front PPF + ceramika na pozostałą część lakieru. Koszt wysoki, ok. 8000 zł całość. Czy warto? Każdy musi sobie sam na to odpowiedzieć, jest to oczywiście kupa kasy, brud jak przywierał w starych samochodach tak przywiera tutaj dalej, po myciu auto fajnie się błyszczy, lśni, no i samopoczucie właściciela zdecydowanie lepsze :) PPF nie wiem czy spełnia swoją funkcję - pogadamy za kilka lat, po paru miesiącach jeszcze nic nie widać. Tak samo ceramika, poza "wyglądem" na razie, po kilku miesiącach, trudno stwierdzić czy warto.

Moim zdaniem jeśli masz do wydania ok. 8 kafli, zrób taką hybrydę, folia + ceramika. Jeśli chcesz wydać dużo mniej, kładź twardą ceramikę chociaż tak jak koledzy pisali, nie chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Jeszcze jedno, na cokolwiek się zdecydujesz, zapomnij o myjniach automatycznych. Nie polecam też mycia na 1 wiadro, zwłaszcza że koszt 2 wiader z separatorami na allegro jest minimalny w porównaniu do kosztów ceramiki czy folii. Jak już chcesz wydać trochę kasy i zabezpieczyć lakier to nie testuj go później jak bardzo go zabezpieczyłeś :P Bezdotyk i mycia na 2 wiadra.
Ateca 2.0 TSI 4Drive 190 HP, a będzie więcej :lol:

Misiek
Posty: 2398
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 727 razy
Otrzymał podziękowań: 1169 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: Misiek »

Grzadq pisze:
30 paź 2020, 14:37
Misiek pisze:
30 paź 2020, 11:27
Bonifacy pisze:
30 paź 2020, 9:28
Na długo przed odbiorem zamówionej Ateki zastanawiam się nad zainwestowaniem w powłokę ceramiczną. Nie miałem tego w poprzednich moich samochodach i nie mam żadnego doświadczenia ani wiedzy na ten temat. Nie jestem szczególnie oddany pielęgnacji samochodu - gdy jest (bardzo) brudny, myję zwykłym szamponem samochodowym kupionym w markecie. Rzadziej odwiedzałem myjnie automatyczne. Ale skoro będzie nowe auto, jeszcze nieporysowane, to może warto tę ceramikę?

Zastanawiam się nad powłoką 5-letnią. Czy rzeczywiście warto wyłożyć na to 2800-3400 tys. (taką cenę widzę na stronie pobliskiego zakładu)? Utrzyma się przez 5 lat? Są istotnie jakieś korzyści - wizualne, ochronne, praktyczne? Wiem, co piszą w reklamach zakładów oferujących taką usługę, ale chciałbym poznać opinię tych, którzy zdecydowali się na powłokę ceramiczną.
Przy cenie ponad 3 tys warto już zainteresować się oklejeniem bezbarwną folią zabezpieczającą drzwi, maski, przodu, słupków, klapy bagażnika - przede wszystkim większa trwałość i nie trzeba większości czynności powtarzać za jakiś czas, a także jeździć na "konserwację".
Częściowo się zgodzę - w cenie "od 3 tys zł" zabezpieczą Ci pół maski, front, pół słupków i nie wiem jak z lusterkami?

Żeby zabezpieczyć w całości słupki przednie, całą maskę, front, wnęki klamek, progi, lusterka to cena już wynosi ok. 5 tys zł. A dalej nie masz "zabezpieczonej" pozostałej części lakieru.

Ja się zdecydowałem na pakiet full front PPF + ceramika na pozostałą część lakieru. Koszt wysoki, ok. 8000 zł całość. Czy warto? Każdy musi sobie sam na to odpowiedzieć, jest to oczywiście kupa kasy, brud jak przywierał w starych samochodach tak przywiera tutaj dalej, po myciu auto fajnie się błyszczy, lśni, no i samopoczucie właściciela zdecydowanie lepsze :) PPF nie wiem czy spełnia swoją funkcję - pogadamy za kilka lat, po paru miesiącach jeszcze nic nie widać. Tak samo ceramika, poza "wyglądem" na razie, po kilku miesiącach, trudno stwierdzić czy warto.

Moim zdaniem jeśli masz do wydania ok. 8 kafli, zrób taką hybrydę, folia + ceramika. Jeśli chcesz wydać dużo mniej, kładź twardą ceramikę chociaż tak jak koledzy pisali, nie chroni przed uszkodzeniami mechanicznymi.

Jeszcze jedno, na cokolwiek się zdecydujesz, zapomnij o myjniach automatycznych. Nie polecam też mycia na 1 wiadro, zwłaszcza że koszt 2 wiader z separatorami na allegro jest minimalny w porównaniu do kosztów ceramiki czy folii. Jak już chcesz wydać trochę kasy i zabezpieczyć lakier to nie testuj go później jak bardzo go zabezpieczyłeś :P Bezdotyk i mycia na 2 wiadra.
Nie twierdzę, że nie masz racji i takie ceny skądś wziąłeś, ale ta podana przez Ciebie mocno mnie szokuje. Ja jak się wstępnie dowiadywałem o filię do zmiany koloru i do zabezpieczenia, to widziałem od nawet 60 - 70 za tańszą do maksymalnie niecałych 150 za grubą, 200 um. Więc prawdopodobnie mają u Ciebie taką przebitkę i na materiały i na robociznę. Gdyby to było pełne oklejanie (zmiana koloru), to rozumiem, ponieważ jest cała masa drobnych szczególików - wnęki drzwi, pokrywy bagażnika, zawiasy, ale nie oklejenie tylko równych płaskich powierzchni. Z drugiej strony jeden naszych pracowników, bardzo złośliwy, to tutaj bardzo ważne, od razu jak tylko usłyszał o chęci oklejenia - już następnego dnia z samego rana próbował bardzo nieskutecznie zepsuć mi humor i straszył, że "w profesjonalnych zakładach" żądają od 20 tys w górę, a za specjalne folie to nawet i pod 30. A jak zapytałem go skąd ma takie ceny, to powiedział, że z Internetu i od syna, który od lat mieszka w Warszawie i pracuje w branży "okołomotoryzacyjnej", więc "chyba" się orientuje. Tak, tylko Warszawa i wiele innych "bogatych" miast, to zupełnie inny poziom życia, inne pobory, ogólny poziom cen, ludzie jeżdżą o wiele droższymi autami i bez problemu wydadzą lekką ręką o wiele więcej, bo po prostu nie muszą aż tak bardzo liczyć się z pieniędzmi, co skrzętnie i z premedytacją wykorzystują usługodawcy.. Powiedziałam, że ja nie pojadę do Warszawy, bo u nas ze względu na dzisiejsze bardzo miękkie lakiery takich usług jest z roku na rok coraz więcej. Podpowiedziałem, że skoro jego szwagier prowadzi od kilkudziesięciu lat blacharsko lakierniczy, to niech jego spyta o lokalny rynek. Po kilku dniach wściekły przyznał mi rację i nawet polecił najlepszego według niego "oblepiacza" i od razu nawet podał cenę (normalna folia, nie kameleon, nie lustrzana i nie satynowa, czy matowa, bo te są droższe i do tego zauważalnie mniej trwałe) - 6.5, a nie co najmniej 20. Także wszystko zależy od lokalnego rynku - kiedyś nawet zapraszałem jednego z forumowiczów do nas na kilka dni w celu tańszego, ale wcale nie gorszego oklejenia - przy takich różnicach może się to nawet opłacić - dojazd nawet z drugiego koca Polski i tanie spanko po nawet 90 zł za noc w przyzwoitych warunkach, choć nez jakichś luksusów.
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

geranium
Posty: 719
Rejestracja: 10 lut 2019, 18:41
Samochód: SEAT ATECA 1.5 DSG
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 40 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: geranium »

...... takie ceny skądś wziąłeś....
zapewne od Collins_ów

PS ciekawe jaka będzie różnica w cenie sprzedaży..z powłoką za 8 tysi?

jak po detailingu będzie wyglądać o niebo lepiej :lol: :lol: :lol:

Grzadq
Posty: 115
Rejestracja: 28 kwie 2020, 17:02
Samochód: Seat Ateca 2.0 TSI
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowań: 21 razy

Re: Powłoka ceramiczna

Post autor: Grzadq »


Nie twierdzę, że nie masz racji i takie ceny skądś wziąłeś, ale ta podana przez Ciebie mocno mnie szokuje.
Wiesz, z foliami jest jak z dentystą, są gabinety gdzie za plombę zapłacisz 100 zł, są takie gdzie zapłacisz 700 zł.
Albo jak z samochodami, możesz jeździć fiatem 125p i też dojedziesz do pracy, Ateką albo najnowszym ferrari.

Polecam ciekawy filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=2i659B3Po1A

Tak samo jest z foliami, ceny znajdziesz różne, pytanie jak jakość?

U mnie póki co pół roku minęło, bez żadnych skarg, zobaczymy po zimie.

PS ciekawe jaka będzie różnica w cenie sprzedaży..z powłoką za 8 tysi?
Nie odzyskasz tej kasy, 4 sure, ale przy zadbanym egzemplarzu przy odsprzedaży - na pewno cena dużo wyższa niż "standard" cenowy. Jakbym kupował używany samochód, to osobiście wolałbym dołożyć do egzemplarza zadbanego, z regularnymi przeglądami i w b. dobrym stanie lakieru niż gorszego. Także z tych 8 tys. zwróci się, wg moich oczekiwań, przynajmniej połowa.
Ostatnio zmieniony 31 paź 2020, 15:54 przez Grzadq, łącznie zmieniany 1 raz.
Ateca 2.0 TSI 4Drive 190 HP, a będzie więcej :lol:

ODPOWIEDZ