Ateca reference 1.0 110KM???

[WW1981]

Witam, Czy jest jeszcze ktoś na tym forum kto posiada ten model i mógł wypowiedzieć się o jego użytkowaniu??? Ja również mocno zastanawiam się nad zakupem Ateca Reference 1.0 i najgorsze w tym że nie mam w pobliżu takiego Seata żeby spróbować jak to jeździ. Pewnie zapisze się na jazdę próbną T-Roc z silnikiem 1.0 i zapakuje 3-4 osoby i sprawdzę jak to jeździ Największe moje wahania są związane z mocą, że przy 4 osobach to auto nie będzie jechało

[62542]

Witam, Czy jest jeszcze ktoś na tym forum kto posiada ten model i mógł wypowiedzieć się o jego użytkowaniu??? Ja również mocno zastanawiam się nad zakupem Ateca Reference 1.0 i najgorsze w tym że nie mam w pobliżu takiego Seata żeby spróbować jak to jeździ. Pewnie zapisze się na jazdę próbną T-Roc z silnikiem 1.0 i zapakuje 3-4 osoby i sprawdzę jak to jeździ Największe moje wahania są związane z mocą, że przy 4 osobach to auto nie będzie jechało

24 kzł masz dopłaty do STYLE 1.5 tsi
weź na kreskę tą różnicę na rok czy dwa i masz po problemie, zapas mocy i lepsze wyposażenie
chyba, że to spora różnica w cenie to może poszukaj innego auta?
a jak ma to jezdzic 80% miasto po kilkadziesiąt km to bedziesz zadowolony z 1.0, ile czasu w roku jezdzisz w komplecie?
na wakacje autostrady i eski wiec te 140 przeleci sie bez problemu czy 120

[kapelusznik]

Dołóż 25k xD

25k to dla mnie wacik przy zakupie auta ale jednak wziąłem Reference bo jest autem które ma odpowiednie cechy a nie lubię przepłacać za rzeczy które mi są zbędne.

[Rafiner]

Hmm nawet jak cos jest zbedne na 1 rzut okiem, to finalnie jak sie ma to okazuje sie ze dobrze ze jest. Jak kupie laptopa za 3,5 tys bo uznam, ze mi wystarczy i3 i 8MB ramu, to jak okaze sie ze jednak nie wyrabia, to go spezedam i kupie nowego za 6 tys zl. Ale przy aucie za 120 tys zl jak pozalowalem na 2.0 i 4x4 14 tys zl, to po kazdym deszczu i zima zaluje tego, ale to nie tak latwo sprzedac i kupic nowe jak laptopa.

[JACA]

25k to dla mnie wacik przy zakupie auta ale jednak wziąłem Reference bo jest autem które ma odpowiednie cechy a nie lubię przepłacać za rzeczy które mi są zbędne.

Jak najbardziej racja - też nie lubię przepłacać... nawet niekoniecznie przepłacać, ale po prostu płacić, za rzeczy, które są dla mnie zbędne. I tak nie wziąłem np. kamer 360 czy keylessa
Jednak waciki za 1/4 wartości auta.... Fiu, fiu... Pozazdrościć

[krowka1978]

Zbędne kamery 360, no no, to chyba tylko jest w stanie napisać osoba, która nigdy tego nie miała... Mam w moim i muszę potwierdzić, że rzeczywiście "nieprzydatne".
W moim przypadku usłyszałem: "po co Ci ogrzewanie postojowe, przecież w ciepłym garażu stoi". No stoi, i co z tego?

[JACA]

Zbędne kamery 360, no no, to chyba tylko jest w stanie napisać osoba, która nigdy tego nie miała... Mam w moim i muszę potwierdzić, że rzeczywiście "nieprzydatne".

Oczywiście, że nie miałem
Jest coś takiego jak wyobraźnia i umiejętność przewidywania oraz, subiektywna oczywiście, potrzeba posiadania czegoś i korzystania z tego.
Dla mnie jest to "gadżet" zbędny i na szczęście żyjemy w wolnym kraju, mamy wolny rynek, gdzie produkt dopasowuje się do potrzeb klienta. Dlatego zarówno Ty jak i ja możemy mieć taką Atekę jaka nam się podoba Nie sądzisz, że to świetna sprawa?

[kapelusznik]

No co zrobić ze przysłowiowe waciki.
Jak pisałem - są na świecie ludzie którzy lubią kupować rzeczy które spełniają ich zapotrzebowanie.

Szczególnie jak auto jest tylko narzędziem do przemieszczania się z punktu a do b.
Reference spełnia się w tej roli aż z naddatkiem.

[kapelusznik]

No i jeżeli dla kogoś te 25 to jakaś wielka kwota to nie powinien kupować nowego auta za 100-125k bo go na nie po prostu nie stać...
Tak uważam.

[Misiek]

Zbędne kamery 360, no no, to chyba tylko jest w stanie napisać osoba, która nigdy tego nie miała... Mam w moim i muszę potwierdzić, że rzeczywiście "nieprzydatne".
...

Faktycznie trochę kosztowały, ale za to teraz dzięki nim parkuję na centymetry przy każdym krawężniku bez otwierania drzwi, a i dokładnie pomiędzy parkingowymi pasami. Że o wyjeździe zza pełnego płotu, czy z bramy w kamienicy, nie wspomnę - wysuwam "dziób" na kilkanaście, 20-parę cm i widzę, czy ktoś nie idzie / jedzie chodnikiem. Ale oczywiście nikt nikogo do niczego nie zmusza i jeżeli nadal nie widzi sensu, to jego wybór. Od tego mamy opcje, które możemy wziąć lub nie.