Cupra Ateca vs Skoda Karoq vs Cupra Formentor

[Misiek]

...
Cupra Ateca FL którą ostatnio widziałem na ulicy również wyglądała tak, jakby miała te reflektory lekko przyszarzone. Do weryfikacji, może to pomyłka.

Jeżeli to był tylko jeden egzemplarz, to może właściciel sobie po prostu przyciemnił reflektory folią ?

[rybsko]

Jeżeli to był tylko jeden egzemplarz, to może właściciel sobie po prostu przyciemnił reflektory folią ?

Nie wiem czy jest sens spekulować na ten temat dalej.
Może kiedyś jakiś właściciel lub lepiej zorientowany zawodnik potwierdzi lub zaprzeczy.

[Rafiner]

Różnica w jeździe z silnikiem 1,0 a 1,5 jest podobna jak między 1,5 a 2,0 czyli jest... ale szału jakiegoś nie robi te 50 NM więcej ani te 35 KM więcej za to nie ma pracy w trybie ACT na dwóch cylindrach. Za kilka dodatkowych funkcji, trochę dekorów 70 k więcej....OMG

I tu poplynales i to bardzo. Silnik 1.0 nadaje sie to spokojnego turlania sie po miescie i okolicy. Jak komus wystarczy to ok. Ale normalne uzytkowanie zaczyna sie od 1.5 tsi, gdzie dopiero przy tej mocy i momencie auto wzglednie jest odporne na zmiane obciazenia czy nachylenia terenu i jedzie caly czas dynamicznie. Silnik tylko zwieksza ten zapas i doznania, ale z racji ciut wiekszej masy i wiekszego wplywu wyzszych predkosci na spadek wrazen z przyspieszen mozna powiedziec ze 2.0 jedzie tylko troche lepiej niz 1.5, ale jedzie. Urwanie 0,5 sekundy w przyspieszeniu z 120 na 140 wymaga 2, 3 razy wiecej mocy niz z 40 na 60. I do 70-80 km na godzine bedziesz mowil ze to 1.0 jedzie jak 1.5, a 1.5 jak 2.0, ale doloz jeszcze 50 km predkosci albo 200 kg, a zobaczysz roznice.
Podobnie wyposazenie i obecnosc asystentow nardzo podnosi przyjemnosc z jazdy, komfort i bezpieczenstwo.
Zakup podstawowej Ateki jest jaki jest i tyle. Nie ma co udawac ze zrobilo sie deal zycia, bo jest ok, a reszta przeplaca. W takiej wersji Ateki masz takie polo z wieksza przestrzenia i troche cichsze, ale turlasz sie bez emocji.

[maselko]

Różnica w jeździe z silnikiem 1,0 a 1,5 jest podobna jak między 1,5 a 2,0 czyli jest... ale szału jakiegoś nie robi te 50 NM więcej ani te 35 KM więcej za to nie ma pracy w trybie ACT na dwóch cylindrach. Za kilka dodatkowych funkcji, trochę dekorów 70 k więcej....OMG

I tu poplynales i to bardzo. Silnik 1.0 nadaje sie to spokojnego turlania sie po miescie i okolicy. Jak komus wystarczy to ok. Ale normalne uzytkowanie zaczyna sie od 1.5 tsi, gdzie dopiero przy tej mocy i momencie auto wzglednie jest odporne na zmiane obciazenia czy nachylenia terenu i jedzie caly czas dynamicznie. Silnik tylko zwieksza ten zapas i doznania, ale z racji ciut wiekszej masy i wiekszego wplywu wyzszych predkosci na spadek wrazen z przyspieszen mozna powiedziec ze 2.0 jedzie tylko troche lepiej niz 1.5, ale jedzie. Urwanie 0,5 sekundy w przyspieszeniu z 120 na 140 wymaga 2, 3 razy wiecej mocy niz z 40 na 60. I do 70-80 km na godzine bedziesz mowil ze to 1.0 jedzie jak 1.5, a 1.5 jak 2.0, ale doloz jeszcze 50 km predkosci albo 200 kg, a zobaczysz roznice.
Podobnie wyposazenie i obecnosc asystentow nardzo podnosi przyjemnosc z jazdy, komfort i bezpieczenstwo.
Zakup podstawowej Ateki jest jaki jest i tyle. Nie ma co udawac ze zrobilo sie deal zycia, bo jest ok, a reszta przeplaca. W takiej wersji Ateki masz takie polo z wieksza przestrzenia i troche cichsze, ale turlasz sie bez emocji.

Ja się trochę inaczej wypowiem w kontekście Ateca 1.0.
Z mojej perspektywy był to wybór świadomy, bo wiedziałem jak ten silnik jedzie i jakie dostanę wyposażenie. I wolałem takie wyposażenie, ale w większym aucie, niż troszkę lepiej wysposażoną Fabię
Ale ja też mówię z perspektywy osoby, która za Atece Reference + pakiet reference + tylnie czujniki parkowania dała 92k

[Dariusz Polski]

Tak się składa że 90% mojego użytkowania to jazda samemu bez obciążenia i tutaj 1,0 w Atece się sprawdza, bez problemu wyprzedzam większość innych aut. Jak już złapie 2 tys. obrotów to fajnie ciągnie. Żona ma ( tak się śmiesznie trafiło) Opla Corsę z silnikiem 1,4 turbo 150 KM i fakt fajnie to jeździ ale szału też nie ma, dlatego tym bardziej Ateca 1,5 150 KM nie jest nie wiadomo jak mocniejszym autem ale na pewno jeździ się ciut przyjemniej niż 1,0. Również ładniejsza, przyjemniejsza tapicerka czy dodatkowe systemy mogą uprzyjemnić przebywanie w aucie, chociaż jak dla mnie pewna ich część jest w ogóle zbędna i nie przeszkadza mi że nie mam lane asist czy czujników deszczu czy zmierzchu (ten ostatni jest ale działa wyłącznie na tylne światła) z drugiej strony nie dane mi było w tej wersji dobrać pakietu zimowego i to już jest ból. Dla mnie jednak najważniejszy był zawsze stosunek ceny do jakości i tutaj jest to właśnie dobry deal. Tym kierowałem się całe życie, dlatego mam nowy dom i w wolnym czasie podróżuję po świecie. To taka zasada: ,,mieć ciastko i zjeść ciastko". Życie jest sztuką wyboru. Oczywiście nie krytykuję nikogo kto wybiera droższą wersję jeżeli was stać to szczerze gratuluję, jeżeli nie i musicie wchodzić w kredyty to może lepiej skromniej a i tak będziecie zadowoleni. Czasami mniej znaczy więcej. Pozdrawiam.

[Rafiner]

Tak się składa że 90% mojego użytkowania to jazda samemu bez obciążenia i tutaj 1,0 w Atece się sprawdza, bez problemu wyprzedzam większość innych aut. Jak już złapie 2 tys. obrotów to fajnie ciągnie. Żona ma ( tak się śmiesznie trafiło) Opla Corsę z silnikiem 1,4 turbo 150 KM i fakt fajnie to jeździ ale szału też nie ma, dlatego tym bardziej Ateca 1,5 150 KM nie jest nie wiadomo jak mocniejszym autem ale na pewno jeździ się ciut przyjemniej niż 1,0. Również ładniejsza, przyjemniejsza tapicerka czy dodatkowe systemy mogą uprzyjemnić przebywanie w aucie, chociaż jak dla mnie pewna ich część jest w ogóle zbędna i nie przeszkadza mi że nie mam lane asist czy czujników deszczu czy zmierzchu (ten ostatni jest ale działa wyłącznie na tylne światła) z drugiej strony nie dane mi było w tej wersji dobrać pakietu zimowego i to już jest ból. Dla mnie jednak najważniejszy był zawsze stosunek ceny do jakości i tutaj jest to właśnie dobry deal. Tym kierowałem się całe życie, dlatego mam nowy dom i w wolnym czasie podróżuję po świecie. To taka zasada: ,,mieć ciastko i zjeść ciastko". Życie jest sztuką wyboru. Oczywiście nie krytykuję nikogo kto wybiera droższą wersję jeżeli was stać to szczerze gratuluję, jeżeli nie i musicie wchodzić w kredyty to może lepiej skromniej a i tak będziecie zadowoleni. Czasami mniej znaczy więcej. Pozdrawiam.

Pierwsza kwestia. Nie porownuj opla z vagiem. Nie ta liga, zwlaszcza stary 1.4 t, corse ratuje to ze jest mala, ale zupelnie inaczej ten silnik oddaje moc. Nawet 1.6 t 200 KM nie dawalo emocji. Ople sa standardowo ociezale, maja ujowa skrzynie manual i hydrokinetyka, bo mowimy o oplu jak jeszcze byl oplem. Za to jest super do lpg. Przejedz sie 1.5 tsi i 2.0 tsi z dsg i wroc do dyskusji.

Ja nie dyskutuje o gustach, ani o kwesti co komu potrzebne, ani na co ma pieniadze. Ja kwestionuje dorabianie ideologii w imie wlasnych wyborow, do tego bez sprawdzenia drugiej strony.
Teraz zachwiala sie relacja ceny auta do wyposazenia i wersji to jedno, ale zakup totalnej bieda edition jak na obecne standardy to drugie. Niektore auta dopiero od pewnej wersji wyposazenia zaczynaja jakos wygladac i jechac.

[kmw]

Coś tam się dzieje w Cuprze, na polskiej stronie zmienił się konfigurator dla Ateki, tzn. ceny raczej bez zmian, ale konfigurator wygląda zupełnie inaczej i dla wersji 150KM i 190KM nie ma opcji typu "Funkcja łatwego składania tylnych siedzeń" oraz "Pakiet plug-in" z gniazdkiem 230V, co w wersjach 300KM jest dostępne.
Za to na czeskiej stronie poza tym, że Ateca jest tylko w wersji 300KM (nie wiem, czy wcześniej mieli dostępne słabsze silniki), to są już informacje o światowej premierze nowego Formentora i Leona 29.04.2024 21:00, na niemieckiej 2 godziny wcześniej





Po wejściu w ich konfigurator Formentora jest info tylko o stokowych samochodach, u nas jeszcze się da konfigurować, ale pojawiła się zakładka w menu strony: "Nowe samochody 2024" i jest tam Leon 2024, Leon Sportourer 2024 i Formentor 2024

Zaciekawiło mnie to, popatrzyłem sobie też po stronach Cupry w innych krajach EU i nasz cennik wcale nie jest taki zły, chyba najniższy z tym wyposażeniem, które jest w standardzie. Są kraje, w których trzeba dopłacać za elektryczny fotel kierowcy, czarną podsufitkę, czy podgrzewane fotele. Ciekawostką jest Francja, tam w ogóle z całej gamy Cupry można skonfigurować tylko Atekę 1.5 TSI, gdzie cena za wcale nie lepiej wyposażoną od naszej wersję startuje od 45 tys Euro, do tego w konfiguratorze można dokupić "rozszerzenie" gwarancji na 1rok/30 tys km, 2lata/80 tys km lub 3 lata 100 tys km

[Endrju]

Niech coś podają bo czas ucieka a auto trzeba zmienić.

[r4m]

Z cennikiem Seata Ateca też coś kombinują bo zniknął ze strony aktualnie:

[Rafiner]

Odnosnie roznic cenowych, to jakbym zarabial 4 tys Euro, a auto kosztowalo 45 tys Euro to bym chetnie doplacil za te bajery.
Ale jest niestety inaczej i mimo lepszego wyposazenia to dluzej musze odkladac na nowe.