Strona 2 z 3

Re: Ateca AWD vs FWD

: 23 wrz 2020, 14:45
autor: szczekas
Inaczej :) Sucha skrzynia duzo szybciej wbija bieg w korku, zeby jak najmniej używać sprzęgła. Przez to jest minimalnie bardziej chaotyczna/szarpiąca. Ale tylko w korku, przy normalnej jeździe nie powinno być dużej różnicy. Sam czułem jakąś niewielką różnicę między DSG w mojej Atece 4Drive, a DSG w Aronie z przednim napędem.

Re: Ateca AWD vs FWD

: 23 wrz 2020, 15:17
autor: tomal218
Tak jak pisalem u mnie nic nie szarpie w korku nie wiem nawet kiedy zmienia biegi a w aronie jest 1.5 fsi i to raczej on szarpie nie skrzynia

Re: Ateca AWD vs FWD

: 23 wrz 2020, 19:26
autor: tomal218
Zawsze mozna zmienic dq200 jak padnie na dq 381 i wszystko pasuje ale jak kto woli bier awd i nie bedziesz nazekol 8-)

Re: Ateca AWD vs FWD

: 23 wrz 2020, 20:19
autor: tomal218
Frodo pisze:
23 wrz 2020, 20:06
tomal218 pisze:
23 wrz 2020, 19:26
mozna zmienic dq200 jak padnie na dq 381 i wszystko pasuje
z pewnego źródła?
Nie potwierdze na 100% do puty do puki mi nie padnie tfutfu ,ale tig 2 1.4 fsi fwd ma tak skrzynia wiec ateca tez moze miec jak se ktos zmieni hehe

Re: Ateca AWD vs FWD

: 23 wrz 2020, 23:25
autor: Misiek
tomal218 pisze:
23 wrz 2020, 6:50
Ale kolega chce kupic ateca a nie odsniezarka :lol:
Ale Ty to chyba dzisiaj wstałeś prawą nogą (i jeszcze przed siódmą klepałeś na klawiaturze), bo tak Ci wesoło :D :lol: :D :lol: :D :lol: Ale to dobrze, bo śmiech to zdrowie i lepsze samopoczucie, szczególnie w dzisiejszych, ciężkich czasach. Więc śmiejmy się ile się da, szczególnie czytając dział humor :)

Re: Ateca AWD vs FWD

: 24 wrz 2020, 0:20
autor: Grzadq
Ja wziąłem AWD i póki co nie żałuję. Gdy potrzeba szybki start czuć jak tył popycha, tak samo przy mokrej drodze jak potrzebujesz się włączyć do ruchu. Duża moc przy ośce oznacza najpewniej mielenie, mniejsze lub większe i stratę ~1sekundy. W starym samochodzie strasznie mnie to denerwowało.

Zimą jeszcze nie testowałem to się nie wypowiem. Ale potencjalny wyjazd z zaspy, czy po super dużych opadach śniegu (bez odśnieżania np podjazdu) szykuje się raczej bezproblemowy :-)

Re: Ateca AWD vs FWD

: 24 wrz 2020, 6:40
autor: thecichy
Misiek pisze:
23 wrz 2020, 23:25
... (i jeszcze przed siódmą klepałeś na klawiaturze) ...
A ma coś kolega do wcześnie wstających? :lol:

A tak w temacie - pewnie, że AWD. Jedynym dodatkowym obowiązkiem jest wymiana oleju w haldex'ie ale co ok. 90 tys. km więc nie można tego nazwać wadą -> poza tym same zalety, o których koledzy już napisali ;)

Re: Ateca AWD vs FWD

: 24 wrz 2020, 8:55
autor: JACA
thecichy pisze:
24 wrz 2020, 6:40
A tak w temacie - pewnie, że AWD. .... -> poza tym same zalety, o których koledzy już napisali ;)
Jest jedna wada - mówią, że im lepsze AWD tym dłużej trzeba iść po traktor :lol:
No ale może to bulwarówek nie dotyczy ;)

Re: Ateca AWD vs FWD

: 24 wrz 2020, 10:40
autor: thecichy
Dlatego to nie jest najlepsze AWD w rozumieniu stricte terenowym ;)
Ale za to jest szybkie i bardzo funkcjonalne na śliskiej lub luźnej nawierzchni.

.. lub na przyczepnej z LC :twisted:

Re: Ateca AWD vs FWD

: 24 wrz 2020, 15:49
autor: Kuchar
Najbardziej dyplomatyczna odpowiedź to: "zależy".
A od czego?!
Przede wszystkim od tego gdzie się poruszasz, bo jeżeli mieszkasz w górach to doskonale sobie będziesz zdawał sprawę, że SUV bez 4x4 nie ma sensu, aczkolwiek skoro pytanie powstało to domyślam się, że bardziej odnosi się ono do terenów "nizinnych".
Generalnie moje osobiste zdanie jest takie, że SUV z natury powinien mieć te 4x4, bo choćby intensywny opad śniegu (tak wiem, ostatnio coraz słabiej z tym) to jednak utknięcie na jakimś parkingu SUVem to niezły obciach.
Wiadomo, jest drożej i naturalnie że musi tak być, kolejna sprawa jakbyś chciał kiedyś dołożyć mocy to w 4drive od razu będziesz "sklejał", a w FWD różnie bywa, ponadto jakiś wypad na narty, polna droga, nieodśnieżona wieś raczej zawsze zostanie pokonana więc moim zdaniem warto i nawet bym się nie zastanawiał, ale oczywiście - ilu ludzi tyle opinii. :D