W wersji polifcie, którą jezdziłem nawet bez DCC jest zdecydowanie bardziej twardo w stosunku do starej wersji Tiguana
i nawet w szybko pokonywanych zakrętach nic nie bujało
Przyczyniły się z pewnością do tego także opony 19 o niskim profilu
Nie zaobserwowałem absolutnie, żeby nadwozie jakoś nadmiernie się przy tym przechylało
Nie wiem może to kwestia wersji R-Line
Komfort wybierania nierówności oceniam mimo to na bardzo dobry
Dla Pertyna w nowym Tiguanie nawet jest zbyt twardo
Tutaj przewagę ma jednak Seat bo Ateca w zakrętach zachowuje się pewniej i zupełnie inaczej
ponieważ jest niższy, krótszy no i lżejszy od Tiguana
a to przekłada się na zupełnie inną charakterystykę pracy zarówno zawieszenia jak i całego układu kierowniczego
Praw fizyki się nie oszuka
Przy okazji to światła Led Matrix w nowym Tiguanie są warte każdych pieniędzy i po jezdzie testowej
jestem naprawdę pod dużym wrażeniem tego bajeru
Nie znoszę jazdy nocnej ale z matrixami to po prostu prawdziwa przyjemność