Re: Czas oczekiwania na Atekę
: 07 wrz 2021, 19:13
Tutaj. Też o problemach z produkcją samochodów
Pierwsze w Polsce forum dyskusyjne fanów Seata Ateca i Cupry Ateca
https://www.ateca-klub.pl:443/forum/
Czy w Twoim przypadku także faktycznie nie dało się nic wynegocjować jeśli chodzi o cenę, czy grupę zawodową ? Na ile Ci wycenili i czy zastosowali cennik jeszcze tegoroczny, czy już RM 2022 ? Z góry dzięki za info
Zastosowali cennik tegoroczny, bo nowego jeszcze nie mieli. Ale zaznaczyli, że jeśli auto zacznie się produkować w 2022 (co jest niemal pewne), to cena wzrośnie circa 2%. W związku z tym trochę ponegocjowałem i ogółem rabat dealerski + grupa zawodowa = 6% rabatu od ceny katalogowej. W tych czasach, wydaje mi się że to i tak nieźle
To nie jest "nieźle", a "bardzo nieźle", ponieważ ostatnio coraz częściej słyszy się o całkowitej rezygnacji w większości marek w ogóle z rabatów za grupę zawodową, nie wspominając o całkowitej rezygnacji z jakichkolwiek rabatów, bo po co coś przeceniać, rabatować, jak jest bardzo trudno dostępne i trzeba na to nie wiadomo ile czekać. A te dwa procent, to i tak jest OK, bo u mnie taka sama konfiguracja (konfigurator na stronie Seata) z roku modelowego 2022 wzrosła o kilkanaście tysięcy w stosunku do bieżącego.artuz pisze: ↑08 wrz 2021, 9:37Zastosowali cennik tegoroczny, bo nowego jeszcze nie mieli. Ale zaznaczyli, że jeśli auto zacznie się produkować w 2022 (co jest niemal pewne), to cena wzrośnie circa 2%. W związku z tym trochę ponegocjowałem i ogółem rabat dealerski + grupa zawodowa = 6% rabatu od ceny katalogowej. W tych czasach, wydaje mi się że to i tak nieźle
No fatalnie to wygląda. W tej całej sytuacji nie wkurza mnie że wyzwania się zdarzyły. Ale to, że na dobrą sprawę zamawiający są zakładnikami braku informacji, być może zamierzonego. Zdecydowanie wolałbym dziś usłyszeć, że samochodu na pewno nie będzie do połowy 2022 roku, niż czekać w niepewności. Firma, która zarządza tak złożonymi procesami logistycznymi, z łatwością może taką prognozę każdemu klientowi przedstawić. Przydałby się jakiś dobrze zaprojektowany obowiązek informacyjny na takie okoliczności...lacoda pisze: ↑08 paź 2021, 18:07Opisują sytuację skody, ale za chwilę może to spotkać inne marki
https://wrc.net.pl/is-pilne-skoda-koncz ... wiadczenie
Niestety nie jest to takie łatwe jakby się wydawało, ponieważ jeżeli producenci samochodów nie mają ŻADNEGO sygnału, potwierdzenia, od producenta chipów jeśli chodzi o termin dostawy, ponieważ ten W OGÓLE NIE WIE, nawet w przybliżeniu, kiedy zostaną wyprodukowane, to także sami producenci nie znając terminu wpłynięcia na magazyn nie będą podawali JAKIEGOKOLWIEK, NAWET PRZYBLIŻONEGO terminu, żeby później nie wysłuchiwać : "ale przecież pan mówił, że ... będzie". U nas w firmie jest podobnie, mimo że skala zamówień jest nieporównywalnie mniejsza : zamawiam części, czekam standardowe kilka dni, bo na ogół po tych kilku dniach, do tygodnia, zamówienie przychodzi, jeżeli nie ma zmiany statusu przez kolejne kilka dni, góra tydzień, to już wiem, że może to potrwać dłużej niż zwykle, ale także nie wiadomo konkretnie ile, tydzień, dwa, miesiąc, a niestety raz tak się zdarzyło, jak nie było pewnej części w całej Europie w magazynach centralnych oraz u dealerów i musieli albo ściągać to bezpośrednio z Japonii, albo nawet i zamówić u producenta, bo nawet i tam nie było. Przy czym lokalny oddział nie potrafił podać nawet przybliżonego terminu dostawy, dopiero po ponad miesiącu, jak wreszcie dostali konkretny termin dostawy do nich.