Ateca Klub

Witam forumowiczów,

Przymierzam się na dniach do zakupu Ateki 1.4 TSI 150km - manual w wersji Xcellence. W związku z tym mam do Was kilka pytań, które ułatwiłyby mi podjęcie tej decyzji :)
1) Jak wygląda sprawa poboru oleju przez ten silnik? Czy w ogóle to w waszych samochodach występuje czy nie? Czy jest się czym przejmować? Mimo, że jest to trzecia generacja silnika EA211 to i tak gdzieniegdzie na sieci można znaleźć jakieś opinie, że ten silnik bierze olej. Nie wiem czy to prawda czy nie. Jak to wygląda przy Waszych obecnych przebiegach?
2) Jak ma się sprawa z ACT w tym silniku(tryb dwucylindrowy)? Czy wszystko działa u Was jak należy (przełączanie)? Jak silnik pracuje w tym trybie pod względem kultury pracy, dynamiki? Szczerze to wolałbym silnik bez tego systemu, ale takiego wyboru niestety nie ma? Boję się trochę o awaryjność tego systemu w przyszłości po dłuższym przebiegu. Autem zamierzam jeździć przynajmniej z 10 lat.
3) Martwi mnie też trochę problem jak (jak piszą niektórzy na tym forum) z zaparowywaniem przednich reflektorów LED. Problem też znany w Leonie III i Skodzie Kodiaq na forach. Nie jest to chyba do końca normalne. Czy u większości to występuje czy po prostu trzeba mieć pecha żeby na to parowanie trafić? Na pewno jest problem z reklamacją w tym temacie z tego co czytałem.
Z góry wielkie dzięki za info odnośnie tych pytań.

Pozdrawiam - Grzegorz

1. Przejechałem 12.000km bez dolewki oleju. Nadal jest odpowiedni poziom.
2. Jedyną oznaką pracy 2-cylindrowej jest komunikat na wyświetlaczu (ECO) lub tryb 2- cylindrowy. Inaczej nie jesteś w stanie rozpoznać pracy 2 cylindrów. Nie ma czegoś takiego jak dynamika w trybie ECO, ponieważ ten tryb włączy się tylko przy minimalnym obciążeniu sinika. Zapomnij o tym i ciesz się niższym spalaniem
3. Też kiedyś mi zaparowały LEDy, ale problem sam się rozwiązał bo już kilka miesięcy nic takiego się nie wydarzyło.

Ja przejechałem 21 000 poziom oleju jest w połowie miarki bez żadnej dolewki ,a ledy zaparowały tylko po wyjeździe z myjni ,to była tylko mgiełka
wewnątrz po chwili znika bez śladu .Co do trybu 2-cylindrowego to nawet nie odczuwasz jak się przełącza .Proponuję jazdę próbną w salonie .

1. Olejem bym się nie przejmował. Miałem stare TFSI i tam oleju dolewałem ok 350ml na 1000km Tutaj na forum sam pisałem, że dolałem 100-150ml po ok. 10 000km ale w sumie sam nie jestem pewny czy był ubytek oleju czy też nie. Za 1500 km mam drugą wyminę oleju. Wtedy zrobię zdjęcie bagnetu i będę monitorował. Wynik będzie miarodajny.
2.Co do ACT. Samo uczucie odłączenie się cylindrów nie jest wyczuwalne natomiast w trakcie jazdy z odłączonymi cylindrami ja słyszę inną pracę silnika. Temat poruszany był na niemieckim forum. Moja żona nie słyszy różnicy. Dodam, że dla mnie wtedy silnik drży. Żona twierdzi, że wydziwiam
3. Mi lampy czasem parują. Jakoś się tym nie przejmuję. Nie wpływa to na jakość świecenia. Leony borykają się z tym tyle czasu i serwis z tym nic nie robi. Nie słyszałem też aby było to powodem psucia się lamp.

1. Nie przejmowałbym się tym tematem - problemy olejowe to już historia. Mój ojciec przejechał już ponad 70.000 km 1.4 TSI EA211 1-wszej generacji (Skoda Octavia III 2013) i ten temat nie istnieje. Oczywiście są "fachowcy" i "znawcy" tematu i dla nich 1.4 TSI to wciąż silnik który ma problem z olejem, łańcuchem rozrządu, itd...
2. Jeździłem Atecą z ACT na 2 jazdach testowych i raz przez cały dzień - ja osobiście oprócz informacji na ekranie komputera nic nie słysze, nie czuje - to tyle jeśli chodzi o kulturę. Nie wpływa na dynamikę, bo jak tylko mocniej wciśniesz pedał gazu to od razu załączają się oba cylindry. A jeśli chodzi o trwałość, to VW wprowadził ten system już jakiś czas temu i do tej pory przez kilka lat, nie słychać absolutnie nic żeby odłączanie cylindrów miało wpłynąć na trwałość podzespołów silnika.
3. Ostatnio gdzieś czytałem, że nawet reflektory w Audi komuś zaparowały

1. Mój przejechał już 16 000 km i do pierwszej wymiany przy 15 000 km dolałem jakieś 800 ml oleju. Wydaje mi się, że wynik mieszczący się w książkowym przedziale.
2. Zauważyłem, że podczas jednostajnej jazdy do 60-80 km/h i wysokim biegu (5 lub 6) i załączonym ACT silnik powoduje lekkie drgania. Zgłosiłem to w serwisie i po oględzinach dowiedziałem się, że czekamy na aktualizację systemu, która niweluje ten "błąd". Podobno do VW już takie coś wyszło i pomogło, a Seat jeszcze czeka
3. Raz, może dwa takie coś zauważyłem. Auto garażuje i często myje...

Też zauważam te drgania i od razu wiem że działają dwa cylindry. Parę razy zapakowany mi też reflektory .

13 tys km.
1. Nie dolewałem
2. Kiedy pracują 2 cylindry w zasadzie można stwierdzić tylko po kontrolce
3. Reflektory nie parują

Dziękuję Wam wszystkim za te opinie. Wynika z nich, że nie mam się jednak specjalnie czego obawiać odnośnie silnika i reflektorów W środę jestem umówiony z dilerem w spawie zakupu samochodu.
Mam jeszcze tylko jedno pytanie w sprawie oleju. Z tego co wiem fabrycznie jest zalewany CASTROL Edge. Zmienialiście może ten olej na inny (np. MOTUL) czy zostajecie przy Castrolu? Jakoś krążą po sieci średnie opinie odnośnie Castrolu. Ja zamierzam olej wymieniać regularnie co rok tak jak to robiłem w dotychczasowych samochodach.
I jeszcze jedno. Zastanawiam się czy brać chlapacze przednie i tylne. Widziałem zdjęcia na forum - Ateki z tymi chlapaczami i wygląda to całkiem przyzwoicie. Co o tym myślicie? Wiem, że gusta są różne odnośnie wyglądu auta z chlapaczami, ale w utrzymaniu czystości auta to dość pomocny gadżet.

Kolego ja przejechałem ponad 13kkm i nie dodałem nic a stan mam ciut ponad połowę na bagnecie. Zmianę oleju będę robił za 2kkm i będzie to właśnie Motul x-clean8100. Mnie osobiście chlapacze się nie podobają ale nie neguje jeśli komuś się podoba to zamawiaj .