Ateca Klub

To ja wrócę do tematu.
Jeżeli auto miało wg. cennika cenę X, ale w rzeczywistości kupowało się w tym samym czasie w cenie X-Y , a to Y było przykładowo od 6 do nawet 20 tys zł, tzn. że diler przy upuście im bardziej zbliżonym do 6 tys., tym bardziej ładował klienta w d..... skoro opłacało się sprzedać w cenie X-20 tys zł.
A teraz jak nie ma upustów, tzn że diler lub producent zarabia na kliencie ile wlezie.

Szczęście, że wyrobiłem się tuż przed pandemią, bo teraz bym za Atece nie dał 145 tys zł, bo tyle wychodzi moja bez upustów i po podwyżkach. Dałem dużo mniej.

Odbiór wymarzonego auta to fajne uczucie, ale nie zazdroszczę tym, którzy teraz muszą kupić nowe auto.

Rafiner pisze: ↑

15 wrz 2021, 23:07

To ja wrócę do tematu.
Jeżeli auto miało wg. cennika cenę X, ale w rzeczywistości kupowało się w tym samym czasie w cenie X-Y , a to Y było przykładowo od 6 do nawet 20 tys zł, tzn. że diler przy upuście im bardziej zbliżonym do 6 tys., tym bardziej ładował klienta w d..... skoro opłacało się sprzedać w cenie X-20 tys zł.
A teraz jak nie ma upustów, tzn że diler lub producent zarabia na kliencie ile wlezie.

Szczęście, że wyrobiłem się tuż przed pandemią, bo teraz bym za Atece nie dał 145 tys zł, bo tyle wychodzi moja bez upustów i po podwyżkach. Dałem dużo mniej.

Odbiór wymarzonego auta to fajne uczucie, ale nie zazdroszczę tym, którzy teraz muszą kupić nowe auto.

Niestety to właśnie mnie czeka, aktualnie czekam na "wymiar kary" od dealera według mojej specyfikacji i odpowiedź na pytania o zniżki. Niestety to są twarde prawa rynku, że jak czegoś nie ma lub jest mało, to jest droższe i tylko dotychczasowa sytuacja i polityka dealerów / importerów przyzwyczaiła nas do targowania się o cenę oraz wymuszania gratisów. Dam taki jeden spożywczy przekład praw rynku : pietruszka - aktualnie kupowałem ją po niecałe 5 zł za kg, a kiedyś, chyba na początku roku, jak jej było mało i były tylko zapasy magazynowe, to kosztowała nawet i 18 zł w najtańszym sklepie. Przypomina mi się tutaj znane przysłowie : płacz i płać. A mogłem tak nie zwlekać i zamówić wcześniej, najwyżej bym dłużej poczekał, ale niższa cena byłaby zagwarantowana. Najbardziej wkurza mnie to, że to nadal ten sam produkt, z takim samym wyposażeniem, z jego zaletami i wadami.

Rafiner pisze: ↑

15 wrz 2021, 23:07

A teraz jak nie ma upustów, tzn że diler lub producent zarabia na kliencie ile wlezie.

To nie takie proste, myślę że diler i importer i pewnie producent woleli by, żeby były czasy sprzed 2020 roku. Co z tego że ceny i marże wzrosły, jak na auto czeka się ....? Zamiast pewnych 3-4 miesięcy.

majcher pisze: ↑

16 wrz 2021, 1:39

Rafiner pisze: ↑

15 wrz 2021, 23:07

A teraz jak nie ma upustów, tzn że diler lub producent zarabia na kliencie ile wlezie.

To nie takie proste, myślę że diler i importer i pewnie producent woleli by, żeby były czasy sprzed 2020 roku. Co z tego że ceny i marże wzrosły, jak na auto czeka się ....? Zamiast pewnych 3-4 miesięcy.

A mnie się wydaje, że w taki właśnie sposób próbują zrekompensować "straty" na mniejszej sprzedaży. Jak dziś pamiętam, jak ŚP Tata zawsze mówił, że po co walczyć między sobą (konkurencja w jednej branży w jednym mieście, a także w sieci sprzedaży w całej Polsce) na jak najniższe ceny na zasadzie kto może sprzedać jeszcze taniej, jak można przy mniejszej ilościowo sprzedaży utrzymać wyższe ceny, a przez to mniej się narobić, a zarobić wartościowo to samo. Tak, ale do czasu jak klient się połapie, że panuje zmowa cenowa i wszyscy mają podobną cenę na to samo, bo zawsze jeden czy drugi się wyłamie i zaproponuje niższą cenę żeby to on sprzedał, a nie inny.

Grudzień 2021, upust 5% od ceny finalnej

AWD pisze: ↑

04 sty 2022, 14:58

Grudzień 2021, upust 5% od ceny finalnej

Wg mnie dobrze jak na te czasy, ale dokładnie 2 lata temu 13% było normalne.
I jeszcze to czekanie..........dramat.

Ja w zeszłym roku wyrwałem 16%

Ja półtora roku temu zaledwie 8,4%. W tym rabat na grupę zawodową. Ale i tak się cieszę.

Teraz to można dostać opony zimowe, dywaniki + mata gumowe w dobrym przypadku i tyle Ale tylko na auto , które zostało w salonie od reki bo z konfiguratora to najwyżej dywaniki i mate upustu rzędu 200-500 zł nie zaliczam jako upust przy cenie auta

No więc właśnie dzisiaj złożyłem zamówienie i wpłaciłem zaliczkę i niestety mimo twardych negocjacji udało mi się utargować jedynie moje ulubione firmowe dywaniki gumowe o wzorze odciśniętej opony - nic poza tym, nawet przednie chlapacze mi doliczył. Gdyby były dostępne, to mogły być także i ozdobne nakładki na pedały, ale były tylko takie brzydkie firmowe akcesoryjne, a nie te ładne z FR'a. Takie to tylko na Aliexpress lub u nas za 60 -70 zł. Od razu usłyszałem, że aktualnie ze względu na sytuację nie ma kompletnie żadnych rabatów, podobno w żadnej marce, ani od importera, ani od dealera, więc jeżeli ktoś się straszenie upiera, to na odczepnego dają dywaniki. U mnie w ofercie jest tylko takie coś jak "Rabat za wyposażenie - 2131", ale wydaje mi się, że to wynika z ceny promocyjnego pakietu Comfort +. Poprzednio było jeszcze dodatkowo 4000 od importera.

Poza tym chciałbym przy okazji bardzo podziękować wszystkim, którzy wypowiadali się na temat tego wyraźnie słyszalnego buczenia, że u Was go nie ma. Właśnie jakiś czas temu dostali na jazdy nowego Xperience'a, z automatem i silnikiem 1,5 l, czyli właśnie z taką konfiguracją jak moja upatrzona. No więc już po uruchomieniu silnika od razu okazało się, że w tym modelu / egzemplarzu jest prawie całkowita cisza, kompletnie żadnego buczenia ! Oczywiście coś tam było słychać, ale tamten, a ten - to niebo z ziemia, bez porównania. O porównaniu z aktualnym hałasującym, klekoczącym, drżącym i świszczącym turbiną (od nowego !) dieslem nawet nie będę wspominał. Czyli mimo zapewnień i zaprzeczeń sprzedawcy z tamtym FR'em MUSIAŁO coś być, może coś z układem wydechowym, bo miałem kiedyś do czasu zaspawania takie intensywne buczenie jak urwałem jeden z haków rury wydechowej pod podwoziem (akurat w okolicy przednich drzwi) i zrobiła się niewielka, ale bardzo wyraźnie hałasująca dziurka. Dziwi mnie tylko jego postawa, ponieważ widząc, że tak bardzo mi to przeszkadza (i blokuje zamówienie !), to mimo to nie zadzwonił, że właśnie dostał nowego Xperiance'a i zaprasza na "posłuchanie", tak jakby mu w ogóle nie zależało na sprzedaży. No więc muszę się teraz uzbroić w dużo cierpliwości i czekać. Za jakiś czas, jak już da mi sygnał że już trafiła do produkcji rozpocznę zamawianie upatrzonych dodatków.