Strona 2 z 4

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 28 sty 2019, 19:59
autor: slawektc
1.Kamery 360
2.Hak
3.Webasto o tej porze "gadżet" przydatny brak skrobania szyb , silnik wstępnie podgrzany jednym słowem zimowa bajka
4.Podgrzew przedniej szyby - mogli dać jak wszystkie VAG ale dali z drucikami -pewnie oszczędność parę euro
5.Kessy-nie trzeba szukać kluczy a jak mają ukraść to czy kessy czy nie to i tak zwiną ,przed walizką można zamknąć auto kessy+ kluczyk i walizką mogą tylko pomachać
To mam i jestem zadowolony.

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 28 sty 2019, 23:00
autor: tomal218
VC , podswietlanie drzwi tyl tak jak jest z przodu ale chyba nie ma takiej opcji - mala rzecz a cieszy hehe pozdro

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 28 sty 2019, 23:24
autor: paprotek
Mi brakuje haka i okna w dachu :-( choć te drugie to już tylko gadżet ;-)

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 29 sty 2019, 7:03
autor: tictac1986
Kamera cofania, skrzynia automatyczna i VC :)

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka


Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 30 sty 2019, 3:56
autor: tweety
Ja to bym zrezygnował z połowy bajerów jakie mam w aucie. Dach panoramiczny bez sensu bo zwiększa masę i podwyższa środek ciężkości auta a służy tylko pasażerom. Kamery 360 - totalnie zbędny gadżet. Po początkowym zachwycie już w ogóle z nich nie korzystam, same czujniki w zupełności wystarczą i dużo szybciej zaparkuję na dźwięk niż na obraz z kamery (a jeżdżę i parkuje w Warszawie). Automatyczne światła drogowe - bzdura, działa to albo nie działa, człowiek się wkurza i ostatecznie sam przejmuje sterowanie. Automatyczne parkowanie - głupota, ani razu nawet mi się nie udało tego włączyć, darowałem sobie już próby. Fabryczna nawigacja z aktualizacja map - nie pamiętam kiedy ją włączyłem skoro mogę korzystać z map Googla przez full linka. Doświetlanie zakrętów - jak dla mnie kolejny zbędny gadżet, nic to nie daje. DCC - z początku myślałem że to mega opcja, teraz i tak jeżdżę tylko i wyłącznie na jedynie ustawieniu i nawet nie chce mi się tego zmieniać. Asystenty pasa ruchu, martwego pola, front assist itp. - marzę żeby tego gówna nie było w tym aucie. Żaden nie działa do końca tak jak powinien, tylko to rozleniwia kierowcę bo zamiast polegać na sobie to zaczynamy ufać elektronice która raz zadziała a drugi raz nie. Gdybym miał w pełni polegać na tych asystentach to już parę stłuczek bym zaliczył. System Seat Sound - totalnie nie warto, gra jak chińskie radyjko na baterie. Może beats coś zmienia, ale wątpię bo najpierw to trzeba by dać że 100kg wygłuszenia w te puste plastyki. System bezkluczykowy - poza funkcją elektrycznej klapy to durny gadżet który niczemu nie służy. W dodatku jak masz pilota od garażu przyczepionego do kluczyków a większość ma to tym bardziej jest bez sensu bo nie ma w aucie miejsca żeby trzymać kluczyki i zawsze szuka się po kieszeniach przed wjazdem do garażu. System rozpoznawania zmęczenia - buahahaah, dobry żart że strony Seata. Jeszcze ani razu poprawnie nie rozpoznał. Zmienne przełożenie układu kierowniczego - bzdura, różnica jest tak mała że nie ma najmniejszego znaczenia co ustawisz.

Z rzeczy które warto to na pewno napęd na 4 koła, skrzynia DSG (chociaż mam do niej milion uwag to i tak ułatwia życie), elektryczna klapa, światla LED bo naprawdę dobrze świecą, większy ekran systemu multimedialnego, czujnik deszczu, czujnik zmierzchu, asystent podjazdu, full link, hak elektryczny (późniejsze doposażenie w ASO to koszt dwukrotnie większy niż przy zamówieniu), no i na koniec - przede wszystkim jak najmocniejszy silnik bo jak dla mnie to nawet 190 kucy to przynajmniej o jakieś 50-70 za mało do tego auta.

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 30 sty 2019, 10:10
autor: dario37
Hmm...Czujnik deszczu oraz czujnik zmierzchu najbardziej bezsensowne gadżety.Dwie krople deszczu na szybie i wycieraczki już szorują po prawie suchej nawierzchni.Natomiast czujnik zmierzchu-widzę często po zmroku jak jadą samochody z nieoświetlonym tyłem.Dramat.

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 30 sty 2019, 11:05
autor: tweety
Jak dla mnie akurat te gadżety w Atecu działają bardzo sprawnie - czułość wycieraczek jest regulowana a czujnik zmierzchu włącza światła na długo przed pełnym zmrokiem więc jest naprawdę ok.

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 30 sty 2019, 13:44
autor: dario37
Polegac na samych czujnikach to nie lada odwaga.Nie wiem jak u Was,ale u mnie w deszczowe lub snieżne dni czujniki robią co chcą.

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 30 sty 2019, 13:48
autor: root
tweety pisze:
30 sty 2019, 3:56
Asystenty pasa ruchu, martwego pola, front assist itp. - marzę żeby tego gówna nie było w tym aucie.
Razem z asystentem martwego pola dostajesz Rear Traffic Alert i to jest najlepsza rzecz na świecie. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić kolejnego samochodu bez tego.

Re: Co zmieniłbym w konfiguracji gdybym kupował ponownie

: 30 sty 2019, 14:41
autor: tweety
Frodo pisze:
30 sty 2019, 13:20
@Tweety, niezgodzę się 3 sprawach...
1. DCC – całe życie jeździłem na zwykłym zawieszeniu, teraz mam dcc i jak na mój gust to cała ta jego aktywność to bujda na resorach i w życiu tego nie odczujesz, a uwierz że akurat zawieszenie w Atecu testuje bardzo mocno bo mam ciężką nogę i zacięcie sportowe. Jak ustawisz jeden nastaw to już tak jest i w trakcie jazdy nic się nie zmienia. Poza tym sama skala zmian jest z dupy - ani comfort nie jest komfortowy ani sport sportowy. No i jeszcze jeden argument przeciw - koszt wymiany amortyzatora. Zwykły Bilstein B4 do Ateca to 300zł. Do DCC min. 1,4tys za sztukę. 2. 2.0 TSI -Tu już moje osobiste preferencje i styl jazdy. Zdaję sobie sprawy że 190 kucy to nie mało, i naprawdę doceniam dynamikę tak do 100-120km/h. Gorzej jest przy prędkościach autostradowych gdzie wyraźnie brakuje mu pary. No i przez to że mało ma pary to cisnę go mocno i spalanie średnie mam ciągle koło 12l więc w cholerę dużo jak na taki silnik. 3. 360 - rozumiem, niektórzy wolą kamery, ja wolę czujniki i oko. Poza tym kamery a Atecu są oczywiście nieosłonięte niczym bo to budżetowóz i praktycznie całą zimę są zupełnie nieprzydatne bo i tak nic przez nie nie widać.
dario37 pisze:
30 sty 2019, 13:44
Polegac na samych czujnikach to nie lada odwaga.Nie wiem jak u Was,ale u mnie w deszczowe lub snieżne dni czujniki robią co chcą.
Jasna sprawa, że nieraz wariują, ale u mnie dużo bardziej mogę na nich polegać niż na kamerach przez które ostatnio cokolwiek widziałem w okolicach listopada, albo w dniu w którym myłem auto... W każdym razie czego by się nie korzystało to oko i czysta szyba najważniejsze.
root pisze:
30 sty 2019, 13:48
Razem z asystentem martwego pola dostajesz Rear Traffic Alert i to jest najlepsza rzecz na świecie. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić kolejnego samochodu bez tego.
Ehhh, no widzisz a mnie ten debilny system hamujący mi bez najmniejszego sensu i nie pozwalający na podjechanie do krawędzi drogi na tyle blisko żeby coś widzieć wkurza tak niemiłosiernie, że nie wyobrażam sobie żeby moje następne auto go miało...