Strona 2 z 10

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 11 lut 2021, 14:46
autor: Rafiner
Misiek pisze:
11 lut 2021, 2:50
Zgadza się, dlatego właśnie pisałem o cenie, czyli dokładnie mówiąc nieźle na tym zarobią, przy tym wymiana nie jest niezbędna.
Czy nie jest niezbędna, czy nie wymagana zakresem przeglądu ? Bo to różnica. Nie wymieniając świec w pierwszym przypadku praktycznie nic nie ryzykujesz, w drugim przypadku jest po gwarancji silnika.
Stąd pytanie, czy w planie jest wymiana co 3 lata lub 60 tys km, czy po 60 tys km. Bo jak drugie to jest czas, ale jak pierwsze, to niestety konieczne.

Mnie tez to będzie dotyczyć, bo przez koronke moja Ateka po 14 miesiącach ma 11 tys km przebiegu i nie zapowiada się dalej szumnie w tym roku. (jeżdżę dwoma autami na zmianę, bo zona na zdalnym ze szkoły) Jak dobije do 20 tys to będzie max. co na koniec 3 roku zrobię max 35 tys km przebiegu.

Edit: mam 30 tys km wiec plan nie osiagniety.

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 11 lut 2021, 17:47
autor: patryk7133
Spróbuj zadzwonić do innego serwisu to ci powiedzą jakie mają wytyczne co do wymiany świec u mnie w serwisie nic nie mówili o okresowej wymianie świec tylko, że co 60 KKM, ale nie mogę tego potwierdzić żadnym pismem.

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 11 lut 2021, 20:01
autor: Bart
Podesłane na maila to co mam. Za dużo info tam nie ma... 

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 13 lut 2021, 8:42
autor: Tomektr
Świece są tylko po 60kkm, nie ma okresu czasowego. Płyn hamulcowy co 60kkm/3lata. I trzy lata od daty produkcji a nie rocznika dla tego warto znać dokładną datę. Ja tak miałem, samochód 2017 ale grudzień, przegląd miałem w styczniu 2020 (niby 3lata) i już chcieli wymieniać ale jak kazałem sprawdzić datę to od razu gatka się zmieniła bo jeszcze prawie rok do wymiany.

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 14 paź 2022, 11:58
autor: Tomeks71
Jakie świece kupujecie tzn czy mają jakąś specjalne oznaczenia czy vw narzuca jakieś specyfikację? Chodzi o 1.5 tsi

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 14 paź 2022, 18:42
autor: Kubawojcik
Najlepiej oryginały zeby nie bylo ewentualnych problemow z gwarancja w przypadku awarii.

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 22 paź 2022, 12:56
autor: geranium
Tomektr pisze:
13 lut 2021, 8:42
Świece są tylko po 60kkm, nie ma okresu czasowego. Płyn hamulcowy co 60kkm/3lata. I trzy lata od daty produkcji a nie rocznika dla tego warto znać dokładną datę. Ja tak miałem, samochód 2017 ale grudzień, przegląd miałem w styczniu 2020 (niby 3lata) i już chcieli wymieniać ale jak kazałem sprawdzić datę to od razu gatka się zmieniła bo jeszcze prawie rok do wymiany.
Świece są po 4 latach
05E905612

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 23 lis 2022, 20:55
autor: Rafiner
Ja z innej beczki.
W ten czwartek tj jutro 24 listopada auto pokaże mi 0 dni do przeglądu. Byłem umówiony na poniedziałek, ale ze wzgledów zdrowotnych leżę w domu. Udało mi się dostać termin w najbliższy poniedziałek, ale to będzie 4 dzień po terminie.
Co wg waszej wiedzy, doświadczenia z gwarancją ?
Jak dzwoniłem z 2 tygodnie temu, to jedna pani mówiła mi, że powinienem zrobić do dnia wskazania, a teraz inna, że nic się nie dzieje. I sorry, ale kobietom nie wierzę w kwestiach motoryzacyjnych, to teraz tym bardziej.
Macie jakąś wiedzę ? Dawniej było +/- 500 km jak były okresy rok lub co 15000 km, ale to było dawniej.

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 23 lis 2022, 22:16
autor: Luk4as
+/- 500 +/- miesiac

Re: Przegląd po 3 latach i niecałych 60 tysiącach przebiegu...

: 23 lis 2022, 22:27
autor: konrut96
Umawiałem się ponad miesiąc temu na 10 listopada, bo wtedy wypadał kolejny obowiązkowy przegląd. Pytałem wtedy czy coś by się stało jakbym np. umówił się na poniedziałek po długim weekendzie. Dostałem informację, że przegląd zrobią, ale mamy już po gwarancji, bo od tego są sztywne normy i nie powinno się ich przekraczać. To samo słyszałem przy przeglądach w Tucsonie u Hyundaia, chociaż tam nie mieli problemów z niczym (niby 14 dni poślizgu uwzględniają). Moim zdaniem lepiej się sztywno pilnować, bo z tymi cwaniaczkami różnie bywa. A może po prostu ja im nie ufam. 😂