Ateca Klub

Ja wczoraj wróciłem z Karpacza ,robiąc ok 600km jazda S-ką 120 i lokalnymi ok 100 spalanie 6l/100km.

U mnie bylo nizsze niz te 8,4 przy 140 km/h, ale fakt jak jade na Cro gdzie po drodze też 130, tp mam duzo nizsze wyniki niż w PL.
Nigdy nie wychodze powyzej 7, a zazwyczaj jest to 6,7-6,9 max na trasie 1200-1400 km, gdzie 80% to autostrada. Jestem zadowolony.

Bonifacy pisze: ↑

26 cze 2022, 21:58

Zwykle na autostradzie ustawiałem tempomat na 140 km/h. Dziś zmniejszyłem na 130 km/h i spalanie znacząco spadło - 8,4 na 7,6.

Opór powietrza rośnie wykładniczo w stosunku do wzrostu szybkości, więc stąd ten prawie litr różnicy. Podobno najekonomiczniej jest przy 90, z tym że nie wiem, czy to dotyczy także i SUV'ów. W końcu Ateca ma 0,33, a na przykład : Fiat 125 p - 0,42, Fiat 126 p - 0,47, Polonez Caro - 0,36, Toyota Prius - 0,26.

Endrju pisze: ↑

26 cze 2022, 23:21

Ja wczoraj wróciłem z Karpacza ,robiąc ok 600km jazda S-ką 120 i lokalnymi ok 100 spalanie 6l/100km.

Ja, niestety, nigdy tak niskiego spalania nie osiągnąłem, choć jeżdżę w trybie eco.

Hmm. Ja jadąc na prawde jak warzywo zgodnie z przepisami, równo i bez wyprzedzania, ale w zakresie 50-90 uzyskiwałem 5,6-5,8 l/ 100km. Ale to było 3/4 trasy jechane w zakresie 50-70 na 7b i tylko w weekend, gdzie w miejscowościach część świateł tylko miga, ludzi nie ma na ulicach i nie zatrzymujesz się na przejściach. W tygodniu, to system start/stop, a tak jadąc nie da się zejsc tak nisko.
Nie wiem jak można uzyskać 6 jadąc w takim systemie, chyba że tej S-ki jest 1/3, a lokalne to bardziej 70-80, niż 100 km/h i do tego weekend.

Ten silnik jest super oszczedny jak jedziesz spokojnie, ze stałą predkoscią na 7b. Jak zaczniesz biegi zmieniac, podspieszac, ruszac od 0, to czyms to trzeba odkupić, masa robi swoje.
Co nie zmienia faktu, ze jest super wg mnie.

3 dni temu mi koleś z mojej miejscowosci opowiadał, że mu Ateca po fl 2.0 tsi w moim miescie bierze srednio 7. Mi 1.5 bierze 8 do 9 zaleznie od ruchu. 7 to mam jak przeturlam sie przez miasto w niedziele przed poludniem do koscioła. Bajki trzeba umiec opowiadac, a nie od razu na poziom filmu Mulan wchodzic.

Ska to 70% mojej trasy a co do drugiej części wypowiedzi to się z Tobą zgadzam , właśnie tak jeżdżę staram się przewidywać co zrobię za chwilę. Po co mam hamować i przyspieszać jak mogę puścić gaz a potem delikatnie przyspieszyć.

Rafiner pisze: ↑

27 cze 2022, 16:38

Nie wiem jak można uzyskać 6 jadąc w takim systemie, chyba że tej S-ki jest 1/3, a lokalne to bardziej 70-80, niż 100 km/h i do tego weekend.

Niskie spalanie można uzyskać i wcale nie trzeba jechać wolno. Muszą tylko zaistnieć odpowiednie warunki na drodze, odpowiedni styl jazdy i droga też musi być odpowiednia. Trzeba też, moim zdaniem, naginać trochę przepisy.
Chodzi mi o to, że trzeba się w miarę dynamicznie rozpędzać, mało lub wręcz w ogóle używać hamulca a zamiast tego do hamowania używać silnika. Niesamowite jest jak czasem długi dystans można przejechać na odpuszczonym zupełnie gazie np. na 7 biegu a wtedy silnik spala 0,0
Dokładnie jak pisze Endrju:

Endrju pisze:...staram się przewidywać co zrobię za chwilę. Po co mam hamować i przyspieszać jak mogę puścić gaz a potem delikatnie przyspieszyć.

Tylko, ze tą równą, spokojną jazdę w Polsce ciężko uzyskać. Ruch jest duży, drogi ciasne, a do tego dużo lokalesów ma nasz czas w d.... i jadą 40 w mieście mimo, ze ma pusto, bo mu sie nie spieszy, albo 60 km/h na 90-tce tuż za miastem, bo mu sie nie spieszy. Stąd wyprzedzisz, zahamujesz, podspieszysz jak skręci i niska średnia idzie w piz.... A autostrada czy S-ka to znowu skrajność. Albo ruch i tiry jadace ciurkiem lub wyprzedzajace sie kilometrami, albo napalency siadajacy Ci na dupe, gdy jadac 120 chcesz spokojnie i płynnie wyprzedzić tira. Nie da sie, albo podspieszysz albo Ci mruga i trąbi itd.
Tylko w dni wolne masz szanse na płynniejszą jazdę.
Ja najlepsze wyniki osiągam jadac na wakacje za granicą. Wtedy spala mi prawie jak diesel, ale w PL normalne spalanie 1-1,5 litra w górę.

Ale dalej potwierdzam po prawie 3 latach jazdy, że spalanie 1,5 tsi jest bardzo dobre w stosunku do osiągów i frajdy z jazdy. Polecam każdemu nie zdecydowanemu.
W mieście 8-9 normalnie, trasa 5,5-6,5, autostrada 7,3-8,5. A wyniki niższe to kwestia chwilowych warunków i indywidualnej jazdy uzytkownika.
Ja długoterminowo średnio oscyluję między 7,3 a 7,6, a do tego dodać 0,2 l na przekłamanie komputera.
Wyzsze, to wiadomo .... nie ma limitu, można i spalić jak czołg.

Bardzo dobrze napisane i tak jest. Ja pewnie osiągam cit mniejsze spalanie bo mieszkam w małym miasteczku i nie stoję w korkach. Średnia z 25k km jest niecałe 7l podobne miałem w 1.4 TSI .

Ja dzis rekordowo zszedlem na 8,5 w miescie, normalnie ponizej 10 sie raczej nie przytrafialo. Jechalem bez klimy wiec pewnie dlatego tak malo