Strona 2 z 2

Re: Olej na osłonie silnika?

: 01 mar 2021, 21:38
autor: szczekas
Będę musiał zajrzeć przed wizytą w serwisie... Chociaż czasem wolę błogą nieświadomość :)

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 2:21
autor: patryk7133
szczekas pisze:
01 mar 2021, 20:16
Hej!
Dzisiaj dolewając płyn do spryskiwaczy, zauważyłem, że całe logo Seata na pokrywie silnika wygląda jak ubrudzone olejem albo czymś tłustym.
Wszędzie wokoło wydaje się czysto i żadnego wycieku oleju nie zauważyłem.
Jutro mam akurat umówiony coroczny serwis, ale zanim zgłoszę im problem to chciałem się Was poradzić co to może być?
Pewnie niepotrzebnie panikuje, ale trochę mnie to zaniepokoiło.
Poniżej zdjęcie jak to wygląda:

Obrazek

Z góry dziękuję za poradę :)
Wygląda mi to na szczyny kuny nie masz gdzieś śladów łap kuny ?

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 7:32
autor: Walt
Pozostaje ocena organoleptyczna :lol:

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 9:58
autor: szczekas
Wygląda, że faktycznie była jakaś wizyta kuny i na pierwszy rzut oka, nic więcej nie narozrabiała...
Czas poszukać dobrego środka odstraszającego :)

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 10:43
autor: Misiek
szczekas pisze:
01 mar 2021, 21:38
Będę musiał zajrzeć przed wizytą w serwisie... Chociaż czasem wolę błogą nieświadomość :)
Tak, tak - lepiej o niektórych rzeczach nie wiedzieć :lol: Weźmy pierwszy z brzegu przykład, tylko dla chłopaków - "starej baby" : każdy wie co tam ona ma pod spódnicą i barchanowymi majtasami, ale lepiej sobie tego nie wyobrażać :lol:

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 13:22
autor: sailor 88
szczekas pisze:
02 mar 2021, 9:58
Wygląda, że faktycznie była jakaś wizyta kuny i na pierwszy rzut oka, nic więcej nie narozrabiała...
Czas poszukać dobrego środka odstraszającego :)
No to albo olej, albo siki, to dość różne ciecze, a kuny raczej nie sikają olejem ;) ...

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 15:13
autor: Endrju
U mnie kot wchodzi, raz ledwo zdarzył uciec.😁

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 16:29
autor: Kuchar
Swoją drogą w tym logo nawet nie ma skąd "ciec", co innego jakby to był korek wlewu oleju (w jakichś TSI korki wlewu oleju były fabrycznie źle skonstruowane i przepuszczały olej właśnie zostawiając po sobie taki objaw pocenia)..

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 22:50
autor: Misiek
sailor 88 pisze:
02 mar 2021, 13:22
szczekas pisze:
02 mar 2021, 9:58
Wygląda, że faktycznie była jakaś wizyta kuny i na pierwszy rzut oka, nic więcej nie narozrabiała...
Czas poszukać dobrego środka odstraszającego :)
No to albo olej, albo siki, to dość różne ciecze, a kuny raczej nie sikają olejem ;) ...
Poza tym chyba pomiędzy tą zanieczyszczoną osłoną silnika, a maską jest chyba za mało miejsca, żeby jakiekolwiek zwierzę mogło się wcisnąć, może poza myszą. A co chciałoby tam robić - według mnie nie ma tam żadnych "atrakcji" jak ciepło, czy przewody do skonsumowania.

Re: Olej na osłonie silnika?

: 02 mar 2021, 22:54
autor: Misiek
Endrju pisze:
02 mar 2021, 15:13
U mnie kot wchodzi, raz ledwo zdarzył uciec.😁
Kiedyś niestety widziałem zdjęcie, jak jakiś biedny, spragniony ciepła silnika mruczek nie zdążył, a chyba spał sobie smacznie w okolicach pasków i wirnika - okropny widok ! Oj, było czyszczenia :(