Ateca Klub

Co nie zmienia faktu ze wynik spalania dobry

Czasami warunki drogowe są takie, że lepiej włączyć tempomat, dobrą muzę i dojechać pół godziny później ale bezpiecznie, nie ma sensu się szarpać.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Odebraliśmy auto i w drogę do Chorwacji przez alpy specjalnie przez Salzburg i Villach na dotarciu do 1500 km spalanie 7,4
Ale 130-140 na liczniku
Powrót po dotarciu 150-160 km/h. 8,4l
Jestem w mega pozytywnym szoku tyle palił golf 7 1,4 tsi

Hitech pisze: ↑

10 cze 2019, 22:35

Odebraliśmy auto i w drogę do Chorwacji przez alpy specjalnie przez Salzburg i Villach na dotarciu do 1500 km spalanie 7,4
Ale 130-140 na liczniku
Powrót po dotarciu 150-160 km/h. 8,4l
Jestem w mega pozytywnym szoku tyle palił golf 7 1,4 tsi

Nie wiem jak Wy „to robicie” Ja mam 1.5TSI przy 140km/h koło 10 litrów a 150-160 to ponad 11 litrów...

2.0 TSI DSG przy w miarę jednostajnej jeździe najmniej pali właśnie przy 140km/h

hetman72 pisze: ↑

20 cze 2019, 11:10

2.0 TSI DSG przy w miarę jednostajnej jeździe najmniej pali właśnie przy 140km/h

Masz pewnie na myśli rozsądny kompromis między prędkością a spalaniem, bo z dosłownego sformułowania może wynikać, że na przykład przy 120 km/h będzie palił więcej...

sailor 88 pisze: ↑

20 cze 2019, 12:11

Masz pewnie na myśli rozsądny kompromis między prędkością a spalaniem, bo z dosłownego sformułowania może wynikać, że na przykład przy 120 km/h będzie palił więcej...

I chyba tak jest, minimalnie ale będzie palił więcej,
Tak samo jak jazda jednostajna 50-60km/h i spalanie 4.5l/100, tylko kto by tak mógł jeździć?
A miałem wczoraj taką właśnie jazdę i się zdziwiłem spalaniu (ale było grubo po godz. 23 i ruch prawie zerowy).

hetman72 pisze: ↑

20 cze 2019, 15:09

sailor 88 pisze: ↑

20 cze 2019, 12:11

Masz pewnie na myśli rozsądny kompromis między prędkością a spalaniem, bo z dosłownego sformułowania może wynikać, że na przykład przy 120 km/h będzie palił więcej...

I chyba tak jest, minimalnie ale będzie palił więcej,
Tak samo jak jazda jednostajna 50-60km/h i spalanie 4.5l/100, tylko kto by tak mógł jeździć?
A miałem wczoraj taką właśnie jazdę i się zdziwiłem spalaniu (ale było grubo po godz. 23 i ruch prawie zerowy).

No raczej nie ma takiej możliwości, prawa fizyki są nieubłagane...
Do ok. 60-70 km/h opór powietrza w większości samochodów jest zbliżony do oporów toczenia i nie ma większego wpływu na zużycie paliwa. Powyżej opór powietrza staje się głównym czynnikiem wśród wszystkich innych oporów odpowiadającym za wzrost zużycia paliwa, więc każdy kilometr więcej, podwyższa zużycie.

Dla przykładu pomiary spalania na autostradzie: Skoda Superb Combi Outdoor 1.8 TSI 4×4

Prędkość Zużycie paliwa
100 km/h 5,9 l/100 km
110 km/h 6,7 l/100 km
120 km/h 7,5 l/100 km
130 km/h 7,9 l/100 km
140 km/h 8,7 l/100 km

Czytaj więcej: https://www.wyborkierowcow.pl/jak-predk ... -140-km-h/

Nie mówię że 4.5l jest normalną wartością, bo w normalny dzień na tej drodze to mam 10-14l i nic mniej, po prostu miasto nie służy niskiemu spalaniu w tym silniku.
Moje średnie spalanie to 9.05, a nogi nie mam lekkiej. A warunków drogowych nie przeskoczę.
Ale niskie spalanie tak jak i bardzo wysokie może się zdarzyć.

Trasa Dusseldorf - Poznań.
95% autostrady. Jak to w Niemczech, czesć z ograniczeniami 130, a część 170hm/h
3x korytarz życia z pełzaniem (stad pewnie niska śr. predkość).

Silnik sprawdził się znakomicie. No i to spalanie.
Nic tylko śmigać.