Ateca Klub

Grzadq, tak z ciekawości ile u Ciebie na zegarze było to maksymalne grzanie? Ja raz na pustej A1 coś koło 205 km/h jechałem, ale więcej nie cisnąłem, bo żona się wkurza;) Kiedyś widziałem film na YouTube, że koleś w DE jechał 225 km/h, ale nie wiem czy był po chipowaniu czy standard.

Orłoś pisze: ↑

27 sie 2020, 13:22

Grzadq, tak z ciekawości ile u Ciebie na zegarze było to maksymalne grzanie? Ja raz na pustej A1 coś koło 205 km/h jechałem, ale więcej nie cisnąłem, bo żona się wkurza;) Kiedyś widziałem film na YouTube, że koleś w DE jechał 225 km/h, ale nie wiem czy był po chipowaniu czy standard.

Nie piszemy gdzie, oczywiście na torze albo na autostradzie niemieckiej I oczywiście wszystko w sprzyjających warunkach, w moim wypadku minimalny ruch / pusto.

U mnie grzanie oznacza "przelotową" 200 km/h (190-205) (i spalanie ok 15/100 dotyczyło właśnie przelotowej czyli dłuższy wycinek, nie chwilowej), powyżej 205 już łapie zadyszkę. Bezproblemowo rozpędziłem do 210, powyżej już było bardzo ciężko. A v-max u mnie to było coś koło 217 km/h. Więc myślę, że te 225 jest do osiągnięcia w standardzie przy sprzyjających warunkach (obciążenie, olej, wiatr, wyprofilowanie autostrady, opony itp).

Licznik.

Czy komuś po okresie docierania spadło spalanie? O ile mniej więceji po jakim przebiegu?

Moje na razie przekracza oczekiwania. Mam stałą trasę ~120 km, na której panują względnie porównywalne warunki i zakładałem, że zmieszczę się w 7 litrach z niewielkim hakiem. Tymczasem po 4 przejazdach mam wyniki w przedziale 7,7 - 8,0.

Tuż przed zakupem Ateci przejechałem tę trasę dwukrotnie BMW x1 (140 KM) i spalanie wyszło 6.5, jestem więc nieco zaskoczony.

Jeżdżę na D i z racji przebiegu posługuję się pedałem gazu dość ostrożnie.

Po blisko 2000 km ja mam spalanie 8l, moja żona 6.2l, więc średnio wychodzi 7

Walt pisze:Po blisko 2000 km ja mam spalanie 8l, moja żona 6.2l, więc średnio wychodzi 7

A mojej żonie nie ważne czy dasz 5zł czy 500zł tyle "spali"... I nie ważne czy tankuje samochód czy nie...

Jakieś rady?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

Walt pisze:Po blisko 2000 km ja mam spalanie 8l, moja żona 6.2l, więc średnio wychodzi 7

greg_the_lazy pisze:

Walt pisze:A mojej żonie nie ważne czy dasz 5zł czy 500zł tyle "spali"... I nie ważne czy tankuje samochód czy nie...

To może żeby naprowadzić rozmowę na właściwe tory podlinkuję spalanie Tarraco i Karoq:

greg_the_lazy pisze: ↑

26 gru 2020, 2:23

Nie dawać kluczyków

JACA pisze: ↑

26 gru 2020, 12:35

greg_the_lazy pisze: ↑

26 gru 2020, 2:23

Nie dawać kluczyków

Tak się nie da ale ja robię inaczej. Zawsze zostawiam w zbiorniku podobną ilość paliwa jak biorę samochód. Nie muszę chyba pisać że jak chcę jechać to w zbiorniku jest susza i tak zostawiam do dalszego użytku.

greg_the_lazy pisze: ↑

26 gru 2020, 2:23

Walt pisze:Po blisko 2000 km ja mam spalanie 8l, moja żona 6.2l, więc średnio wychodzi 7

A mojej żonie nie ważne czy dasz 5zł czy 500zł tyle "spali"... I nie ważne czy tankuje samochód czy nie...

Jakieś rady?

Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka

Tankować samemu, a w gotówce dawać raczej bliżej 5, niż 500