Tak, DKZA
Awaryjność 2.0 TSI
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 lis 2019, 12:14
- Samochód: BMW X1 (U11) 23i
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: Awaryjność 2.0 TSI
No i po ~12800 km i ~ 6 miesiącach używania ATKi, ni stąd, ni zowąd po uruchomieniu zapaliła się żółta kontrolka tzw. "check engine". Jutro jadę do ASO żeby dowiedzieć się o co chodzi. Silnik nie daje żadnych zauważalnych objawów (spadek mocy itp.), więc liczę że to nic poważnego. Dam znać.
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 maja 2019, 22:43
- Samochód: SEAT ATECA FR 2.0 TSI 190 KM DSG 4drive
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Awaryjność 2.0 TSI
Może jakieś gryzonie:). Mnie kiedyś w starym aucie kuna pogryzła kable od sondy lambda.
SEAT ATECA FR 2.0 TSI 190 KM DSG 4drive
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 lis 2019, 12:14
- Samochód: BMW X1 (U11) 23i
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: Awaryjność 2.0 TSI
gryzonie... ten jeden raz samochód został na świeżym powietrzu kabel przegryziony, sprawdzą resztę i dadzą znać.
- michal 76
- Posty: 576
- Rejestracja: 07 maja 2017, 10:04
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Samochód: Seat Ateca 1.4 DSG XCELLENCE 4 Drive VW Passat
- Podziękował: 77 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Re: Awaryjność 2.0 TSI
Mi kiedyś w poprzednim samochodzie pod przedszkolem gryzonie załatwiły przewody. Nie było mnie może 10-20 minut
-
- Posty: 673
- Rejestracja: 24 cze 2019, 23:55
- Samochód: inne
- Podziękował: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 29 razy
Re: Awaryjność 2.0 TSI
Nigdy nie miałem z nimi problemu, aż do jakiegoś czasu, przegryziony kabel od podciśnienia i sondy lambdy nadgryziony czego efektem było miganie świec żarowych, brak mocy (turbo odcięte) - ogólnie tragedia. Poznałem, że coś jest nie tak po odbitych stópkach na pokrywie silnika.
-
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 lis 2019, 12:14
- Samochód: BMW X1 (U11) 23i
- Podziękował: 12 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: Awaryjność 2.0 TSI
Samochód odebrany. Koszt naprawy wyniósł mnie 539 zł brutto, ale miałem tylko jeden jakiś kabel przegryziony, i dało się go naprawić bez wymiany całości czegoś tam.
-
- Posty: 45
- Rejestracja: 12 maja 2019, 22:43
- Samochód: SEAT ATECA FR 2.0 TSI 190 KM DSG 4drive
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Awaryjność 2.0 TSI
Cieszę się, że udało mi się zdiagnozować awarie.
Szwagrowi w hondzie gryzonie zeżarły całe ocieplenie maski i pogryzły kable wysokiego napięcia.
Z dwojga złego to lepsze te pogryzione kable niż jakaś usterka ciężka do zdjagnozowania.
Ja kiedyś w starym aucie miałem check engine - niewydolnoś katalityczna. W serwisie chcieli mi już wmieniać katalizator. Ze względu na mały przebieg moim zdaniem było to mało prawdopodobne. Zacząłem zgłębiać temat, resetowałem błądy, serwis sprawdzał na komputerze czy działają sondy lambda itp. Nic poza tym się nie działo. Po ok. pół roku zmienił się typ błędu awaria drugiej sondy lambda. Po wymianie (25 zł używana) wszystko wróciło do normy.
Szwagrowi w hondzie gryzonie zeżarły całe ocieplenie maski i pogryzły kable wysokiego napięcia.
Z dwojga złego to lepsze te pogryzione kable niż jakaś usterka ciężka do zdjagnozowania.
Ja kiedyś w starym aucie miałem check engine - niewydolnoś katalityczna. W serwisie chcieli mi już wmieniać katalizator. Ze względu na mały przebieg moim zdaniem było to mało prawdopodobne. Zacząłem zgłębiać temat, resetowałem błądy, serwis sprawdzał na komputerze czy działają sondy lambda itp. Nic poza tym się nie działo. Po ok. pół roku zmienił się typ błędu awaria drugiej sondy lambda. Po wymianie (25 zł używana) wszystko wróciło do normy.
SEAT ATECA FR 2.0 TSI 190 KM DSG 4drive