Strona 46 z 63

Re: Silnik 1.5TSI

: 07 mar 2021, 13:52
autor: sailor 88
geranium pisze:
07 mar 2021, 13:06
z jaką siłą musi ściskać coś tarczę aby pozostawiło odcisk ? (nie chodzi o znak i przyrdzewieniu tarcz po dłuższym postoju)
PS chyba że dla kogoś odcisk i "pieczątka" pozostawiona po klocku to to samo?
No właśnie, gra słów...w sumie o to samo pewnie chodziło .

Re: Silnik 1.5TSI

: 07 mar 2021, 17:10
autor: Felix
sailor 88 pisze:
05 mar 2021, 13:33
Ja spróbowałbym jeszcze jednego...mianowicie można cofnąć tłoki w cylinderkach hamulcowych programowo, tak jak robi się to w czasie wymiany tylnych klocków w zaciskach z elektrycznym ręcznym. Wykonałbym taką procedurę kilka razy za pomocą np: OBD11, bez rozbierania czegokolwiek, może to spowoduje lepsze, właściwe ustawienie pary trącej.
Spróbuję może któregoś dnia, choć nie sądzę, żeby to pomogło. Dzięki za sugestię.
Bardziej podejrzewam lewe klocki. Swego czasu były problemy z tylnymi klockami w Skodach. Nieodpowiedni materiał klocka powodował jego "przyklejanie" do tarczy. U znajomego w Kodiaku wystąpił przypadek ekstremalny (aczkolwiek nie odosobniony), żeby klocki przykleiły się do tarcz któregoś dnia na amen. Nie był w stanie ruszyć i na lawecie jechał do serwisu. Po wymianie klocków na inne, jak ręką odjął przeszły wszystkie jego problemy z przegrzewaniem tylnych hamulców, a spalanie spadło. Ale tak jak mówię - to był przypadek ekstremalny.
Tak jak mówię - któregoś dnia spróbuję pewnie tej procedury, a potem wymienię hamulce z tyłu na własny koszt i tyle.
sailor 88 pisze:
07 mar 2021, 13:52
geranium pisze:
07 mar 2021, 13:06
z jaką siłą musi ściskać coś tarczę aby pozostawiło odcisk ? (nie chodzi o znak i przyrdzewieniu tarcz po dłuższym postoju)
PS chyba że dla kogoś odcisk i "pieczątka" pozostawiona po klocku to to samo?
No właśnie, gra słów...w sumie o to samo pewnie chodziło .
Raczej na 100%. Gdyby klocek rzeczywiście "odgniótł" się w tarczy, to prawdopodobnie wibracje przy hamowaniu były zbyt duże, żeby z tym normalnie jeździć. Zakładam więc, że chodzi właśnie o "pieczątki".
Inna sprawa, że tarcza musiałaby być chyba z papieru i znikać w oczach, żeby coś takiego mogło się stać.

Re: Silnik 1.5TSI

: 07 mar 2021, 18:35
autor: geranium
"pieczatka" tak jak przyrdzewiałe tarcze dla mnie nic nadzwyczajnego normalna rzecz bo po kilku hamowaniach tarcza jest czysta

Re: Silnik 1.5TSI

: 07 mar 2021, 20:10
autor: mczelny2401
Jasne że mieliśmy na myśli "pieczątki" :)

Re: Silnik 1.5TSI

: 07 mar 2021, 20:40
autor: Rafiner
Tak pieczątki 😆

Re: Silnik 1.5TSI

: 16 mar 2021, 21:09
autor: chris
Test spalania Seat Ateca FR 1.5 TSI DSG7 ;)
Zaskakuje fakt ,że realne spalanie jest identyczne jak wskazał komputer :o

Obrazek


Re: Silnik 1.5TSI

: 17 mar 2021, 11:29
autor: Bonifacy
U mnie długoterminowo 8,4. Jednak w ogromnej większości jazda w mieście i po autostradzie.


Obrazek

Re: Silnik 1.5TSI

: 17 mar 2021, 12:04
autor: chris
@Bonifacy jak na średnią prędkość 42km/h to spalanie wyszło u Ciebie kosmiczne :)

A tak już całkiem na poważnie to miałem na cały weekend VW Tiguana po FL 1.5 TSI DSG7
i przetestowałem sobie wreszcie ten silnik na wszelkie możliwe sposoby ;)

Obrazek

Obrazek

Generalnie jestem mile zaskoczony tą jednostką szczególnie, że tyle się ostatnio czyta o zamulaniu silników od VAG
w związku z nowymi normami WLTP :?
Wreszcie brak tzw. efektu kangura czy ruszamy delikatnie czy z gazem w podłogę zero problemu 8-)
Ruszamy z miejsca i wrażenie jest takie jakby koni było zdecydowanie więcej niż tylko 150KM :o
Nie wiem jak to zrobił VW ale silnik jest strasznie narowisty szczególnie w porównaniu z 2.0 TSI 190KM z DSG7,
który rusza z miejsca tak bardziej ospale i ma zupełnie inną charakterystykę pracy :?
Może to kwestia większej masy i innej skrzyni biegów oraz napędu 4x4 :?
W Tiguanie 1.5 TSI trzeba bardzo uważać przy ruszaniu i bardzo delikatnie operować pedałem gazu
bo każde mocniejsze jego wciśnięcie sprawia ,że auto wyrywa do przodu jak szalone :shock:
Skrzynia DSG7 pracowała przy tym zadziwiająco miękko i sprawnie bez żadnych szarpnięć
a jazda po mieście była prawdziwą przyjemnością.
Szczególnie w trybie D doskonale dobrano przełożenia i oprogramowanie tej skrzyni.
Reakcja na gaz zaskakująco szybka bez jakichkolwiek lagów 8-) Naprawdę nie ma się do czego przyczepić ;)
Co do kultury pracy i wyciszenia to 1.5 TSI ma dwa oblicza bo po odpaleniu na zimno przez chwilę wchodzi na obroty i jest słyszalny w kabinie ale później gdy obroty spadają staje się praktycznie kompletnie niesłyszalny.
Jeżdżąc spokojnie po mieście napawamy się błogą ciszą w kabinie.
Dlatego właśnie za to kocham benzyniaki TSI ;)
Są też małe minusy :oops:
Gdy jedziemy np. 80-100km/h i chcemy energicznie przyśpieszyć to silnik błyskawicznie wkręca się na wysokie obroty
i zaczyna być już wtedy dość mocno słyszalny jego surowy i niezbyt przyjemny dźwięk :oops:
Na duży plus należy zaliczyć także to ,że w porównaniu z silnikiem 1.4 TSI 150KM ,
1.5 TSI po odpaleniu po nocy pod chmurką nawet przy ujemnych temperaturach bardzo szybko się nagrzewa
i z nawiewów praktycznie po 2-3 minutach leci już ciepłe powietrze ;)

Przy okazji to bardzo zatęskniłem za regulowanymi zagłówkami w poziomie i regulacją pasów bezpieczeństwa.
Tego mi obecnie strasznie brakuje :roll:

Obrazek

Obrazek

Reasumując silnik 1.5 TSI sprawia wrażenie wreszcie pozbawionego wszelkich wad czy problemów i mogę wszystkim niezdecydowanym śmiało go szczerze polecić ;)
Na brak mocy nikt normalny też nie powinien w nim narzekać bo odczucia z jazdy są więcej niż dobre
i tego po silniku 1.5 TSI 150KM kompletnie się nie spodziewałem :)
Jak to mówią mały ale wariat :D
Przyzwyczajenia jednak od Nas wymaga gdy chcemy jeździć spokojnie i płynnie, delikatne operowanie pedałem gazu :roll:
A to już nie każdemu z Was przypadnie do gustu bo mnie jednak stopa od tego trochę bolała :roll:
Jeżdżąc na co dzień 2.0 TSI problem ten po prostu u mnie nie występuje ;)

I na koniec trochę odejdę od tematu...
Nie wiem jak świecą nowe światła led w Seacie Ateka po FL ale te w Tiguanie FL są wręcz niesamowite i warte swojej ceny 8-)

Obrazek

Obrazek

Re: Silnik 1.5TSI

: 17 mar 2021, 14:30
autor: chris
Frodo pisze:
17 mar 2021, 12:41

@Chris, muszę jeszcze trochę poczekać czy nie obudzę się i nie okaże się, że napisał to oczywiście kto inny niż Właściciel Cupry 300... :shock:
@Frodo też w to nie wierzę ale zawsze staram się być obiektywny a z tym 1.5 TSI po prostu tak jest :)
Jeżdżę obecnie na przemian Cuprą i VW T-Cross 1.0 TSI 115KM mojej Żony także równowaga w przyrodzie musi być
i mam dzięki temu ogólnie zdrowe i niewypaczone spojrzenie na całą motoryzację ;)
Stąd taka moja opinia a nie inna o 1.5 TSI :)
A tak w ogóle to swoją przygodę zaczynałem od Skody Felicji 1.6 75KM i to dopiero była rakieta w 2000 roku :D

Re: Silnik 1.5TSI

: 17 mar 2021, 14:37
autor: chris
Frodo pisze:
17 mar 2021, 12:41
Co do zagłówków to pełna zgoda, ale może da się po prostu przełożyć z Tiga bo to w sumie drobiazg...
@Frodo nie kuś bo po jeździe testowej Tiguanem odżyły stare wspomnienia i korci mnie zmiana na Tiguana R 8-)
Akurat mają jednego na stanie :D
Tylko szkoda ,że fotele są w nim te sportowe a nie te zwykłe, które o ironio są za słoną dopłatą :oops:

https://vw.plichta.com.pl/cars/volkswag ... 083132442/

Obrazek