Turbo dziura, a ruszanie
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 01 paź 2018, 20:59
- Lokalizacja: Paris
- Samochód: ATECA FR 2.0 TSI+
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Turbo dziura, a ruszanie
Niestety problem występuje w 2.0 TSI i najbardziej odczuwalny jest w momencie włączania się do ruchu jednym to przeszkadza innym nie, kwestia charakteru "kierownika"
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 24 lip 2018, 7:39
- Lokalizacja: Kraków i okolice
- Samochód: Ateca Excellence 2.0 TSI 4drive
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Turbo dziura, a ruszanie
U mnie na S reaguje natychmiast. Może też są różne wersje oprogramowania. Moja Ateca jest z kwietnia 2018.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
- thecichy
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 paź 2018, 18:38
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Turbo dziura, a ruszanie
Moje odczucia / doświadczenia z 2.0 TSI:
Tryb D + autohold = bardzo dobrze (brak problemu z włączaniem się do ruchu, porównywalnie z dobrym operowaniem manualem)
Tryb S + autohold = rewelacja (można bardzo dynamicznie "odejść", choć sprzęgło w DSG może trochę mocniej "dostawać"...)
Tryb D + autohold = bardzo dobrze (brak problemu z włączaniem się do ruchu, porównywalnie z dobrym operowaniem manualem)
Tryb S + autohold = rewelacja (można bardzo dynamicznie "odejść", choć sprzęgło w DSG może trochę mocniej "dostawać"...)
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 29 kwie 2018, 22:19
- Lokalizacja: Poznań
- Samochód: Atecu FR 2.0
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Turbo dziura, a ruszanie
Czy aby na pewno wszyscy powyżej piszą na ten sam temat?
Odnoszę wrażenie, że koledze @l3niwi3c chodziło o przyspieszanie (a nie włączanie się do ruchu) gdy auto jeszcze się toczyło, a nie przy starcie z miejsca.
1. Ruszanie po zatrzymaniu auta - tutaj u mnie nie ma żadnego problemu zarówno z AH jak i bez.
2. "Włączanie się do ruchu" połączone z redukcją biegu... to porażka jeżeli zostawimy całą kontrolę skrzyni. DSG7 śpi niemiłosiernie. Przy 40km/h trzyma już chyba 5 (tryb D). Po wciśnięciu gazu do oporu głupieje niczym kot, który pierwszy raz dostrzegł swoje odbicie w lustrze. Do tego stopnia, że moim zdaniem powoduje niebezpieczeństwo na drodze (auto nie przyspiesza przez wspomniane przez autora postu 1-2s pomimo tego, że kierowca trzyma gaz do dechy). Kickdown kilku biegów w dół to porażka i dotyczy to chyba całej palety koncernu z tą skrzynią.
Odpowiadając na pytanie autora (o ile dotyczyło powyższej sytuacji):
2. Kilka metrów przed manewrem pociągnij drążek do siebie i wrzuć S. Auto będzie gotowe do wystrzału.
Odnoszę wrażenie, że koledze @l3niwi3c chodziło o przyspieszanie (a nie włączanie się do ruchu) gdy auto jeszcze się toczyło, a nie przy starcie z miejsca.
1. Ruszanie po zatrzymaniu auta - tutaj u mnie nie ma żadnego problemu zarówno z AH jak i bez.
2. "Włączanie się do ruchu" połączone z redukcją biegu... to porażka jeżeli zostawimy całą kontrolę skrzyni. DSG7 śpi niemiłosiernie. Przy 40km/h trzyma już chyba 5 (tryb D). Po wciśnięciu gazu do oporu głupieje niczym kot, który pierwszy raz dostrzegł swoje odbicie w lustrze. Do tego stopnia, że moim zdaniem powoduje niebezpieczeństwo na drodze (auto nie przyspiesza przez wspomniane przez autora postu 1-2s pomimo tego, że kierowca trzyma gaz do dechy). Kickdown kilku biegów w dół to porażka i dotyczy to chyba całej palety koncernu z tą skrzynią.
Odpowiadając na pytanie autora (o ile dotyczyło powyższej sytuacji):
1. Klepnij 2x lewą manetką przy kierownicy zanim wciśniesz gaz.Macie jakieś sposoby na zniwelowanie tej przypadłości?
2. Kilka metrów przed manewrem pociągnij drążek do siebie i wrzuć S. Auto będzie gotowe do wystrzału.
- hetman72
- Posty: 194
- Rejestracja: 23 paź 2018, 19:52
- Lokalizacja: Piła
- Samochód: Seat ATECA FR 2.0 TSI DSG 4Drive Biały
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Turbo dziura, a ruszanie
Jeśli komuś nie wystarcza 2.0TSI + DSG to pozostaje tylko hybryda lub elektryk (albo V8 tak 450-550KM).
A jeśli komuś wystarcza to co ma to pozostaje się tylko z tego cieszyć.
-----
Opóźnienia są, ale jeśli ktoś wie jak jeździć i to wykorzystywać, co ma pod maską, to jest to przyjemne jeżdżenie.
Ale malkontentów nie sieją, sami się rodzą.
I żeby nie było, Octavią 1.4 140KM z manualem odejście jak nie zapomniałem zmienić biegu było lepsze, a jak zapomniałem to miałem popsuty cały dzień. A tego nie ma w ATECE, jest po prostu tak jak ma być. I nie muszę jeździć na S, wystarczy D, natomiast E w mieście to jest PORAŻKA, ale każdemu co uważa
A jeśli komuś wystarcza to co ma to pozostaje się tylko z tego cieszyć.
-----
Opóźnienia są, ale jeśli ktoś wie jak jeździć i to wykorzystywać, co ma pod maską, to jest to przyjemne jeżdżenie.
Ale malkontentów nie sieją, sami się rodzą.
I żeby nie było, Octavią 1.4 140KM z manualem odejście jak nie zapomniałem zmienić biegu było lepsze, a jak zapomniałem to miałem popsuty cały dzień. A tego nie ma w ATECE, jest po prostu tak jak ma być. I nie muszę jeździć na S, wystarczy D, natomiast E w mieście to jest PORAŻKA, ale każdemu co uważa
Seat ATECA FR 2.0 TSI DSG 4Drive Biały
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 10 lip 2018, 16:21
- Samochód: Seat Ateca 2.0TSI DSG 4Drive XC Rodium Grey
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Turbo dziura, a ruszanie
Jeżeli chodzi o "włączanie się" do ruchu czy wyprzedzanie, to dla DSG znalazłem jeden satysfakcjonujący mnie sposób:
- przed manewrem ustawiam łopatkami odpowiedni bieg (coś koło 2,5-3k obr./min), żeby w momencie wyprzedzania były optymalne obroty i skrzynia w trybie M (zmiana biegu łopatkami utrzymuje ten tryb przez chwilę)
- w momencie wyprzedzania - gaz w podłogę, ale NIE DO KOŃCA - nie pokonuję oporu przycisku pod gazem (przycisk to ZAWSZE kickdown niezależnie od trybu pracy skrzyni biegów)
- unikam w ten sposób automatycznej i zbędnej redukcji, auto przyspiesza na wybranym manualnie biegu - czy skuteczniej niż w trybie S? Nie wiem. Wiem natomiast, że nie tracę czasu na redukcję w trakcie manewru (po wciśnięciu gazu). Prawie jak w manualu. Prawie...
- przed manewrem ustawiam łopatkami odpowiedni bieg (coś koło 2,5-3k obr./min), żeby w momencie wyprzedzania były optymalne obroty i skrzynia w trybie M (zmiana biegu łopatkami utrzymuje ten tryb przez chwilę)
- w momencie wyprzedzania - gaz w podłogę, ale NIE DO KOŃCA - nie pokonuję oporu przycisku pod gazem (przycisk to ZAWSZE kickdown niezależnie od trybu pracy skrzyni biegów)
- unikam w ten sposób automatycznej i zbędnej redukcji, auto przyspiesza na wybranym manualnie biegu - czy skuteczniej niż w trybie S? Nie wiem. Wiem natomiast, że nie tracę czasu na redukcję w trakcie manewru (po wciśnięciu gazu). Prawie jak w manualu. Prawie...
- thecichy
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 paź 2018, 18:38
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Turbo dziura, a ruszanie
Wciskanie pedału gazu w podłogę nie jest dobrym rozwiązaniem przy żadnej skrzyni (nazwet manualnej), szczególnie podczas jazdy. Nie dość, że masz większe opóźnienie wynikające z większej liczby przełożeń (a DSG musi pokonać dwie zmiany rozdzielnie dla biegów parzystych i nieparzystych), to dostajesz obroty na tyle wysokie, że moment obrotowy staje się już mniej efektywny. Zdecydowanie powinieneś wyczuć miejsce wciśnięcia pedału gazu (mniej więcej w przedziale 50%-70%), które spowoduje zrzucenie jednego biegu (maksymalnie dwóch) uzyskując obroty, przy których moment obrotowy osiąga swoją "górkę" (poćwicz a zobaczysz, że znajdziesz), dzięki czemu uzyskasz lepsze efekty.Ziaren pisze: ↑02 cze 2019, 21:55...
2. "Włączanie się do ruchu" połączone z redukcją biegu... to porażka jeżeli zostawimy całą kontrolę skrzyni. DSG7 śpi niemiłosiernie. Przy 40km/h trzyma już chyba 5 (tryb D). Po wciśnięciu gazu do oporu głupieje niczym kot, który pierwszy raz dostrzegł swoje odbicie w lustrze. Do tego stopnia, że moim zdaniem powoduje niebezpieczeństwo na drodze (auto nie przyspiesza przez wspomniane przez autora postu 1-2s pomimo tego, że kierowca trzyma gaz do dechy). Kickdown kilku biegów w dół to porażka i dotyczy to chyba całej palety koncernu z tą skrzynią.
...
-
- Posty: 21
- Rejestracja: 10 lip 2018, 16:21
- Samochód: Seat Ateca 2.0TSI DSG 4Drive XC Rodium Grey
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Turbo dziura, a ruszanie
Tyle, że ja mam tryb M (manual) skrzyni biegów i wtedy nie redukuje wcale przy wciśnięciu pełnego gazu (do przycisku). Jak jadę w D/S to wciskam tak do 2/3 - tak jak piszesz - z wyczuciem, żeby mi nie zrzucił z 5 na 2. Pisałem o moim sposobie na wyprzedzanie bez zbędnych redukcji wykonywanych przez skrzynię samą w sobie - to ja łopatkami narzucam bieg, na którym chcę rozpocząć manewr.
- l3niwi3c
- Posty: 312
- Rejestracja: 20 paź 2017, 7:40
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.4 TSI 150 KM XC
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Turbo dziura, a ruszanie
@Ziaren - raczej chodziło mi o włączanie do ruchu. Ale widzę, że temat ciągną użytkownicy 2.0, którzy nie mają z tym problemu.
W 1.4 niestety trzeba brać poprawkę na lag
W 1.4 niestety trzeba brać poprawkę na lag
Ateca XCELLENCE | 1.4 TSI 150KM FWD | DSG | Samoa Orange | Felgi 18 cali - PERFORMANCE 36/1| Alcantara Brown | Pakiet Comfort+ | COMFORT ASSISTANT | Podgrzewana przednia szyba | Alarm | Elektrycznie i Bezdotykowo otwierane drzwi bagażnika | Wirtualny kokpit