Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Dyskusje na temat Cupry Ateca I generacji (2018-)
Misiek
Posty: 2432
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 744 razy
Otrzymał podziękowań: 1193 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: Misiek »

JACA pisze:
21 paź 2020, 20:11
Frodo pisze:
21 paź 2020, 13:10
Myślę, że to tylko marketing - pomimo istotnej, wręcz spekakularnie wyglądającej zmiany konstrukcyjnej, zdziwiłbym się gdyby miało to istotny wpływ na cokolwiek.
Może pomóc gdy jedna strona samochodu będzie jechać po śliskim, druga po czarnym. Lub w jeszcze innych, podobnych sytuacjach.
Właśnie - ja kilka lat temu, jak jeszcze były normalne zimy, miałem tak swoim 14-letnim obecnie Galaxy - wszyscy ślizgali się na na prawdę lekkim podjeździe (oczywiście gazując ile się da, jak by to miało w czymkolwiek pomóc), a ja tylko lekko zjechałem na pobocze (prawie ocierając się o krawężnik), gdzie był jeszcze nie wyślizgany pas chropowatego śniegu i na dwójeczce powolutku normalnie podjechałem zostawiając pozostałych w tyle. Nie było mi do tego potrzebne to całe nowe, drogie ustrojstwo, tylko jak pisze Frodo "taki sam rozdział momentu można osiągnąć przyhamowując wewnętrzne koło za pomocą zwykłego ESP" znanego od lat. Także jak widać stare, dobrze znane rozwiązania sprawdzają się chyba najlepiej. Co wcale nie oznacza, że to nowe nigdy się nie przyda, nie sprawdzi.


Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

Sponsor

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Sponsor


JACA
Posty: 306
Rejestracja: 30 kwie 2019, 19:15
Lokalizacja: TG
Samochód: Ateca FR 2.0 TSI DSG 4Drive
Podziękował: 183 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: JACA »

Mnóstwo różnych testów w necie, które mają imitować warunki naturalne, choćby np. ten: https://www.youtube.com/watch?v=xa2x_M6HmKE

gdzie Mitsu Outlander przy dwóch kołach stojących na rolkach jeszcze jakoś sobie radzi. Natomiast gdy trzy koła stoją na rolkach (od ok. 2:40) zarówno Outalnder II jak i III nie wyjeżdża czy to w trybie 4WD Auto, czy 4WD Lock. ESP włączone.... wyłączone.... bez różnicy, cała para idzie w gwizdek, bo mechanizmy różnicowe są otwarte.
Sądzę, że nowy Tiguan z tym systemem wyjechałby bez problemu :) Ja tam wolałbym mieć niż nie mieć 8-)
Może jest podobny test dla Tiguana czy Ateki :?:

edit:
No proszę, jest:
https://www.youtube.com/watch?v=v9fAp_VA1DQ
Za ten post autor JACA otrzymał podziękowanie:
Misiek (22 paź 2020, 23:19)
Ocena: 5.26%
--
Jaca

Misiek
Posty: 2432
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 744 razy
Otrzymał podziękowań: 1193 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: Misiek »

JACA pisze:
22 paź 2020, 17:00
Mnóstwo różnych testów w necie, które mają imitować warunki naturalne, choćby np. ten: https://www.youtube.com/watch?v=xa2x_M6HmKE

gdzie Mitsu Outlander przy dwóch kołach stojących na rolkach jeszcze jakoś sobie radzi. Natomiast gdy trzy koła stoją na rolkach (od ok. 2:40) zarówno Outalnder II jak i III nie wyjeżdża czy to w trybie 4WD Auto, czy 4WD Lock. ESP włączone.... wyłączone.... bez różnicy, cała para idzie w gwizdek, bo mechanizmy różnicowe są otwarte.
Sądzę, że nowy Tiguan z tym systemem wyjechałby bez problemu :) Ja tam wolałbym mieć niż nie mieć 8-)
Może jest podobny test dla Tiguana czy Ateki :?:

edit:
No proszę, jest:
https://www.youtube.com/watch?v=v9fAp_VA1DQ
Według mnie Outlander, to porażka - i stary i nowy - zachowanie bardzo podobne, trochę lepiej Tiguan i Ateca, ale także nie rewelacja. A wręcz przeciwnie - jeżeli miałbym dopłacić kilkanaście tys. za 4x4 i nie móc ruszyć z tylko jednym kołem z przyczepnością, to bym się chyba pochlastał. Nie wiem co jest powodem aż takiego fatalnego zachowania, ale delikatnie mówiąc coś tu jest nie tak, mimo że faktycznie w Tiguanie jest zauważalnie lepiej. Może ktoś lepiej zorientowany (może Sailor) to wyjaśni, "rozłoży na czynniki pierwsze" ?

Jak dzisiaj pamiętam bardzo podobny test Land Cruisera, ale w drugą stronę, odwrotnie, poza tym w naturalnym terenie - stoi mocno pochylony na 3 kołach na jakichś głazach - jedno koło w powietrzu, drugie ledwo, ledwo dotyka (samochód praktycznie kiwa się) - sekunda, dwie i jedzie dalej. Tylko, że to jest bardzo ceniona, a wręcz niedościgniona (tak wielokrotnie czytałem) rasowa terenówka i może dlatego.
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

JACA
Posty: 306
Rejestracja: 30 kwie 2019, 19:15
Lokalizacja: TG
Samochód: Ateca FR 2.0 TSI DSG 4Drive
Podziękował: 183 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: JACA »

Misiek pisze:
22 paź 2020, 23:32
Nie wiem co jest powodem aż takiego fatalnego zachowania
Nie wiem czy to aż takie fatalne zachowanie, niektórzy twierdzą, że te testy rolkowe nie są aż tak miarodajne - zwykle, w naturze jakaś tam trakcja pod kołem powinna wystąpić. Niemniej powód wg mnie jest tylko jeden - otwarte mechanizmy różnicowe czy to na przedniej, czy na tylnej osi i efekt mamy jaki mamy 8-)
--
Jaca

Misiek
Posty: 2432
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 744 razy
Otrzymał podziękowań: 1193 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: Misiek »

JACA pisze:
23 paź 2020, 10:39
Misiek pisze:
22 paź 2020, 23:32
Nie wiem co jest powodem aż takiego fatalnego zachowania
Nie wiem czy to aż takie fatalne zachowanie, niektórzy twierdzą, że te testy rolkowe nie są aż tak miarodajne - zwykle, w naturze jakaś tam trakcja pod kołem powinna wystąpić. Niemniej powód wg mnie jest tylko jeden - otwarte mechanizmy różnicowe czy to na przedniej, czy na tylnej osi i efekt mamy jaki mamy 8-)
Mechanizmy różnicowe swoją drogą, ale według mnie głównym powodem może być jakaś dziwna "logika" przyhamowywania przez ESP / ABS / ASR, czy inną elektronikę koła z poślizgiem - patrz mój przykład kilka postów wyżej. Tak jak wspominałem wcześniej - u mnie to była dosłownie sekunda, dwie zanim przyhamowywanie zadziałało, a na tych filmach wyraźnie widać, że koła kręcą się w miejscu o wiele, wiele dłużej, nawet kilkanaście sekund zanim system "zorientuje się", wyczuje całkowity uślizg kół.
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

xoy
Posty: 62
Rejestracja: 25 lis 2019, 12:14
Samochód: BMW X1 (U11) 23i
Podziękował: 12 razy
Otrzymał podziękowań: 12 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: xoy »

Nie wiem jak się mają testy na rolkach do rzeczywistości, ale moja ATK z 4Drive w rzeczywistości "narciarskiej" radzi sobie bardzo dobrze, i jeszcze nie zdarzyło się abym miał problem z podjechaniem/wyjechaniem z czegokolwiek "w cywilizowanych" warunkach (czytaj: świeży śnieg, błoto śniegowe, zamarzający śnieg w nocy, zamarznięty śnieg w nocy na parkingach czy bocznych trasach dojazdowych do ośrodków narciarskich), gdzie FWD miewał problemy, a RWD w Lexusie GS300h to był żart (no chyba, że ktoś lubi "latać bokiem", bez możliwości wyprzedzenia kogokolwiek czy czegokolwiek)
Za ten post autor xoy otrzymał podziękowanie:
Misiek (24 paź 2020, 0:34)
Ocena: 5.26%

JACA
Posty: 306
Rejestracja: 30 kwie 2019, 19:15
Lokalizacja: TG
Samochód: Ateca FR 2.0 TSI DSG 4Drive
Podziękował: 183 razy
Otrzymał podziękowań: 52 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: JACA »

Misiek pisze:
23 paź 2020, 11:43
Mechanizmy różnicowe swoją drogą, ale według mnie głównym powodem może być jakaś dziwna "logika" przyhamowywania przez ESP / ABS / ASR, czy inną elektronikę koła z poślizgiem
Całkiem możliwe, że to ma również wpływ.
W komentarzach pod filmami z testów jeden z komentarzy był taki, że istotne jest odpowiednie współgranie ESP z Haldexem. Być może tak istotnie jest dlatego ciekaw jestem opinii naszego Sailora.
Pomysł mam jeszcze taki, że wspomaganie przez ESP rozdziału momentu obrotowego było projektowane raczej do działania w trakcie jazdy, często dość dynamicznej. Natomiast w przypadku takiego dość statycznego testu może to nie do końca się sprawdzać.
--
Jaca

Misiek
Posty: 2432
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 744 razy
Otrzymał podziękowań: 1193 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: Misiek »

xoy pisze:
23 paź 2020, 12:30
Nie wiem jak się mają testy na rolkach do rzeczywistości, ale moja ATK z 4Drive w rzeczywistości "narciarskiej" radzi sobie bardzo dobrze, i jeszcze nie zdarzyło się abym miał problem z podjechaniem/wyjechaniem z czegokolwiek "w cywilizowanych" warunkach (czytaj: świeży śnieg, błoto śniegowe, zamarzający śnieg w nocy, zamarznięty śnieg w nocy na parkingach czy bocznych trasach dojazdowych do ośrodków narciarskich), gdzie FWD miewał problemy, a RWD w Lexusie GS300h to był żart (no chyba, że ktoś lubi "latać bokiem", bez możliwości wyprzedzenia kogokolwiek czy czegokolwiek)
I to jest najważniejsze oraz dowód na to, że nawet najbardziej sensownie wyglądające testy "syntetyczne", czyli sztuczne, przeprowadzane nie w naturalnych warunkach, nie zawsze sprawdzają się, potwierdzają w rzeczywistości. Czyli po raz kolejny sprawdzają się wyłącznie testy naturalne i drogowe, a nie jakieś tam symulacje na rolkach, mimo że teoretycznie powinny najlepiej potwierdzać warunki rzeczywiste (w sytuacji ich braku - latem brak śliskości).
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

Misiek
Posty: 2432
Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
Lokalizacja: Białystok
Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
Podziękował: 744 razy
Otrzymał podziękowań: 1193 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: Misiek »

Frodo pisze:
23 paź 2020, 14:21
1. Osobiście niewielką wagę przywiązuję do tych testów bo w praktyce, szczególnie w gorszych warunkach, napęd AWD (np. Ateki lub Tiga) ma olbrzymią przewagę względem FWD. Bardzo często tego doświadczam (jeżdżę też regularnie FWD ze wszystkimi formami wspomagania więc mam bieżące porównanie, miałem też RWD – i dużo doświadczenia z nim w lato i w zimę). Niestety nie ma poprawy w hamowaniu o czym łatwo zapomnieć!
2. *Wszystkie* systemy wspomagania napędu czerpią info o prędkości auta z czujników prędkości obrotowej kół. Dlatego szczególnie w tych wydumanych testach z rolkami, auto czasem „nie wie” czy stoi czy jedzie. Głupieje! Trudno to obejść bo poza zewnętrznym punktem odniesienia (np. pomiar radarowy względem obiektów, które wiem, że są stacjonarne lub co się z nimi dzieje nie ma innej metody zmierzenia prędkości bo jest ona zawsze *relatywna* (systemy te póki co o ile mi wiadomo nie wykorzystują GPS). Można mierzyć wszelkiego rodzaju przyśpieszenia (w tym kątowe i robi to ESP) dlatego w praktyce auto dużo lepiej „wie” co się z nim dzieje gdy przyśpiesza/hamuje/zmienia kierunek i różne systemy mogą nam w tym dużo pomóc! System interweniuje np. gdy skręcamy bardziej niż powinniśmy wg położenia kierownicy itp.
3. W bardzo trudnych warunkach przewagę mają prawdziwe terenówki z reduktorami i blokadami mechanizmów różnicowych (dobrze, że ich nie ma w Atece/Tigu bo by ludzie znacznie częściej korzystali z serwisu!), ale jak ktoś takich rzeczy naprawdę potrzebuje, to powinien kupić zupełnie inny pojazd!
/to moje 0.02 zł; przerwa w pracy - lepiej coś zjem!/
To co piszesz ma sens, ale wydaje mi się to co najmniej dziwne, że auto "nie wie co się z nim dzieje" dzięki czujnikom obrotów kół - przecież powinno czuć, że jedno koło stoi w miejscu, a pozostałe obracają się (przykłady z trzema rolkami) ? Pewnie jak pisałem wcześniej jakiś błąd w oprogramowaniu sterującym, analizjącym.
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie :lol:

mczelny2401
Posty: 381
Rejestracja: 24 lip 2019, 10:17
Samochód: LEON FR 2.0 TSI 190
Podziękował: 10 razy
Otrzymał podziękowań: 35 razy

Re: Cupra Ateca czy VW Tiguan?

Post autor: mczelny2401 »


ODPOWIEDZ