Spotkanie Ateci na drodze. :)

[Endrju]

Ja dwa razy w życiu trafiłem forumowiczów, na stacji paliw.

[Onski]

Chyba Ateca jest już tak często spotykana, że nie warto o tym wspominać.

Hehe jak 1,5 roku temu kupowaliśmy z żoną samochód to zastanawialiśmy się między Seatem Atecą a Skodą Kamiq. Wybór padł na seata min dlatego że "kamiqów to pełno jeździ po drogach a takiego seata nikt nie ma". To było 1,5roku temu... Teraz jest chyba na odwrót, albo mam manię albo wszędzie widzę seaty:) Ale coś jest na rzeczy, mam znajomego w salonie VW to mówił że w tym roku Ateci się sprzedawały jak karpie przed świętami.

Bardzo dużo ich teraz jeździ, dobre wyprzedaże były w tym roku. Sam się skusiłem i znajomi też

[Endrju]

Dzisiaj jadąc do Stargardu widziane 3 Ateci, zdecydowanie więcej już ich jeździ po drogach.

[Misiek]

Dzisiaj jadąc do Stargardu widziane 3 Ateci, zdecydowanie więcej już ich jeździ po drogach.

Potwierdzam, u mnie także ostatnio ich sporo przybyło, także w mojej okolicy, bo przyjeżdżają pod pobliską szkołę. Jedna zwykła, a druga "lepsza", czyli Cupra.

[Maper]

A u mnie na parkingu osiedlowym 150 aut stoi, a Ateki żadnej. Jak zainteresowałem się modelem i chciałem żonie to auto pokazać, to jedynym sposobem na to była wycieczka do salonu Seata.

[YoursTruly]

Ciekawe. U mnie nie ma dnia gdzie bym Ateki nie spotkał jadąc gdzieś. Ciekawe czy jest jakaś zależność typu “ludzie z mniejszych miejscowości wolą Karoka”

[Maper]

Wyciąganie z sufitu założeń do postawienia tezy z reguły się źle kończy.