Ateca Klub

Frodo pisze: ↑

17 paź 2020, 16:20

Pomaga w umiarkowanej ilości i częstotliwości; przy większej już jest ryzyko... że Sylwester będzie solo!

Dlatego już nigdy nie zjem tyle naraz to był szok dla mojego organizmu. Jeszcze pamiętam z dzieciństwa jak babcia dawała mi pół łyżeczki nafty na bul gardła i pomagało

Endrju pisze: ↑

17 paź 2020, 16:16

Tak. Najprościej mówi mój lekarz , że czosnek jest naturalnym antybiotykiem. Przy przeziębieniu niejednokrotnie mi pomagał.

To prawda, zawarta w czosnku allicyna ma działanie bakteriobójcze i przeciwgrzybicze, ale na tyle słabe, że może działać co najwyżej jako profilaktyka przeziębień. Jeżeli dojdzie już do infekcji czosnek jej nie zwalczy. Badania nie potwierdzają natomiast działania przeciwwirusowego, a współczesna choroba przeziębieniowa jest powodowana w 85% przez wirusy, tylko 15% to infekcje bakteryjne. Jeszcze do końca lat 90-tych proporcje były odwrotne, więc czosnek działał lepiej. Zbyt duże ilości czosnku obciążają wątrobę i nerki, ze względu na duże ilości związków siarki.

Tęskno mi Boże do świata,
Tamtego prostego sprzed lat.
Gdzie brat kochał brata,
A ludzie mieli mniej wad.
Gdzie telewizor był czarno-biały,
A w sklepach było niewiele.
Dzieci się tam uśmiechały,
Ludzie żyli jak przyjaciele.
Ulice życiem tętniły,
A owoc miał słodki smak.
Człowiek każdy był miły,
Tego świata jest mi brak.
Prądu w domu nie było,
Lecz żyć się jakoś dało.
Spokojniej się wtedy żyło,
Dziś ciągle wszystkiego mało.
Dziś człowiek swe życie traci,
W pośpiechu i pocie czoła.
I choć się w końcu wzbogaci,
To i tak mało mu woła.
I umrze życia nie znając,
Bo tylko dążył do celu.
Rodzinę swą zostawiając,
By mieć więcej w portfelu.
Kiedyś ludzie też pracowali,
Ale najważniejsza była rodzina.
O przyszłość tak się nie bali,
Dzisiejszy świat to kpina.
Jest wszystko co się zamarzy,
O nic walczyć nie trzeba.
Trudno o dobrych lekarzy,
Nie zjesz pysznego chleba.
Nie ma dobrej muzyki,
Tej co ludzi rozbawia.
Świat jest pełen krytyki,
Radości ludzi pozbawia.
Tęskno mi Boże do świata,
Tamtego prostego sprzed lat.
Dziś brat zabija brata,
I ludzie są pełni wad.

"Kamila Zielińska- Krogulska"

Z powodu Covid 19 i słabych wyników sprzedaży dealerzy w Polsce
mogą pozostać nawet z kilkunastoma tysiącami niesprzedanych samochodów.
Nowe samochody, które po 1 stycznia 2021 roku nie będą spełniały nowej normy emisji CO2 nie będą mogły zostać zarejestrowane.

https://www.samar.pl/__/3/3.a/110154/3. ... cale=pl_PL

Frodo pisze: ↑

06 lis 2020, 18:04

Mój Tig był zarejestrowany na dealera (z jakimś jak usłyszałem od sprzedawcy jedynie śmiesznie tanim OC na auto, które nie jest jeżdżone) i sprzedawany blisko rok później jako "nowy" (z przebiegiem fabrycznym). Jedynym minusem dla kupującego (mnie) była utrata czasu gwarancji. Pewnie nie jest to najlepsze rozwiązanie dla dealerów, ale może nie jest to zupełna tragedia jak sugeruje artykuł.

Jak będzie w rzeczywistości czas pokaże i zapewne dowiemy się tego w styczniu 2021 ilu dealerów w Polsce tak naprawdę wtopiło
Mnie o wiele bardziej niepokoi to, że w raz z początkiem 2021 roku na terenie Unii Europejskiej
zacznie obowiązywać nowa norma emisji spalin 6d.
co oznaczać będzie dla Nas w praktyce dalsze przymulanie silników spalinowych
poprzez kolejną zmianę oprogramowania na gorszą
A wszystko to tylko po to żeby na siłę sprzedawać elektryki i hybrydy

chris pisze: ↑

07 lis 2020, 8:25

Frodo pisze: ↑

06 lis 2020, 18:04

Mój Tig był zarejestrowany na dealera (z jakimś jak usłyszałem od sprzedawcy jedynie śmiesznie tanim OC na auto, które nie jest jeżdżone) i sprzedawany blisko rok później jako "nowy" (z przebiegiem fabrycznym). Jedynym minusem dla kupującego (mnie) była utrata czasu gwarancji. Pewnie nie jest to najlepsze rozwiązanie dla dealerów, ale może nie jest to zupełna tragedia jak sugeruje artykuł.

Jak będzie w rzeczywistości czas pokaże i zapewne dowiemy się tego w styczniu 2021 ilu dealerów w Polsce tak naprawdę wtopiło
Mnie o wiele bardziej niepokoi to, że w raz z początkiem 2021 przyszłego roku na terenie Unii Europejskiej
zacznie obowiązywać nowa norma emisji spalin 6d.
co oznaczać będzie dla Nas w praktyce dalsze przymulanie silników spalinowych
poprzez kolejną zmianę oprogramowania na gorszą
A wszystko to tylko po to żeby na siłę sprzedawać elektryki i hybrydy

Znając życie porejestrują jednak te samochody i może jakoś dostosują gwarancję albo po prostu dadzą na nie rabaty.
Hybrydy pewnie już na dobre zagoszczą w każdym modelu ale co do elektryków to można się chyba spodziewać pewnego "wyhamowania", BMW np. już stanęło okoniem

thecichy pisze: ↑

07 lis 2020, 10:01

Hybrydy pewnie już na dobre zagoszczą w każdym modelu ale co do elektryków to można się chyba spodziewać pewnego "wyhamowania", BMW np. już stanęło okoniem

Nie dziwię się bo BMW z hybrydami też ma poważne problemy
https://elektrowoz.pl/porady/bmw-wezwie ... -do-pelna/

Dilerzy sobie poradzą i wcale mi ich nie żal, skoro liczą sobie za 4 felgi 18 . 7.600zl

Kolego już raz usunęłam ten post. Jeżeli chcesz to umieść w humorze. Ten leci do kosza.