Inne hobby - rowerowanie

[Grz_Bo]

Udało mi się poskładać filmik, z zeszłego tygodnia. Jeszcze w aurze zimowej. Mam nadzieję, że się spodoba. Miłego oglądania.




_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Misiek]

Udało mi się poskładać filmik, z zeszłego tygodnia. Jeszcze w aurze zimowej. Mam nadzieję, że się spodoba. Miłego oglądania.




_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Super, no wreszcie coś normalnie widać, wybrałeś sobie wspaniałą pogodę na wycieczkę - piękne, bo słoneczno zimowe krajobrazy, chociaż te poprzednie, nocne ujęcia też mają trochę swojego uroku, mimo że mniej widać. Zima w lesie także piękna, mimo że śniegu nie za dużo (nie to co było jeszcze kilka dni temu u nas - ponad 40 cm !), a poza tym takie widoki nie są mi obce, bo mieszkam max 100 m od lasu.

Nie poruszałem dotychczas jeszcze jednego aspektu Twoich nagrań : na zmontowanym filmie tego nie widać i nie wiem, czy ktoś sobie do końca z tego zdaje sprawę, ale taka wycieczka razem z nagrywaniem trwa co najmniej dwa razy dłużej, że nie wspomnę o czasie poświęconym na montaż, bez względu na umiejętności i doświadczenie. Prawie w każdym Twoim filmiku są ujęcia jak jedziesz na nieruchomą, stojącą kamerę lub od niej odjeżdżasz (głównie skoki lub inne ciekawe miejsca), a nie tylko jak masz ją zamocowaną na rowerze lub gdzieś na sobie. Chodzi mi o to, że takie ujęcia wymagają zatrzymania się, postawienia lub umocowania kamery na ziemi, na statywie i powtórzenia przejazdu, bo nie sadzę, że jeździsz z kimś kto nagrywa Twoje wyczyny, a to jednak zajmuje czas, i to chyba nie mało. Od razu widać, że nie robisz tego wyłącznie jako pamiątka dla siebie, tylko także i dla innych. Dlatego za to, za chęć poświęcenia dodatkowego czasu, należą się podziękowania i dodatkowe brawa.

[Grz_Bo]

Udało mi się poskładać filmik, z zeszłego tygodnia. Jeszcze w aurze zimowej. Mam nadzieję, że się spodoba. Miłego oglądania.




_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Super, no wreszcie coś normalnie widać, wybrałeś sobie wspaniałą pogodę na wycieczkę - piękne, bo słoneczno zimowe krajobrazy, chociaż te poprzednie, nocne ujęcia też mają trochę swojego uroku, mimo że mniej widać. Zima w lesie także piękna, mimo że śniegu nie za dużo (nie to co było jeszcze kilka dni temu u nas - ponad 40 cm !), a poza tym takie widoki nie są mi obce, bo mieszkam max 100 m od lasu.

Nie poruszałem dotychczas jeszcze jednego aspektu Twoich nagrań : na zmontowanym filmie tego nie widać i nie wiem, czy ktoś sobie do końca z tego zdaje sprawę, ale taka wycieczka razem z nagrywaniem trwa co najmniej dwa razy dłużej, że nie wspomnę o czasie poświęconym na montaż, bez względu na umiejętności i doświadczenie. Prawie w każdym Twoim filmiku są ujęcia jak jedziesz na nieruchomą, stojącą kamerę lub od niej odjeżdżasz (głównie skoki lub inne ciekawe miejsca), a nie tylko jak masz ją zamocowaną na rowerze lub gdzieś na sobie. Chodzi mi o to, że takie ujęcia wymagają zatrzymania się, postawienia lub umocowania kamery na ziemi, na statywie i powtórzenia przejazdu, bo nie sadzę, że jeździsz z kimś kto nagrywa Twoje wyczyny, a to jednak zajmuje czas, i to chyba nie mało. Od razu widać, że nie robisz tego wyłącznie jako pamiątka dla siebie, tylko także i dla innych. Dlatego za to, za chęć poświęcenia dodatkowego czasu, należą się podziękowania i dodatkowe brawa.

Dziękuję za uznanie.

To prawda, aby film był w miarę ciekawy wymaga różnych ujęć, by nie był monotonny.

I to prawda, że jest to 2x dłużej niż zwykle. Jeżdżę sam i przygotowania do ujęcia konsumują czas. Choć teraz mam już wprawę i mniej więcej wiem co i jak.

Na razie zimą nie jeżdżę długich dystansów, ale pewnie latem będzie ciężej na tyle ujęć.

Znowu latem jest dłuższy dzień i może jakoś to się skondensuje.

Ogólnie odnajduję również w kręceniu i montażu radość i pasję, dlatego jakoś nie żal mi tego czasu.

Poza tym, może ktoś się zarazi jazdą na rowerze a to będzie myślę najlepsza nagroda.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Grz_Bo]

Mój wiosenny wypad na rower. Cytując klasyka: Wiosna, wiosna ach to ty...





________________________
Pozdrawiam Grzegorz

[Misiek]

Mój wiosenny wypad na rower. Cytując klasyka: Wiosna, wiosna ach to ty...





________________________
Pozdrawiam Grzegorz

Widzę, że kolega nie spoczywa na laurach i ciągle uczy się czegoś nowego. Od ostatniego filmu widzę znaczny "postęp artystyczny" i coraz bardziej to nie jest tylko nagranie filmu i przycięcie, ale Twoje produkcje stają się coraz bardziej przemyślane i zaplanowane. BRAWO ! Jak tak dalej pójdzie, to może niedługo usłyszymy o jakiejś znanej nagrodzie ?

[Grz_Bo]

Mój wiosenny wypad na rower. Cytując klasyka: Wiosna, wiosna ach to ty...





________________________
Pozdrawiam Grzegorz

Widzę, że kolega nie spoczywa na laurach i ciągle uczy się czegoś nowego. Od ostatniego filmu widzę znaczny "postęp artystyczny" i coraz bardziej to nie jest tylko nagranie filmu i przycięcie, ale Twoje produkcje stają się coraz bardziej przemyślane i zaplanowane. BRAWO ! Jak tak dalej pójdzie, to może niedługo usłyszymy o jakiejś znanej nagrodzie ?

Dzięki za uznanie.

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Grz_Bo]

Kto kocha to co robi i robi to co kocha?

Jeśli czujesz, że to Ty, łapka w górę pod filmem.

Radunia 9.03.2024





_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Misiek]

Kto kocha to co robi i robi to co kocha?

Jeśli czujesz, że to Ty, łapka w górę pod filmem.

Radunia 9.03.2024





_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

No i mamy kolejny filmik dokumentalny, tym razem z nowymi efektami. To przyśpieszenie robi wielkie wrażenie, nie tylko panorama, ale przede wszystkim niektóre przejazdy, bo mnie na przykład trochę przeraża.

Mam tylko jedną małą, malutką, uwagę krytyczną, bo jest takie małe coś, co mi się nie podoba od kilku filmów : te "fezgi mezgi" na początku filmu, ale to tylko moje indywidualne zdanie i nie musisz ich brać pod uwagę. Aż oczy bolą.

[Grz_Bo]

Kto kocha to co robi i robi to co kocha?

Jeśli czujesz, że to Ty, łapka w górę pod filmem.

Radunia 9.03.2024





_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

No i mamy kolejny filmik dokumentalny, tym razem z nowymi efektami. To przyśpieszenie robi wielkie wrażenie, nie tylko panorama, ale przede wszystkim niektóre przejazdy, bo mnie na przykład trochę przeraża.

Mam tylko jedną małą, malutką, uwagę krytyczną, bo jest takie małe coś, co mi się nie podoba od kilku filmów : te "fezgi mezgi" na początku filmu, ale to tylko moje indywidualne zdanie i nie musisz ich brać pod uwagę. Aż oczy bolą.

Dziękuję, za uwagi, jednak nie wiem o co dokładnie chodzi. Masz na myśli to w czołówce - początek filmu, który jest taki sam we wszystkich filmach. Czy już w samym filmie z danego wypadu?

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Misiek]

Kto kocha to co robi i robi to co kocha?

Jeśli czujesz, że to Ty, łapka w górę pod filmem.

Radunia 9.03.2024





_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

No i mamy kolejny filmik dokumentalny, tym razem z nowymi efektami. To przyśpieszenie robi wielkie wrażenie, nie tylko panorama, ale przede wszystkim niektóre przejazdy, bo mnie na przykład trochę przeraża.

Mam tylko jedną małą, malutką, uwagę krytyczną, bo jest takie małe coś, co mi się nie podoba od kilku filmów : te "fezgi mezgi" na początku filmu, ale to tylko moje indywidualne zdanie i nie musisz ich brać pod uwagę. Aż oczy bolą.

Dziękuję, za uwagi, jednak nie wiem o co dokładnie chodzi. Masz na myśli to w czołówce - początek filmu, który jest taki sam we wszystkich filmach. Czy już w samym filmie z danego wypadu?

_______________
Pozdrawiam
Grzegorz

Tak, tak, przepraszam za niedoprecyzowanie - oczywiście chodzi mi o czołówkę, o te pasy, jakby "pocięte nożyczkami", w środku tych efektów nie pamiętam. I faktycznie stosujesz to co najmniej od kilku filmów, a czy od początku, to nie wiem, musiałbym sprawdzić. Ale podkreślam jeszcze raz - to tylko i wyłącznie moje indywidualne zdanie i mimo to nadal będę z chęcią oglądał Twoje "produkcje".