Humor
Regulamin forum
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
Jaka jest różnica między prostytutką, a żoną ?
Prostytutka spełnia twoje zachcianki za twoje pieniądze, a w małżeństwie za twoje pieniądze spełniasz zachcianki swojej żony.
Przychodzi staruszka do apteki i mówi :
- Ma pan węgiel ?
- Na biegunkę ?
- Nie, kur.a ... będę palić nim w kotłowni !
Kobieta :
- Wczoraj w aucie męża znalazłam majtki, a dzisiaj stanik. Co robić ?
Odpowiedź :
- Ty siedź cicho i nie rób scen, może jutro futro znajdziesz.
- Na egzaminie zapytali mnie, jak odróżnić krowę od byka ?
- Powiedziałam, że przy dojeniu byk się uśmiecha ... Nie zdałam ...
- Mamo, dlaczego nazwałaś brata Ikar ?
- Ikar, to "raki" od tyłu, a ja kiedyś bardzo lubiłam raki.
- A, jasne, dzięki mamo !
- Nie ma za co, Lana.
Prostytutka spełnia twoje zachcianki za twoje pieniądze, a w małżeństwie za twoje pieniądze spełniasz zachcianki swojej żony.
Przychodzi staruszka do apteki i mówi :
- Ma pan węgiel ?
- Na biegunkę ?
- Nie, kur.a ... będę palić nim w kotłowni !
Kobieta :
- Wczoraj w aucie męża znalazłam majtki, a dzisiaj stanik. Co robić ?
Odpowiedź :
- Ty siedź cicho i nie rób scen, może jutro futro znajdziesz.
- Na egzaminie zapytali mnie, jak odróżnić krowę od byka ?
- Powiedziałam, że przy dojeniu byk się uśmiecha ... Nie zdałam ...
- Mamo, dlaczego nazwałaś brata Ikar ?
- Ikar, to "raki" od tyłu, a ja kiedyś bardzo lubiłam raki.
- A, jasne, dzięki mamo !
- Nie ma za co, Lana.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
Mój dziadek ciągle narzeka, że koszty życia strasznie wzrosły w dzisiejszych czasach, mówi :
- Pamiętam, kiedy byłem młody, mama dała mi 5 złotych na zakupy, a ja wróciłem do domu z pełną reklamówką : wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury. A teraz co - wszędzie te lustra, te kamery ...
- Pamiętam, kiedy byłem młody, mama dała mi 5 złotych na zakupy, a ja wróciłem do domu z pełną reklamówką : wędliny, mleko, chleb, ser, masło, konfitury. A teraz co - wszędzie te lustra, te kamery ...
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
- Sąsiedzie, mógłbyś trochę ciszej kochać się z żoną.
- Ale ja tak głośno sapię zawsze jak buty zakładam ...
Siedzi dwóch facetów w barze, są narąbani jak nie wiem co, nagle wchodzą dwie kobiety i jeden mówi :
- Patrz, Stefan, ta blondyna to moja żona, a ta z czarnymi włosami to kochanka.
Stefan przegląda się uważnie i mówi :
- U mnie jest na odwrót.
- Ale ja tak głośno sapię zawsze jak buty zakładam ...
Siedzi dwóch facetów w barze, są narąbani jak nie wiem co, nagle wchodzą dwie kobiety i jeden mówi :
- Patrz, Stefan, ta blondyna to moja żona, a ta z czarnymi włosami to kochanka.
Stefan przegląda się uważnie i mówi :
- U mnie jest na odwrót.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
- Halo ?
- Sklep obuwniczy, słucham ?
- Przepraszam, pomyliłam numer.
- Niech pani przyjdzie, wymienimy.
W sądzie :
- Czy oskarżony był już karany ?
- Tak, za konkurencję.
- Za konkurencję się nikogo nie karze, a co oskarżony robił ?
- Takie same banknoty jak mennica państwowa.
Facet pyta kolegi :
- Co ty dzisiaj jesteś taki smutny ?
- Wywalili mnie z uczelni ...
- A za co ?
- A skąd mam wiedzieć ? Pół roku mnie tam nie było !
- Sklep obuwniczy, słucham ?
- Przepraszam, pomyliłam numer.
- Niech pani przyjdzie, wymienimy.
W sądzie :
- Czy oskarżony był już karany ?
- Tak, za konkurencję.
- Za konkurencję się nikogo nie karze, a co oskarżony robił ?
- Takie same banknoty jak mennica państwowa.
Facet pyta kolegi :
- Co ty dzisiaj jesteś taki smutny ?
- Wywalili mnie z uczelni ...
- A za co ?
- A skąd mam wiedzieć ? Pół roku mnie tam nie było !
- Ocena: 10.53%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
Nauczycielka na lekcji :
- Kowalski, dlaczego nie masz w zeszycie wczorajszego tematu lekcji ?
- Bo to nowy zeszyt.
- A gdzie stary ?
- Stary w robocie.
Żona krzyczy na męża :
- Codziennie wracasz do domu pijany ! A co ze mną, co z dziećmi ?
- Kochanie, miejże rozum. Przecież nie możemy pić wszyscy !
Góral mówi :
- Tak, to prawda, telewizja kłamie, nawet w prognozie pogody. Bo gdy w Warszawie spadnie 30 cm śniegu, to krzyczą, że klęska żywiołowa, a jak u mnie chałupa po dach zasypana to gadają, że są dobre warunki narciarskie.
- Kowalski, dlaczego nie masz w zeszycie wczorajszego tematu lekcji ?
- Bo to nowy zeszyt.
- A gdzie stary ?
- Stary w robocie.
Żona krzyczy na męża :
- Codziennie wracasz do domu pijany ! A co ze mną, co z dziećmi ?
- Kochanie, miejże rozum. Przecież nie możemy pić wszyscy !
Góral mówi :
- Tak, to prawda, telewizja kłamie, nawet w prognozie pogody. Bo gdy w Warszawie spadnie 30 cm śniegu, to krzyczą, że klęska żywiołowa, a jak u mnie chałupa po dach zasypana to gadają, że są dobre warunki narciarskie.
- Ocena: 15.79%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
Zespół naukowców badał kameleona. Postawili zatem zwierzę na czerwonym kawałku materiału - w mgnieniu oka kameleon stał się czerwony. Następnie naukowcy postawili kameleona na żółtym kawałku materiału - kameleon stał się żółty. Podobne testy przeprowadzono dla materiałów o kolejnych kolorach - zielonym, niebieskim, brązowym. Na koniec eksperymentu naukowcy rozsypali kolorowe konfetti i postawili na nim kameleona. Ku zdziwieniu naukowców kameleon westchnął ciężko, odwrócił łeb w ich stronę i powiedział :
- Weźcie wy się wszyscy ode mnie odpier.olcie.
Dziadek mówił :
- Nigdy nie wierz : łzom zdziry, uśmiechowi prokuratora i ludziom, którzy mówią w przychodni "ja tylko zapytać chciałem".
Blondynka mówi do blondynki :
- Wiesz, Sylwester jest w piątek.
- Ojej, oby tylko nie 13.
- Weźcie wy się wszyscy ode mnie odpier.olcie.
Dziadek mówił :
- Nigdy nie wierz : łzom zdziry, uśmiechowi prokuratora i ludziom, którzy mówią w przychodni "ja tylko zapytać chciałem".
Blondynka mówi do blondynki :
- Wiesz, Sylwester jest w piątek.
- Ojej, oby tylko nie 13.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
Po latach spotyka się dwóch kolegów i jak to przy wódeczce temat schodzi na teściowe :
- Muszę się pozbyć mojej, bo nie wytrzymam z nią - mówi pierwszy.
- A ma prawo jazdy ? - pyta drugi.
- Ma.
- To kup jej samochód, na pewno się zabije i będziesz miał spokój.
Po miesiącu się spotykają :
- I jak ?
- Żyje, cieszy michę i jeździ za moje pieniądze po całym mieście.
- A co jej kupiłeś ?
- Tico.
- Coś ty, głupi jesteś ? Kup jej Jaguara to na pewno zginie.
Po dwóch miesiącach znowu się spotykają :
- I jak ?
- Nie żyje, a najbardziej, to mi się podobało, jak jej łeb wier.alał.
Mąż wyciąga żonę na dwór :
- Zobacz, kochanie, jaki piękny dzień.
- I co z tego ?
- Mówiłaś przecież, że któregoś pięknego dnia mnie zostawisz ...
Dwóch bezdomnych podczas przeczesywania okolicznych kontenerów natrafiło na butelkę wódki. Ucieszyli się, ale po chwili jeden z nich gdzieś doczytał "alkohol metylowy". Na to drugi :
- No to co, że metylowy ?
- No co ty, nie wiesz ? Po metylowym traci się wzrok.
I siedli tacy załamani przy tej flaszce i myślą, i myślą. W końcu po piętnastu minutach jeden z nich :
- Wiesz, stary, bo w sumie to myśmy już chyba wszystko widzieli.
W aptece :
- Jest kwas acetylosalicylowy ?
- Chodzi panu o aspirynę ?
- Tak, ale ciągle zapominam tej nazwy.
- Muszę się pozbyć mojej, bo nie wytrzymam z nią - mówi pierwszy.
- A ma prawo jazdy ? - pyta drugi.
- Ma.
- To kup jej samochód, na pewno się zabije i będziesz miał spokój.
Po miesiącu się spotykają :
- I jak ?
- Żyje, cieszy michę i jeździ za moje pieniądze po całym mieście.
- A co jej kupiłeś ?
- Tico.
- Coś ty, głupi jesteś ? Kup jej Jaguara to na pewno zginie.
Po dwóch miesiącach znowu się spotykają :
- I jak ?
- Nie żyje, a najbardziej, to mi się podobało, jak jej łeb wier.alał.
Mąż wyciąga żonę na dwór :
- Zobacz, kochanie, jaki piękny dzień.
- I co z tego ?
- Mówiłaś przecież, że któregoś pięknego dnia mnie zostawisz ...
Dwóch bezdomnych podczas przeczesywania okolicznych kontenerów natrafiło na butelkę wódki. Ucieszyli się, ale po chwili jeden z nich gdzieś doczytał "alkohol metylowy". Na to drugi :
- No to co, że metylowy ?
- No co ty, nie wiesz ? Po metylowym traci się wzrok.
I siedli tacy załamani przy tej flaszce i myślą, i myślą. W końcu po piętnastu minutach jeden z nich :
- Wiesz, stary, bo w sumie to myśmy już chyba wszystko widzieli.
W aptece :
- Jest kwas acetylosalicylowy ?
- Chodzi panu o aspirynę ?
- Tak, ale ciągle zapominam tej nazwy.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
Polak i Rusek przy wódeczce chwalili się jakie duże mają przyrodzenie. Rusek mówi :
- Ja mam penisa 30 cm.
Polak na to :
- A na moim 13 wróbelków siada.
Kiedy już dobrze popili, Ruski mówi :
- Wiesz co, trochę przesadziłem, mam dużego, ale gdzieś tak ze 25 cm.
Polak na to :
- Ja też skłamałem, temu trzynastemu się nóżka obsuwa.
- Ja mam penisa 30 cm.
Polak na to :
- A na moim 13 wróbelków siada.
Kiedy już dobrze popili, Ruski mówi :
- Wiesz co, trochę przesadziłem, mam dużego, ale gdzieś tak ze 25 cm.
Polak na to :
- Ja też skłamałem, temu trzynastemu się nóżka obsuwa.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
Poetka Wiesława Szymborska czekała w aptece w kolejce. Towarzyszył jej znajomy, który głośno powiedział :
- Wiesia, kup jeszcze dwie prezerwatywy.
Szymborska zrobiła się czerwona, ale nie odzywała się. Gdy przy okienku kupowała lek, podszedł znajomy, a ona wówczas powiedziała :
- I poproszę jeszcze dwie prezerwatywy w jak najmniejszym rozmiarze.
Mąż wraca późno w nocy do domu i wpada na żonę, która na niego czeka :
- Skąd wracasz ? - pyta żona.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda jest zalana.
- A ja to niby nie ?
- Wiesia, kup jeszcze dwie prezerwatywy.
Szymborska zrobiła się czerwona, ale nie odzywała się. Gdy przy okienku kupowała lek, podszedł znajomy, a ona wówczas powiedziała :
- I poproszę jeszcze dwie prezerwatywy w jak najmniejszym rozmiarze.
Mąż wraca późno w nocy do domu i wpada na żonę, która na niego czeka :
- Skąd wracasz ? - pyta żona.
- Z Atlantydy.
- Przecież Atlantyda jest zalana.
- A ja to niby nie ?
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2440
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 748 razy
- Otrzymał podziękowań: 1199 razy
Re: Humor
W następny weekend idę na wesele - żeni się facet, z którym kiedyś straciłam dziewictwo. Zamiast pieniędzy włożyłam do koperty karteczkę z napisem "ja już dałam".
Ksiądz na mszy zbiera datki, podchodzi do kobiety, a ta szuka drobnych pieniędzy. Ksiądz widząc same stuzłotowe banknoty mówi :
- Mogą też być te stuzłotowe.
- To na fryzjera - mówi kobieta.
- Ale Maryja nie chodziła do fryzjera.
- A Jezus nie jeździł Mercedesem !
Dwie blondynki jadą do lasu po choinkę. Po kilku godzinach błąkania się po świerkowym zagajniku, jedna mówi do drugiej :
- Wiesz co ? Bierzmy pierwszą lepszą, nawet taką bez bombek i wracajmy do domu.
Ksiądz na mszy zbiera datki, podchodzi do kobiety, a ta szuka drobnych pieniędzy. Ksiądz widząc same stuzłotowe banknoty mówi :
- Mogą też być te stuzłotowe.
- To na fryzjera - mówi kobieta.
- Ale Maryja nie chodziła do fryzjera.
- A Jezus nie jeździł Mercedesem !
Dwie blondynki jadą do lasu po choinkę. Po kilku godzinach błąkania się po świerkowym zagajniku, jedna mówi do drugiej :
- Wiesz co ? Bierzmy pierwszą lepszą, nawet taką bez bombek i wracajmy do domu.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie