Humor
Regulamin forum
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1204 razy
Re: Humor
Młody człowiek wchodzi do sklepu i pyta :
- Czy są widokówki z napisem "Dla jedynej" ?
- Są.
- To proszę 12 sztuk.
- Wodociągi ?
- Tak, słucham.
- Z kranu płynie woda.
- A co ma płynąć ?
- Sądząc po rachunku to bourbon.
Powodem dla którego kobiety nie noszą w torebkach prezerwatyw jest fakt, że zanim je tam znajdą, to dziecko wróci już z wojska.
- Czy są widokówki z napisem "Dla jedynej" ?
- Są.
- To proszę 12 sztuk.
- Wodociągi ?
- Tak, słucham.
- Z kranu płynie woda.
- A co ma płynąć ?
- Sądząc po rachunku to bourbon.
Powodem dla którego kobiety nie noszą w torebkach prezerwatyw jest fakt, że zanim je tam znajdą, to dziecko wróci już z wojska.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1204 razy
Re: Humor
Mama patrzy przez okno i widzi jak Jasio pije wodę z kałuży :
- Nie pij tej wody, przecież tam żyje mnóstwo bakterii !
- Już nie, przejechałem je kilka razy rowerem.
Biskup przychodzi do szkoły i pyta dzieci :
- Wiecie kim jestem ?
- Nie - odpowiadają chórem dzieci.
Biskup pokazuje biskupi pierścień i pyta :
- Wiecie już teraz kim jestem ?
Jasio odpowiada :
- Chwalipiętą.
- Nie pij tej wody, przecież tam żyje mnóstwo bakterii !
- Już nie, przejechałem je kilka razy rowerem.
Biskup przychodzi do szkoły i pyta dzieci :
- Wiecie kim jestem ?
- Nie - odpowiadają chórem dzieci.
Biskup pokazuje biskupi pierścień i pyta :
- Wiecie już teraz kim jestem ?
Jasio odpowiada :
- Chwalipiętą.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1204 razy
Re: Humor
Przychodzi baba do okulisty, żeby zbadać wzrok, no to lekarz bierze tablicę z literkami i każe czytać :
Największą - baba czyta dobrze.
Mniejsze - baba czyta bez problemu.
Pokazuje najmniejsze, te też czyta dobrze. Lekarz zdziwiony :
- Po co pani do mnie przychodzi, skoro pani wszystko dobrze przeczytała ?
Baba zmartwiona :
- A bo wie pan, panie doktorze, ja nie widzę tego dobrobytu, o którym w telewizji ciągle mówią ...
Ilu psychiatrów trzeba do zmiany żarówki ?
Żadnego, zdaniem psychiatry żarówka sama musi chcieć się zmienić.
Największą - baba czyta dobrze.
Mniejsze - baba czyta bez problemu.
Pokazuje najmniejsze, te też czyta dobrze. Lekarz zdziwiony :
- Po co pani do mnie przychodzi, skoro pani wszystko dobrze przeczytała ?
Baba zmartwiona :
- A bo wie pan, panie doktorze, ja nie widzę tego dobrobytu, o którym w telewizji ciągle mówią ...
Ilu psychiatrów trzeba do zmiany żarówki ?
Żadnego, zdaniem psychiatry żarówka sama musi chcieć się zmienić.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1204 razy
Re: Humor
Na lekcji religii :
- Kogo rysujesz, Jasiu ?
- Pana Boga.
- Przecież nikt nie wie tak naprawdę, jak on wygląda.
- No właśnie, a teraz już będą wiedzieli.
Marycha zaszła w ciążę i szczęśliwie urodziła. Ponieważ jebliwa była kobietka, miała trudności ze wskazaniem ojca dziecka, więc na wszelki wypadek w pozwie do sądu o ustalenie ojcostwa wskazała wszystkich chłopów ze wsi z sołtysem włącznie. Sąd nakazał pobranie krwi wszystkim panom. Na pierwszy ogień poszedł sołtys. Sołtys w ambulatorium, a pozostali nerwowo i z niepokojem oczekują swojej kolejki. Po chwili wychodzi wesoły i uśmiechnięty i radośnie w drzwiach już krzyczy :
- Chłopy, nie bójta się ! Nie dojdą ! Z palca biorą !
- Kogo rysujesz, Jasiu ?
- Pana Boga.
- Przecież nikt nie wie tak naprawdę, jak on wygląda.
- No właśnie, a teraz już będą wiedzieli.
Marycha zaszła w ciążę i szczęśliwie urodziła. Ponieważ jebliwa była kobietka, miała trudności ze wskazaniem ojca dziecka, więc na wszelki wypadek w pozwie do sądu o ustalenie ojcostwa wskazała wszystkich chłopów ze wsi z sołtysem włącznie. Sąd nakazał pobranie krwi wszystkim panom. Na pierwszy ogień poszedł sołtys. Sołtys w ambulatorium, a pozostali nerwowo i z niepokojem oczekują swojej kolejki. Po chwili wychodzi wesoły i uśmiechnięty i radośnie w drzwiach już krzyczy :
- Chłopy, nie bójta się ! Nie dojdą ! Z palca biorą !
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1204 razy
Re: Humor
Spotyka się dwóch znajomych :
– Co tam u ciebie ?
– Mam dla ciebie złą wiadomość, a właściwie dwie złe wiadomości.
– Co się stało ?
– Ktoś nam bzyka twoją żonę.
Wchodzi facet z pistoletem do baru i od wejścia pyta :
- Kto pieprzył moją żonę ?
Głos z końca sali :
- Nie masz tylu nabojów.
W środku nocy żona budzi się i mówi do męża :
- Stefan, czy ty mnie jeszcze kochasz ?
- Tak, Halinka ...
- Stefan, bo jak ty idziesz do sklepu, to ja za tobą tak tęsknię. Jak ja idę do sklepu, to ty też za mną tęsknisz, Stefan ?
- Tak, Halinka ...
- No ale Stefan, powiedz coś od siebie.
- Dobranoc, Halinka, śpij już.
– Co tam u ciebie ?
– Mam dla ciebie złą wiadomość, a właściwie dwie złe wiadomości.
– Co się stało ?
– Ktoś nam bzyka twoją żonę.
Wchodzi facet z pistoletem do baru i od wejścia pyta :
- Kto pieprzył moją żonę ?
Głos z końca sali :
- Nie masz tylu nabojów.
W środku nocy żona budzi się i mówi do męża :
- Stefan, czy ty mnie jeszcze kochasz ?
- Tak, Halinka ...
- Stefan, bo jak ty idziesz do sklepu, to ja za tobą tak tęsknię. Jak ja idę do sklepu, to ty też za mną tęsknisz, Stefan ?
- Tak, Halinka ...
- No ale Stefan, powiedz coś od siebie.
- Dobranoc, Halinka, śpij już.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1204 razy
Re: Humor
Jasio wraca ze szkoły do domu i mówi do mamy :
- Mamo znów dostałem dwóję.
- Pewnie znowu nie zrozumiałeś pytania nauczycielki, co ?
- Nie, to nauczyciel znów nie zrozumiał mojej odpowiedzi.
Przychodzi facet do baru, kładzie na ladę 2 stówy i każe nalewać tak długo, aż się kasa nie wyczerpie. Barman go pyta :
- Panie, co się stało ?
- Właśnie dowiedziałem się, że mój syn sypia z mężczyznami.
Za 2 tygodnie sytuacja się powtarza :
- Panie, co się stało ?
- Właśnie się dowiedziałem, że mój ojciec sypia z mężczyznami.
Za 2 tygodnie znowu to samo :
- Proszę pana, czy w pana rodzinie ktoś w ogóle sypia z kobietami ?
- Tak, moja żona, właśnie się o tym dowiedziałem.
- Mamo znów dostałem dwóję.
- Pewnie znowu nie zrozumiałeś pytania nauczycielki, co ?
- Nie, to nauczyciel znów nie zrozumiał mojej odpowiedzi.
Przychodzi facet do baru, kładzie na ladę 2 stówy i każe nalewać tak długo, aż się kasa nie wyczerpie. Barman go pyta :
- Panie, co się stało ?
- Właśnie dowiedziałem się, że mój syn sypia z mężczyznami.
Za 2 tygodnie sytuacja się powtarza :
- Panie, co się stało ?
- Właśnie się dowiedziałem, że mój ojciec sypia z mężczyznami.
Za 2 tygodnie znowu to samo :
- Proszę pana, czy w pana rodzinie ktoś w ogóle sypia z kobietami ?
- Tak, moja żona, właśnie się o tym dowiedziałem.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1204 razy
Re: Humor
Przychodzi Jasio do mamy i mówi :
– Mamo, mamo, babcia ma małże.
– Jaką małże – pyta mama
– Chodź zobaczysz – odpowiada Jasio.
Wchodzą do sypialni, Jasio podnosi nocną koszule babci i mówi :
– Zobacz mamo, małża.
Na to mama mocno skonsternowana :
– To nie małża.
Jasio na to :
– A smakuje jak małża.
Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi :
- Panowie, rozpoczynamy i pamiętajcie : budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie.
- A co to będzie ? - pyta się jeden z robotników.
- Izba wytrzeźwień.
Spotykają się dwaj przyjaciele :
- No i jak ci tam w małżeństwie ?
- Okropnie - palić w domu nie mogę, alkoholu ani kropelki, wyjście z kolegami wykluczone.
- No, rzeczywiście płakać się chce.
- Płakać też nie wolno.
– Mamo, mamo, babcia ma małże.
– Jaką małże – pyta mama
– Chodź zobaczysz – odpowiada Jasio.
Wchodzą do sypialni, Jasio podnosi nocną koszule babci i mówi :
– Zobacz mamo, małża.
Na to mama mocno skonsternowana :
– To nie małża.
Jasio na to :
– A smakuje jak małża.
Na pustym jeszcze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi :
- Panowie, rozpoczynamy i pamiętajcie : budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy najlepiej jak umiemy, bo budujemy dla siebie.
- A co to będzie ? - pyta się jeden z robotników.
- Izba wytrzeźwień.
Spotykają się dwaj przyjaciele :
- No i jak ci tam w małżeństwie ?
- Okropnie - palić w domu nie mogę, alkoholu ani kropelki, wyjście z kolegami wykluczone.
- No, rzeczywiście płakać się chce.
- Płakać też nie wolno.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Posty: 2443
- Rejestracja: 20 sie 2020, 21:30
- Lokalizacja: Białystok
- Samochód: Ateca 1.5 DSG Xperience + Ford Galaxy
- Podziękował: 749 razy
- Otrzymał podziękowań: 1204 razy
Re: Humor
Panienka idzie po plaży. Nagle zobaczyła starą butelkę. Podniosła, otarła z brudu, a tu wyskakuje duszek. Panienka pyta :
- Czy będę miała trzy życzenia ?
Duszek :
- Nie, przykro mi, ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie.
Panienka bez wahania :
- To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz tą mapę ? Chce, żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi i Arabowie pokochali się miedzy sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie, żeby wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii.
Duszek popatrzył na mapę i mówi :
- Kobieto, bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY, ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić. Pomyśl jeszcze raz i powiedz jakieś sensowne, możliwe dla mnie do spełnienia życzenie.
Panienka pomyślała przez chwilę i mówi :
- No dobrze, przez cale życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał, szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w łóżku, był wierny i nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam życzenie.
Duszek westchnął głęboko i powiedział :
- OK, pokaż mi jednak tą cholerną mapę ...
Im mężczyzna starszy, tym bogatszy :
Srebro we włosach, kamienie w nerkach, cukier we krwi, żelazo w tętnicach, nieruchomość w spodniach, niewyczerpane złoża gazu ziemnego.
Ojciec do syna :
- Synu, dostałeś podobno pracę na kopalni ?
- Tak, tato, dzisiaj idę pierwszy raz.
- Na dzienną, czy na nocną zmianę ?
- Chyba na nocną, bo dali mi kask z latarką.
Koledzy do Jasia :
- Co te baby w tobie widzą ? Jesteś gruby, mało przystojny, przyrodzenie też masz niewielkie.
Jaś oblizał językiem brwi i odparł - nie wiem.
- Czy będę miała trzy życzenia ?
Duszek :
- Nie, przykro mi, ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie.
Panienka bez wahania :
- To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz tą mapę ? Chce, żeby te wszystkie kraje przestały ze sobą walczyć, żeby Żydzi i Arabowie pokochali się miedzy sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie, żeby wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii.
Duszek popatrzył na mapę i mówi :
- Kobieto, bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY, ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić. Pomyśl jeszcze raz i powiedz jakieś sensowne, możliwe dla mnie do spełnienia życzenie.
Panienka pomyślała przez chwilę i mówi :
- No dobrze, przez cale życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał, szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w łóżku, był wierny i nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe. Takie mam życzenie.
Duszek westchnął głęboko i powiedział :
- OK, pokaż mi jednak tą cholerną mapę ...
Im mężczyzna starszy, tym bogatszy :
Srebro we włosach, kamienie w nerkach, cukier we krwi, żelazo w tętnicach, nieruchomość w spodniach, niewyczerpane złoża gazu ziemnego.
Ojciec do syna :
- Synu, dostałeś podobno pracę na kopalni ?
- Tak, tato, dzisiaj idę pierwszy raz.
- Na dzienną, czy na nocną zmianę ?
- Chyba na nocną, bo dali mi kask z latarką.
Koledzy do Jasia :
- Co te baby w tobie widzą ? Jesteś gruby, mało przystojny, przyrodzenie też masz niewielkie.
Jaś oblizał językiem brwi i odparł - nie wiem.
- Ocena: 5.26%
Hmmm, to dziwne, u mnie działa normalnie
-
- Administrator
- Posty: 732
- Rejestracja: 13 lis 2016, 13:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Volvo V90
- Podziękował: 775 razy
- Otrzymał podziękowań: 80 razy
Re: Humor
W piątek wieczorem pojechałem do monopolowego rowerem, kupiłem butelkę whisky i włożyłem do koszyka przy rowerze. Przed wyjazdem pomyślałem, że jeśli spadnę z roweru, to butelka się rozbije i będzie szkoda.
Postanowiłem więc natychmiast wypić całą butelkę, zanim wrócę do domu.
I okazało się, że to była cholernie dobra decyzja, ponieważ w drodze do domu wywaliłem się siedem razy.
Postanowiłem więc natychmiast wypić całą butelkę, zanim wrócę do domu.
I okazało się, że to była cholernie dobra decyzja, ponieważ w drodze do domu wywaliłem się siedem razy.
- Ocena: 21.05%