Dyskusja o motoryzacji.

[kapelusznik]

Jeżdżę na cyfrowym i nie mam problemów z rozdzielczością i zakresem wskazań xD

Jest aż zbyt dokładnie.

[S3ker]

Od długiego czasu używam zegarów z cupry to mam tylko cyfrowy prędkościomierz i analogowy obrotomierz i nie ma problemu z oldschoolowym skalowaniem

[flash]

O co chodzi z tym brakiem skalowania zegarów? O to, że nie ma w ogóle podziałki na okręgach tarcz? Jeżeli tak się dzieje podczas jazdy (zamieszczone zdjęcia są raczej na postoju), to faktycznie lipa.

Swoją drogą - nie irytuje Was sposób skalowania prędkościomierza w Atece? Mnie strasznie drażni to, że praktyczny, legalny w Polsce zakres prędkości kończy się na godzinie 11. Skala idzie grubo ponad 200 km/h, ale co mi z tego jak legalnie tyle w Polsce nie pojadę, a szeroki zakres znakomicie zmniejsza rozdzielczość i czytelność w najczęściej używanym przeze mnie zakresie prędkości 60-140 km/h - gdzie jest po prostu "nadziubdziane" (różnica 10km/h to jakieś 5mm). Ciężko mi się również przestawić na to, że 0 km/h jest na godzinie 6.
Przyznam, że takie skalowanie prędkościomierza było jednym z powodów dla którego zamówiłem cyfrowy kokpit - mając nadzieję, że po gwarancji da się to jakoś przeprogramować.

Przez obd eleven da się zmienić podziałkę na klasycznym (nie pamiętam jak na innych) widoku cyfrowych zegarów. U siebie zmieniłem chyba z 260 na 300, ale są wersje bodajże z 240 i 280. Generalnie jest kilka i można sobie wybrać, pamiętam jak sprawdzałem, że podziałka w zakresie poniżej 100 też się zmieniała.

[Misiek]

...
Skala idzie grubo ponad 200 km/h, ale co mi z tego jak legalnie tyle w Polsce nie pojadę
...

Mało tego, gdzieś widziałem (chyba na Canal Ateca), że przez ODB 11 da się ten wskaźnik zmienić tak, żeby pokazywał do 270, czy nawet i 300, szkoda, że nie na mniej. Wtedy, to już jest kosmos i bezsens. Tu chyba bardziej chodzi o możliwości samochodu / prędkość maksymalną, a nie maksimum obowiązujące w danym kraju, bo możesz pojechać tam gdzie da się pojechać szybciej. A faktycznie zakres na przykład do 150 byłby fajny, szczególnie jak byłby z proporcjonalnymi odległościami i 100 na "12", a nie im wyżej tym gęściej.

[lacoda]

https://autogaleria.pl/seat-volkswagen-plan-przyszlosc

Takie info o przyszłości seata

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka

[Endrju]

Nowy mały elektryk Cupry i pod koniec materiału potwierdzenie że nie będzie już Ateci.
https://autogaleria.pl/cupra-raval-2025-zdjecia

[Endrju]

Ateca będzie w Cuprze.
https://www.wyborkierowcow.pl/cupra-ateca-nowe-silniki/#

[Miccc]

Spora ilość samochodów z roku produkcji 2022 zarejestrowanych na dealerów stoi niesprzedana a jest już lipiec.

Na przykład Nissan Qashqai , Peugeot 3008 , Opel Grandland i wiele innych to tak na szybko sprawdziłem wpisując rok produkcji 2022 i przebieg do 10km w ogłoszeniach. Co oni z tymi autami zrobią bo pięć miesięcy się mignie i te auta będą miały dwa lata rocznikowe. Kupi to ktoś wtedy ?

Ateki to jeszcze nie dotyczy ale będzie w przyszłym roku bo już sporo ich stoi u dealerów po kilka miesięcy z roku produkcji 2023 więc i do wiosny sporo dotrwa nie sprzedanych.

Nie dziwie się że stoją i jak takie ceny zrobili to niech sobie je wsadzą w ……….

Po wpisaniu rocznik od 2022 do 2022 i przebieg do 10 km pojawia się 2729 ogłoszeń w większości nie sprzedanych aut zalegających u dealerów . Dlaczego żaden portal internetowy o tym artykułu nie napisał a zamiast tego ciągle piszą że drożeją i będą drożeć auta i że się czeka na nie bardzo długo ? Dlaczego dziennikarze tak robią ?

[Misiek]

...
Dlaczego żaden portal internetowy o tym artykułu nie napisał a zamiast tego ciągle piszą że drożeją i będą drożeć auta i że się czeka na nie bardzo długo ? Dlaczego dziennikarze tak robią ?
...

Ponieważ, jak już wielokrotnie czytałem i słyszałem, większość dziennikarzy motoryzacyjnych (nie tylko, bo w zasadzie chyba w każdej z dziedzin popularnej branży, na przykład elektroniki użytkowej, czy komputerów) jest "po cichu" "na garnuszku" koncernów motoryzacyjnych. Nie jest tajemnicą, że dziennikarz zrzeszony, czyli pracujący u kogoś i dla kogoś (redakcja), nie niezależny, nie na "własnym garnuszku", albo w najgorszym wypadku wyleciał z pracy, albo przynajmniej dostał poważne ostrzeżenie, pogrożenie palcem lub po prostu nie wydano jego krytycznego wobec marki, czy modelu artykułu. Jedynie dziennikarze całkowicie niezależni, czyli głównie tacy, którzy tworzą i zamieszczają swoje produkcje w internecie są w miarę obiektywni i mogą w miarę "bezpiecznie" publikować swoje materiały, podcasty, czy wiadomości negatywne. Jeśli znasz jakiekolwiek przykłady "grubej" krytyki, nie na zasadzie, że temu czy innemu nie podoba się takie, czy inne rozwiązanie, czy ergonomia na przekład w kokpicie, to chętnie je poczytam. Oczywiście znam przypadek afery VW "dieselgate", ale początki były zupełne inne, bo najpierw, początkowo, właśnie próbowano uciszyć pierwszych piszących o tym dziennikarzy, a jak sprawę udowodniono w "niezależnych instytutach" i już się bardziej rozniosła "po ludziach", to już nie było wyjścia i musieli się przyznać do winy i celowego działania i coś z tym zrobić. Podobnie było z wywracającymi się podczas "testu łosia" pierwszymi Mercedesami klasy A i jak zaczęły się pojawiać pierwsze wypadki, wywrotki, zagrażające zdrowiu lub nawet życiu pasażerów, to wstrzymali produkcję i sprzedaż i zaczęli przekonstruowywać zawieszenie, testować te swoje nowe pomysły i rozwiązania. Z powodzeniem zresztą, tylko dlaczego tak późno, czyli tak na prawdę to dopiero użytkownicy są głównymi i najlepszymi testerami, tylko dlaczego naszym kosztem i tak bardzo unikają odpowiedzialności (TTTM) przy pojawianiu się pierwszych nieprawidłowości.

[krowka1978]

Podam przykład grubej krytyki, elektryczny Maxus, można znaleźć dużo w sieci. Dziwi tylko, że ten chiński wynalazek nadal udostępniają do testów dziennikarzom, którzy jadą po całości. Może chęć pokazania, że za krytykę banów nie dają? Innego rozsądnego wytłumaczenia nie ma