Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
- thecichy
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 paź 2018, 18:38
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
Owo "faktycznie" to był taki skrót myślowy (sorki, że nie rozwinąłem) nawiązujący do bardziej żwawego, dynamicznego przyspieszenia. Chyba nie miałem przyjemności pojeździć z 2.0 i-VTEC ale pamiętam, że np. wolnossąca 2L benzyna w CX-5 się trochę męczyła i nie przyspieszała żwawo a 2.5 już tak. Oczywiście - nie każdy lubi / potrzebuje / akceptuje spalanie itp., wówczas mając focus na spokojną jazdę będzie bardzo zadowolony. Ja zresztą też chyba wolałbym wolnossące 2.5L lub 3.0L (gdyby był taki wybór) choć z drugiej strony 2.0 TSI z DSG7 potrafi się tak ładnie zebrać
- Joanka
- Posty: 98
- Rejestracja: 18 wrz 2017, 21:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Honda CR-V
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
Tak, ale zważ, że wyskoczyłeś trochę ponad "atekowe" ramy bo Mazda CX-5 to juz inna bajka i również inna cena
to było drugie auto które rozważałam przy zakupie hani rok temu i ten silnik 2,5 bardzo cieszył, ale niestety nie kieszeń
to było drugie auto które rozważałam przy zakupie hani rok temu i ten silnik 2,5 bardzo cieszył, ale niestety nie kieszeń
-
- Posty: 1138
- Rejestracja: 06 maja 2017, 10:28
- Lokalizacja: Oława
- Samochód: Seat Ateca 1.4TSI /KIA SPORTAGE MHEV 2022 BL
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
Hmmm.Nie wiem dlaczego tak bardzo chwalicie silnik 2.5 l Mazdy?Może technicznie jest ok.,natomiast parametry spalania czy przyspieszenia nie robią wrażenia...
Seat Ateca 1.4 TSI DSG7 /KIA SPORTAGE MHEV 2022 BL
- thecichy
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 paź 2018, 18:38
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
Rozważałem CX-5 SkyPassion 2.0 prawie na równi z Ateką (pozdrawiam JACA ) i różnica w cenie to była znikoma - to finansowanie w Mazdzie było/jest bardzo "niekorzystne", do tego brak ubezpieczenia za 1 rok, gwarancja w cenie tylko 2 lata no i jak dołożyłem tą ospałość motoru i stolicę Maroko to mimo lepszego wykończenia wnętrza Mazdy wygrała Ateca
-
- Posty: 1138
- Rejestracja: 06 maja 2017, 10:28
- Lokalizacja: Oława
- Samochód: Seat Ateca 1.4TSI /KIA SPORTAGE MHEV 2022 BL
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
@thecichy,ja również testowałem CX5 i tak jak u Ciebie "przegrała" z Ateką.thecichy pisze: ↑09 lip 2019, 15:12Rozważałem CX-5 SkyPassion 2.0 prawie na równi z Ateką (pozdrawiam JACA ) i różnica w cenie to była znikoma - to finansowanie w Mazdzie było/jest bardzo "niekorzystne", do tego brak ubezpieczenia za 1 rok, gwarancja w cenie tylko 2 lata no i jak dołożyłem tą ospałość motoru i stolicę Maroko to mimo lepszego wykończenia wnętrza Mazdy wygrała Ateca
Seat Ateca 1.4 TSI DSG7 /KIA SPORTAGE MHEV 2022 BL
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 09 cze 2018, 20:17
- Samochód: Seat Ateca 1.4 TSI 7DSG Xcellence,Audi Q7 3.0TDI
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
@Teo i tak masz szczęście, wydaje mi się, że takie zwroty to raczej rzadkość.
@xipil nie wiem czy 1.4 TSI to taki super wybór (pomimo że kupiłem go żonie) w Auto Świecie nr 27/2019 masz test długodystansowy VW Golfa 1.4 TSI w DSG (Silniki EA211) po 153 722 km rozleciała się skrzynia przy 287 147 km rozsypał się silnik.
@xipil nie wiem czy 1.4 TSI to taki super wybór (pomimo że kupiłem go żonie) w Auto Świecie nr 27/2019 masz test długodystansowy VW Golfa 1.4 TSI w DSG (Silniki EA211) po 153 722 km rozleciała się skrzynia przy 287 147 km rozsypał się silnik.
- thecichy
- Posty: 449
- Rejestracja: 14 paź 2018, 18:38
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
Tak, techniczne to bardzo dopracowana wolnossąca jednostka, która jak jedziesz to czujesz, że pracuje i ciągnie bardzo płynnie (że się nie męczy), słychać i czuć wysoką kulturę pracy i na tle tej dwulitrowej odczucia w przyspieszeniu są zauważalnie lepsze. Co do spalania, z jednej strony masz przecież dodatkowe pół litra, z drugiej strony 2.0 TSI (pomimo tego dodatkowego kopniaka z turbo i troszkę lepszego czasu do setki) potrafi chyba jednak więcej wypić i na dłuższą metę jest z założenia bardziej wysilony. Ale fakt faktem - samochód i ubezpieczenie są droższe.
-
- Posty: 493
- Rejestracja: 30 gru 2018, 0:09
- Samochód: 2.0 TSI
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
Odstapienia nikt mi nie doradzil, uznalem to za jedne wyjscie w takiej sytuacji. Ale to bylo jednoczesnie w praktyce uruchomienie gwarancji. Dealerowi dalem prawie 2 miesiace czasu na reakcje, wiec mysle ze duzo wiecej niz moglbym.
Dlaczego napisalem, ze odstapienie, to jednoczesnie uruchomienie gwarancji? Ja auto kupilem jako firma (jednooosbowa, ale wciaz firma), wiec nie bylem konsumentem. W takiej sytuacji to sprzedawca decyduje, czy naprawi towar, czy go wymieni, czy zwroci pieniadze. wiec auto mial prawo naprawic. Dlaczego tego nie zrobil?
Po pierwsze moglo sie nie dac. Dlatego, ze jeszcze problem nie jest dokladnie zbadany, albo dlatego, ze sprawa jest grubsza.
Po drugie ktos mogl uznac, ze lepiej jest nie rozdrapywac sprawy i dla zadowolenia klienta i dla zadowolenia marki - sprawe zamknac jak najszybciej.
Odstąpienie mialo tez jeden wazny prawny powod w moim przypadku. Na odstapienie konsument ma chyba rok o ile dobrze pamietam (do sprawdzenia). Ale ja kondumentem nie bylem w swietle prawa jako firma, wiec obowiazywaly mie przepisy ze tak szybko jak wade zauwaze musze o niej powiedziec i - jesli chce - uruchomic rekojmie i odpstapienie od umowy. Gdybym tego nie zrobil, spokojnie kazdy prawnik moglby powiedziec ze sam jestem sobie winny i nie mam juz prawa uruchomic odstapienia. Wiec albo teraz, albo wcale.
Co do strony dealera - trudno powiedziec, czemu uznano, ze lepiej jest auto przyjac, natomiast z mojego punktu widzenia rozwiazanie bylo takie, o jakie wnioskowalem. Niestety trwalo to tyle, ze w miedzyczasie pozmienialy sie warunki zakupu nowego auta, no ale to juz napisalem wczesniej.
-
- Posty: 1079
- Rejestracja: 11 wrz 2017, 23:53
- Lokalizacja: Nowa Ruda i Ludwigshafen
- Samochód: Seat Ateca1,4 TSI DSG7 Xcellence Comfort+Assistant
- Podziękował: 29 razy
- Otrzymał podziękowań: 47 razy
Re: Pożegnanie: historia krótkiej miłości.
WitamKrzysiek1979r pisze: ↑09 lip 2019, 17:02@Teo i tak masz szczęście, wydaje mi się, że takie zwroty to raczej rzadkość.
@xipil nie wiem czy 1.4 TSI to taki super wybór (pomimo że kupiłem go żonie) w Auto Świecie nr 27/2019 masz test długodystansowy VW Golfa 1.4 TSI w DSG (Silniki EA211) po 153 722 km rozleciała się skrzynia przy 287 147 km rozsypał się silnik.
Możesz dać jakiegoś linka do tego testu ?
Bo w Auto Świat widzę tylko testy na przebieg 150 tysięcy VW 1.4 TSI DSG i wszystkie są pozytywne
Ps: Jak kupowałem swoją Atece też miałem info od sprzedawcy że te jednostki są przewidziane na 180 tysięcy km
Pozdrawiam