Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Dyskusje na temat Cupry Ateca I generacji (2018-)
Teo
Posty: 493
Rejestracja: 30 gru 2018, 0:09
Samochód: 2.0 TSI
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowań: 22 razy

Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: Teo »

Chwilowo, przez niepewność gospodarki to temat teoretyczny, ale miałem takie pytanie jeszcze kilka tygodni temu... Cupra jak wiadomo jest już na rynku 2 lata, więc można dostać egzemplarze używane, a za chwilę będą i poleasingowe. Jeśli ktoś ma te ~140 tys zł (ceny na ten moment), to jak wam się wydaje - lepiej wydać je na używaną Cuprę, czy raczej na zwykła Atece 2.0 TSI ?
Proszę o opinie i uzasadnienie :)



Sponsor

Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Sponsor


Awatar użytkownika
hetman72
Posty: 194
Rejestracja: 23 paź 2018, 19:52
Lokalizacja: Piła
Samochód: Seat ATECA FR 2.0 TSI DSG 4Drive Biały
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: hetman72 »

Za dużo tu zmiennych, żeby w wróżkę się bawić.
Jeśli chciałbyś Cuprę, to może jednak coś innego Ci przypasuje (inny samochód), to jednak jest specyficzny samochód i nie dla każdego.
Niby to lepsza Ateca ale jednak chyba nie do końca.
Seat ATECA FR 2.0 TSI DSG 4Drive Biały

Awatar użytkownika
michal 76
Posty: 571
Rejestracja: 07 maja 2017, 10:04
Lokalizacja: Ostrołęka
Samochód: Seat Ateca 1.4 DSG XCELLENCE 4 Drive VW Passat
Podziękował: 77 razy
Otrzymał podziękowań: 145 razy

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: michal 76 »

Pamiętaj że 2 letnia używka pomijając demo może być od Niemca który płakał jak sprzedawał ale ze śmiechu że ktoś to kupił. Tak poważnie stan samochodu - nieznany nowy to nowy

Awatar użytkownika
paprotek
Posty: 501
Rejestracja: 08 cze 2017, 6:49
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Ateca FR 2.0 TSI
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: paprotek »

Nie do końca się z tym zgadzam. Są różne podejścia. Jak jeździłem CUPRĄ demówką, to nie pozwolili mi jej katować dopóki się nie rozgrzał silnik. Wypożyczyć na weekend też mi nie chcieli CUPRY, każdy inny, ale nie CUPRA. Także, wszystko zależy od firmy i ludzi.

Kuchar
Posty: 673
Rejestracja: 24 cze 2019, 23:55
Samochód: inne
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: Kuchar »

paprotek pisze:
01 kwie 2020, 17:02
Nie do końca się z tym zgadzam. Są różne podejścia. Jak jeździłem CUPRĄ demówką, to nie pozwolili mi jej katować dopóki się nie rozgrzał silnik. Wypożyczyć na weekend też mi nie chcieli CUPRY, każdy inny, ale nie CUPRA. Także, wszystko zależy od firmy i ludzi.
Testując nowego i30n miałem to samo, nie pozwalają "nie szanować" i to się ceni ;)
Frodo na otomoto masz fajną cupre demówkę z tego co pamiętam w okolicy 170tys, myślę, że oferta godna uwagi ;)

Awatar użytkownika
paprotek
Posty: 501
Rejestracja: 08 cze 2017, 6:49
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Ateca FR 2.0 TSI
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: paprotek »

Kuchar pisze:
01 kwie 2020, 22:03
Testując nowego i30n miałem to samo, nie pozwalają "nie szanować" i to się ceni ;)
Ja szanuje takich ludzi. Za to nie cierpię podejścia "nie moje, to mam to w d***"! :evil:

Kuchar
Posty: 673
Rejestracja: 24 cze 2019, 23:55
Samochód: inne
Podziękował: 15 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: Kuchar »

Frodo pisze:
02 kwie 2020, 10:36
Kuchar pisze:
01 kwie 2020, 22:03
Frodo na otomoto masz fajną cupre demówkę z tego co pamiętam w okolicy 170tys, myślę, że oferta godna uwagi ;)
Dzięki! Fajna!!! :D
Do jednego ucha szepcze mi diabełek: konie się przydadzą! I ma rację.
Do drugiego aniołek mówi: kilkadziesiąt tys. za okazjonalny trochę większy fun to za dużo! I też ma rację.
Muszę jeszcze przemyśleć na ile demo jest bezpiecznym zakupem, bo po prostu auto z małym przebiegiem - mniej km na których mogło być roztrzaskane, ale wielu kierowców i jakiś % demo zapewne jest po przejściach.
Ja jeszcze nawet nie mam rozliczonej szkody. Może Teo skorzysta... ;)
Prędko to auto na pewno nie zejdzie więc masz czas. ;)
Zawsze jest ten problem między sercem a rozumem i trudno tutaj o rozsądny balans, ale z drugiej strony - kiedy jak nie dziś? :D
Jestem zdania, że życie mamy jedno, każde inaczej ograniczone czasowo więc jeżeli tylko budżet jest w stanie to udźwignąć to może nie koniecznie się to opłaca, ale na pewno warto ;)

Awatar użytkownika
paprotek
Posty: 501
Rejestracja: 08 cze 2017, 6:49
Lokalizacja: Warszawa
Samochód: Ateca FR 2.0 TSI
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: paprotek »

Frodo pisze:
02 kwie 2020, 10:36
Do jednego ucha szepcze mi diabełek: konie się przydadzą! I ma rację.
Do drugiego aniołek mówi: kilkadziesiąt tys. za okazjonalny trochę większy fun to za dużo! I też ma rację.
Wiesz co... taki Ci przykład dam:
Ja ostatnio chciałem zamówić Pizze Peperoni, i diabełek mówił: bierz, dołóż jeszcze ostrą paryczkę!
Z drugiej strony, żona chciała Margaritę, i aniołek mi mówił: po co brać tylę mięsa i jeszcze Ci mordę wykręci na papryczka!

No i też nie wiedziałem co zrobić... I tu najważniejsze! Wziąłem obie :twisted: :twisted: :twisted:

Analogicznie do Twojej sytuacji... teraz już wiesz co robić ;-)

Cupra_ateca
Posty: 19
Rejestracja: 28 kwie 2019, 8:12
Samochód: Cupra Ateca
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: Cupra_ateca »

Czy demówka, o której piszecie to ta czerwona z Pro Moto w Katowicach? Jeżeli tak, to do sprawdzenia jest czy cena 174 jest ceną netto czy brutto - bo treść ogłoszenia jest niespójna:
Cena katalogowa: 214 436 PLN
Cena SPECJALNA* : 203 714 PLN

Uważam, że dobrą ofertą jest z kolei ta prywatna Cupra za 179 500. Widać, że ktoś dbał o ten samochód.

Zakup używanego samochodu jest wyzwaniem, ale mając kogoś zaufanego, kto zna się na samochodach można spokojnie zweryfikować historie samochodu w trakcie oględzin. Polecam kanał Pana Jacka Balkana Moto Dziennik na YouTube, w którym pokazuje jak można sprawdzić używany samochód i jego historie.

Osobną kwestią jest to czy likwidacja jakiejś drobnej szkody dyskwalifikuje samochód.

Awatar użytkownika
michal 76
Posty: 571
Rejestracja: 07 maja 2017, 10:04
Lokalizacja: Ostrołęka
Samochód: Seat Ateca 1.4 DSG XCELLENCE 4 Drive VW Passat
Podziękował: 77 razy
Otrzymał podziękowań: 145 razy

Re: Używana Cupra, czy nowa Ateca ?

Post autor: michal 76 »

Frodo pisze:
03 kwie 2020, 17:40
@Paprotek, skuszony Twoim pomysłem już miałem sprawdzić czy nie wysechł atrament w moim „piórze z pozłacaną końcówką”, zamaszystym ruchem podpisując zamówienie na obie! Ale, zaraz, zaraz, co można mieć za 350k? Zamiast rozwiązania - mam większy problem! ;)
@Cupra_ateca, drobna szkoda nie problem, tylko zastanawiam się jak wygląda sprawa np. z sytuacjami podobnymi do mojej opisanej na Forum. Maska nowa, błotniki nowe i lakier ma szansę być perfect! Zastanawiam się na ile byłaby widoczna naprawa, np. podłużnice da się przyspawać, zeszlifować i pomalować by ładnie wyglądało itp. itd., można dużo wziąć z czegoś z poważnie rozbitym tyłem/bokiem - tylko ile osób zrobi to wszystko dobrze? W ASO od początku mówili, że woleliby tego nie naprawiać, mimo że to mógł być dla nich niezły zysk!
Oczywiście jeśli ktoś ma zaufane źródło, to inna bajka.
Frodo takich samochodów jak opisujesz powyżej jest b dużo. Naprawa dla kogoś kto się zna będzie widoczna, mam na myśli przyspawanie części z innego samochodu, wystarczy w pewnych miejscach posprawdzać miernikiem lakieru, dla laika - nie. Pamiętaj że przy naprawie blacharskiej wspawanie czegoś z innego samochodu nie jest procesem przewidzianym w technologii naprawy i nikt tego nie zrobi dobrze czytaj tak żeby bezpiecznie się poruszać o wyrazie w nie wspomnę.

ODPOWIEDZ