W sytuacji gdy firma ubezpieczeniowa robilaby problemy po naprawie to oczywiscie kompletnie przypadkowo nagle inny kamien moglby nagle zrobic troche wieksze uszkodzenie i wtedy temat zalatwionyFrodo pisze: ↑07 mar 2021, 14:31Współczuję!
Też bym próbował naprawić ale dopiero po upewnieniu się, że nie ma to wpływu na ubezp. jeśli będzie konieczność wymiany szyby - by to nie było traktowane w stylu: było zadrapanie, sam odmalowałem auto, ale mi nie jestem zadowolony, proszę naprawić... Oczywiście absurdalene, ale nie wiem na ile ubezp. szukają wymówki.
A tak serio to wszystko zalezy od wielkosci uszkodzenia. U mnie bylo wielkosci 3-4mm to postanowilem naprawic. Gdyby bylo wieksze zdecydowalbym sie na wymiane. Btw u mnie sasiad jezdzi bmw x6 z 2 wielkimi krechami na kilkanascie cm i dosc dlugo nie wymienia. To jest dopiero ryzyko, glownie bezpieczenstwa a nie policji