Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Regulamin forum
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
Tutaj można dyskutować na dowolny temat.
Prosimy jednak zachować kulturę i nie obrażać innych użytkowników.
- majcher
- Posty: 349
- Rejestracja: 31 gru 2016, 18:24
- Lokalizacja: Radom
- Samochód: Cupra Formentor VZ
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Trafiłem na taki artykuł:
https://autokult.pl/30967,naped-na-czte ... reguly-nie
https://autokult.pl/30967,naped-na-czte ... reguly-nie
Formentor VZ
Arona FR 1.0 DSG
był Ateca 1.4TSI
Arona FR 1.0 DSG
był Ateca 1.4TSI
- paprotek
- Posty: 501
- Rejestracja: 08 cze 2017, 6:49
- Lokalizacja: Warszawa
- Samochód: Ateca FR 2.0 TSI
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Re: Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Po przeczytaniu artykułu jestem w stanie zgodzić się z tym że napęd na cztery koła wykorzystuje się tylko w niektórych sytuacjach w życiu codziennym, czyli na przykład przyspieszaniu na mokrym lub śliskim. Ale stwierdzenie że napęd na cztery koła jest niebezpieczny bo może powodować poczucie bezpieczeństwa a przez to większe prędkości jest już całkowicie przesadzony i w mojej ocenie nie zgodny z prawdą.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
- Posty: 101
- Rejestracja: 14 sie 2017, 22:38
- Lokalizacja: Jaworzno
- Samochód: Seat Ateca Xcellence 2.0TDI DSG 190KM 4Drive DSG7
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Ciekawy artykuł.
Miałem okazje jeździć na płycie poślizgowe Seatami w różnych wersjach przednio i 4x4 i jest sporo prawdy w tym artykule.
Wysłane za pomocą Tapatalk
Miałem okazje jeździć na płycie poślizgowe Seatami w różnych wersjach przednio i 4x4 i jest sporo prawdy w tym artykule.
Wysłane za pomocą Tapatalk
- tictac1986
- Posty: 462
- Rejestracja: 10 maja 2017, 21:24
- Lokalizacja: Ozorków
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Ja świadomie po Sata Fe który miał 4x4 zdecydowany byłem szukać auta przednionapedowego. Zauważyłem, że w moich warunakch bylo to zupełnie nie potrzebne.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Seat Ateca 1,4 TSI 150 KM Nevada White wersja Style + Comfort+/Pakiet Zima/Full Link
- zinger
- Posty: 439
- Rejestracja: 08 lis 2017, 10:09
- Lokalizacja: Kraków
- Samochód: Ateca Xcl 1.4 DSG Samoa Orange
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Dla mnie podstawowa roznica w codziennej miejskiej jezdzie to wlaczanie sie do ruchu. Wczesniej mialem 4×4 i odbywalo sie to blyskawicznie bez wzgledu na stan nawierzchni. Zapewne roznica w mocy tez swoje robila. Po zmianie auta, z przyzwyczajenia raz czy 2 zdarzylo mi sie ze chcialem szybko wbic sie w luke a auto zamiast do przodu stalo w miejscu mielac kolami. Troche strachu sie najadlem a teraz po prostu czesto dluzej czekam, szczegolnie jak jest mokro.
-
- Posty: 92
- Rejestracja: 11 cze 2018, 13:56
- Samochód: Civic
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
Re: Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Odkopię trochę temat. Mieszkam w terenie gdzie jak popada trochę śniegu, zrobi się lód i ślisko to przednionapędówka musi mieć wyłączony esp, nieźle rozpędzić i włączając w to zakręt albo wyjedzie albo nie. Mimo braku ingerencji jak np. blokady i napędu dołączanego automatycznie jestem zadowolony z ateci bo w trybie normalnym jak na razie radzi sobie świetnie, stanę pod górkę i ruszam z lekkością bez zbędnego grzebania.
- michal 76
- Posty: 573
- Rejestracja: 07 maja 2017, 10:04
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Samochód: Seat Ateca 1.4 DSG XCELLENCE 4 Drive VW Passat
- Podziękował: 77 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Re: Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Jeżeli kogoś poniesie fantazja to 4X4 nie pomoże. U mnie spadł śnieg i nikt mi nie wmówi że 4X4 jest niebezpieczny. Seat rusza bez problemu w miejscu gdzie mój drugi samochód ( VW Jetta napęd na przód) mieli kołami. i to jest przewaga takiego napędu, ale oczywiście wszystko z głową
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 11 lip 2018, 7:18
- Samochód: Ateca FR 1.4 4Drive DSG
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
Re: Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
Samochodami osobowymi 4x4 jeżdżę od15 lat. Przewinęły się różne rozwiązania techniczne w różnych samochodach. Nigdy nie miałem sytuacji kiedy napęd spowodował jakiekolwiek niebezpieczeństwo w mojej jeździe.
Natomiast ile razy pomógł, tego nie jestem w stanie zliczyć.
Najważniejsza zasada, którą trzeba sobie przyswoić, zwłaszcza jak ktoś zaczyna z 4x4 na śliskim.
Samochód 4x4 przyspiesza i pokonuje zakręty lepiej niż ośka, natomiast hamuje w najlepszym wypadku tak samo (z pewnymi wyjątkami).
Natomiast ile razy pomógł, tego nie jestem w stanie zliczyć.
Najważniejsza zasada, którą trzeba sobie przyswoić, zwłaszcza jak ktoś zaczyna z 4x4 na śliskim.
Samochód 4x4 przyspiesza i pokonuje zakręty lepiej niż ośka, natomiast hamuje w najlepszym wypadku tak samo (z pewnymi wyjątkami).
-
- Posty: 339
- Rejestracja: 27 maja 2018, 21:08
- Samochód: Seat Leon FR
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
Re: Napęd na cztery koła bezpieczniejszy? Z reguły… nie!
I to jest właśnie sedno problemu. Niestety większość kierowców nie przyswoi sobie tej zasady. Będą zachwyceni przyspieszając bez problemu na śliskiej nawierzchni i "łykając tych frajerów w ośkach", a potem w najlepszym wypadku będą mieli pełne gacie jak przyjdzie do hamowania na lodzie, a w gorszym z ich OC będzie remontowany tył takiej ośki. O najgorszym nie piszę...
Sam napęd 4x4 jest ok i sam w sobie nie jest niebezpieczny. Niebezpieczne jest złudne poczucie bezpieczeństwa i przyczepności które daje niedoświadczonemu użytkownikowi.