Wady Seata Ateci
- Endrju
- Moderator
- Posty: 3727
- Rejestracja: 11 maja 2017, 0:50
- Lokalizacja: Świdwin
- Samochód: Seat Ateca FL 1.5 TSI 150KM
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowań: 153 razy
Re: Wady Seata Ateci
Być może że Hyundai mniej skrzypi ale silnikiem i skrzynia mnie nie porwał. Niby 177KM ale Ateca 150KM a koreanca zostawia od pierwszego metra.
- Myszolot
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wady Seata Ateci
Generalnie, to na początku miałem ten sam "problem" w moim obecnym Leonie, ale jeden gość zmienił nieco moją ocenę; chyba nie jest to do końca wadą. Przykładowo zimą, kiedy nasze samochody rano czasem wyglądają jak rzeźby lodowe, zamknięte lusterka, które automatycznie otworzą się przy otwieraniu samochodu mogą się uszkodzić. A dnia poprzedniego nie będziemy pamiętać aby ich nie składać, albo pogoda wcale nie będzie sugerować takiej lodowej porannej aury.
Inną nieco większą upierdliwością jest to, że lusterka, szyba boczna i szyberdach (jeśli jest w wyposażeniu) są "sprzężone" i wtedy, latem, w upał, jest bardzo trudno pozostawić szyberdach uchylonym i jednocześnie delikatnie uchylić boczną szybę robiąc to pilotem - domykając szybę domykamy szyberdach i zamykamy lusterka. A że szyberdach ma znacznie krótszą drogę zamknięcia niż szyba i robi to wolniej, to bardzo trudno jest ustawić pilotem trzy elementy: zamknięte lusterka, lekko uchyloną szybę i całkowicie uchylony szyberdach.
- Myszolot
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wady Seata Ateci
No właśnie, po co w obecnych czasach ten napęd optyczny? Ja od pięciu lat jeżdżę Leonem i chyba tylko raz wsadziłem w ten napęd CD z kolędami, które wciąż tam do dziś tkwi. Problem jest z obsługą tego napędu - możliwe praktycznie tylko przez pasażera.
- Myszolot
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Myszolot
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wady Seata Ateci
- Myszolot
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wady Seata Ateci
Powstrzymałby się od takiego uogólnienia. Serwis, w którym ja serwisuje od prawie pięciu lat mojego Leona jest wzorowy. Polecam.
Nie oceniam doświadczenia i wiedzy mechaników, ale efekty prac serwisu ogólnie w obliczu moich zgłoszeń. Zawsze coś poradzą,
dają rabaty i upusty, są bardzo elastyczni w umawianiu się na przeglądy; samochód oddawany jest zawsze umyty.
- Myszolot
- Posty: 37
- Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
- Lokalizacja: Łódź
- Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wady Seata Ateci
A o jakim modelu Hyundai'a mówisz?Barton pisze: ↑21 lip 2018, 8:21Kia nie oglądam, ale przyglądałem się Hyundaiowi i to był jeden z najlepiej wykonanych samochodów ze wszystkich dziesięciu jakimi się interesowałem.
Mnie czeka wizyta w aso, bo w środku drzwi coś mocno hałasuje, zwłaszcza na nierównościach, a na bruku to radio potrafi zagłuszyć
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 11 sie 2018, 19:39
- Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wady Seata Ateci
Pewnie już ktoś to gdzieś napisał na forum, ale wydaje mi się, że info o możliwości odbioru przyciskiem "OK" pojawia się na wyświetlaczu między zegarami, ale podczas jazdy łatwo to przeoczyć.szczekas pisze: ↑24 lis 2017, 9:38Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że przez to zniknął klawisz odbioru połączenia z podłączonego po BT telefonu.
Niby duperel, ale albo ja czegoś nie widzę, albo nie ma możliwości łatwego odebrania połączenia i trzeba albo wybrać opcję odbioru prawą gałką (chociaż nie ma takiej wyraźniej wzmianki) albo na ekranie dotykowym, co wymusza oderwanie wzroku od drogi...
Coś tu jest słabo pomyślane moim zdaniem.
Z wad, które ja zauważyłem, a o których chyba nikt nie pisał:
1. Coś tam mi brzęczy z prawej strony - mam wrażenie jakby to szyba w drzwiach pasażera drgała. Nie mogę zlokalizować, bo jak jechałem jako pasażer to nie było jak na złość słychać. Jak jadę sam, to słyszę codziennie i wcale nie musi to być na bardzo nierównej drodze. Przy następnej wizycie w ASO zgłoszę.
2. Wg mnie duże szumy opływającego powietrza - słychać już nawet przed 100 km/h. Słyszałem to też na jazdach testowych ale zbagatelizowałem. Dodatkowo mam wrażenie pewnej podatności na boczne podmuchy wiatru. Ogólnie pewnie bym się temu wszystkiemu nie dziwił, ale poprzednio miałem Skodę Yeti, która jest raczej kanciastym samochodem i nie miałem takich atrakcji. Naprawdę u Was nie ma tych szumów?
3. W wersji 4Drive trochę niepraktyczny bagażnik. Nie ma w nim uchwytów do rozciągnięcia siatki (a w FWD są). Żeby mi bagaż nie latał, kupiłem taki szajs na rzepy (takie ścianki ograniczające) - w miarę trzyma, ale szału nie ma.
- Endrju
- Moderator
- Posty: 3727
- Rejestracja: 11 maja 2017, 0:50
- Lokalizacja: Świdwin
- Samochód: Seat Ateca FL 1.5 TSI 150KM
- Podziękował: 89 razy
- Otrzymał podziękowań: 153 razy
Re: Wady Seata Ateci
U mnie szumy które są odczuwalne to zaczynają się przy prędkości powyżej 130, do 120 to można to rozmawiam normalnie i z tylu pasażerowie wszystko słyszą. A większość osób które wiozlem to chwali że jest bardzo cicho w aucie.
-
- Posty: 84
- Rejestracja: 12 mar 2018, 9:19
- Samochód: Seat Ateca 1.4 TSI
- Podziękował: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Re: Wady Seata Ateci
Sprawdź ułożenie okularów w schowku. Do póki sam nie doświadczyłem tego to nie wierzyłem, że może to dochodzić z tego miejsca. Dałbym sobie rękę uciąć, że to szyba pasażera lub coś na wysokości podłokietnika w tamtych drzwiach. Oczywiście nie wykluczone, że coś jest nie tak z Twoimi drzwiami.BlackAteca pisze: ↑12 sie 2018, 19:581. Coś tam mi brzęczy z prawej strony - mam wrażenie jakby to szyba w drzwiach pasażera drgała. Nie mogę zlokalizować, bo jak jechałem jako pasażer to nie było jak na złość słychać. Jak jadę sam, to słyszę codziennie i wcale nie musi to być na bardzo nierównej drodze. Przy następnej wizycie w ASO zgłoszę.
120-130 to jest max do komfortowej rozmowy... boczne podmuchy wiatru są odczuwalne, często to czuję wyprzedzając wysokie pojazdy np. tiry.BlackAteca pisze: ↑12 sie 2018, 19:582. Wg mnie duże szumy opływającego powietrza - słychać już nawet przed 100 km/h. Słyszałem to też na jazdach testowych ale zbagatelizowałem. Dodatkowo mam wrażenie pewnej podatności na boczne podmuchy wiatru. Ogólnie pewnie bym się temu wszystkiemu nie dziwił, ale poprzednio miałem Skodę Yeti, która jest raczej kanciastym samochodem i nie miałem takich atrakcji. Naprawdę u Was nie ma tych szumów?
Ja mam FWD więc problemu z siatkami nie ma ;DBlackAteca pisze: ↑12 sie 2018, 19:583. W wersji 4Drive trochę niepraktyczny bagażnik. Nie ma w nim uchwytów do rozciągnięcia siatki (a w FWD są). Żeby mi bagaż nie latał, kupiłem taki szajs na rzepy (takie ścianki ograniczające) - w miarę trzyma, ale szału nie ma.