Wady Seata Ateci

Dyskusje na temat Seata Ateca I generacji (2016-)
Awatar użytkownika
Endrju
Moderator
Posty: 3725
Rejestracja: 11 maja 2017, 0:50
Lokalizacja: Świdwin
Samochód: Seat Ateca FL 1.5 TSI 150KM
Podziękował: 88 razy
Otrzymał podziękowań: 153 razy

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: Endrju »

Być może że Hyundai mniej skrzypi ale silnikiem i skrzynia mnie nie porwał. Niby 177KM ale Ateca 150KM a koreanca zostawia od pierwszego metra.


Jest- Seat Ateca FL 1.5 TSI ACT DSG7 150KM Xperience
Był - Seat Ateca 1.4 TSI ACT DSG7 150KM Xcellence
Obrazek

Sponsor

Re: Wady Seata Ateci

Sponsor


Awatar użytkownika
Myszolot
Posty: 37
Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: Myszolot »

Zolf pisze:
04 cze 2017, 16:32
Dla mnie największą wadą przy codziennym użytkowaniu są lusterka, które nie składają się przy „normalnym” zamknięciu auta, a dopiero przy dłuższym przytrzymaniu pilota lub kessy.
Generalnie, to na początku miałem ten sam "problem" w moim obecnym Leonie, ale jeden gość zmienił nieco moją ocenę; chyba nie jest to do końca wadą. Przykładowo zimą, kiedy nasze samochody rano czasem wyglądają jak rzeźby lodowe, zamknięte lusterka, które automatycznie otworzą się przy otwieraniu samochodu mogą się uszkodzić. A dnia poprzedniego nie będziemy pamiętać aby ich nie składać, albo pogoda wcale nie będzie sugerować takiej lodowej porannej aury.
Inną nieco większą upierdliwością jest to, że lusterka, szyba boczna i szyberdach (jeśli jest w wyposażeniu) są "sprzężone" i wtedy, latem, w upał, jest bardzo trudno pozostawić szyberdach uchylonym i jednocześnie delikatnie uchylić boczną szybę robiąc to pilotem - domykając szybę domykamy szyberdach i zamykamy lusterka. A że szyberdach ma znacznie krótszą drogę zamknięcia niż szyba i robi to wolniej, to bardzo trudno jest ustawić pilotem trzy elementy: zamknięte lusterka, lekko uchyloną szybę i całkowicie uchylony szyberdach.

Awatar użytkownika
Myszolot
Posty: 37
Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: Myszolot »

nkbor pisze:
01 lip 2017, 19:45
Jak mamy zmieniarki Cd w schowku to trudno zrobić tam chłodzenie ;)
No właśnie, po co w obecnych czasach ten napęd optyczny? Ja od pięciu lat jeżdżę Leonem i chyba tylko raz wsadziłem w ten napęd CD z kolędami, które wciąż tam do dziś tkwi. Problem jest z obsługą tego napędu - możliwe praktycznie tylko przez pasażera.

Awatar użytkownika
Myszolot
Posty: 37
Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: Myszolot »

reality pisze:
01 lip 2017, 22:19
dario37: Hmmm... Zatem skoro kiedys szuflada pod pasazerem byla - to czemu teraz nie mozna zamowic i zalozyc? Nie rozumiem...
Może nie ma miejsca, bo pod fotelem jest napęd elektryczny do jego regulacji?

Awatar użytkownika
Myszolot
Posty: 37
Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: Myszolot »

tictac1986 pisze:
14 lip 2017, 14:43
Clocky pisze:
13 lip 2017, 22:42
Na dzień dzisiejszy i tak bym go kupił.
...i to najbardziej mi się podobało w tej wypowiedzi :)
8-) 8-) 8-)

Awatar użytkownika
Myszolot
Posty: 37
Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: Myszolot »

dario37 pisze:
09 lis 2017, 19:36
Kolejny raz powtarzam,że serwis Seat-a w Polsce to porażka. :(
Powstrzymałby się od takiego uogólnienia. Serwis, w którym ja serwisuje od prawie pięciu lat mojego Leona jest wzorowy. Polecam.
Nie oceniam doświadczenia i wiedzy mechaników, ale efekty prac serwisu ogólnie w obliczu moich zgłoszeń. Zawsze coś poradzą,
dają rabaty i upusty, są bardzo elastyczni w umawianiu się na przeglądy; samochód oddawany jest zawsze umyty.

Awatar użytkownika
Myszolot
Posty: 37
Rejestracja: 23 sie 2017, 9:36
Lokalizacja: Łódź
Samochód: Seat Leon FR 1,4 TSI 122KM
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: Myszolot »

Barton pisze:
21 lip 2018, 8:21
Endrju pisze:
20 lip 2018, 9:45
To chyba nie wiedziałeś w Kia Sportage. Drzwi mają taki rezonans przy zamykaniu że jeszcze minutę po zamknięciu blachą wibruje.
Kia nie oglądam, ale przyglądałem się Hyundaiowi i to był jeden z najlepiej wykonanych samochodów ze wszystkich dziesięciu jakimi się interesowałem.

Mnie czeka wizyta w aso, bo w środku drzwi coś mocno hałasuje, zwłaszcza na nierównościach, a na bruku to radio potrafi zagłuszyć 😉
A o jakim modelu Hyundai'a mówisz?

BlackAteca
Posty: 8
Rejestracja: 11 sie 2018, 19:39
Samochód: Seat Ateca FR 2.0 TSI
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: BlackAteca »

szczekas pisze:
24 lis 2017, 9:38
Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że przez to zniknął klawisz odbioru połączenia z podłączonego po BT telefonu.
Niby duperel, ale albo ja czegoś nie widzę, albo nie ma możliwości łatwego odebrania połączenia i trzeba albo wybrać opcję odbioru prawą gałką (chociaż nie ma takiej wyraźniej wzmianki) albo na ekranie dotykowym, co wymusza oderwanie wzroku od drogi...
Coś tu jest słabo pomyślane moim zdaniem.
Pewnie już ktoś to gdzieś napisał na forum, ale wydaje mi się, że info o możliwości odbioru przyciskiem "OK" pojawia się na wyświetlaczu między zegarami, ale podczas jazdy łatwo to przeoczyć.

Z wad, które ja zauważyłem, a o których chyba nikt nie pisał:
1. Coś tam mi brzęczy z prawej strony - mam wrażenie jakby to szyba w drzwiach pasażera drgała. Nie mogę zlokalizować, bo jak jechałem jako pasażer to nie było jak na złość słychać. Jak jadę sam, to słyszę codziennie i wcale nie musi to być na bardzo nierównej drodze. Przy następnej wizycie w ASO zgłoszę.
2. Wg mnie duże szumy opływającego powietrza - słychać już nawet przed 100 km/h. Słyszałem to też na jazdach testowych ale zbagatelizowałem. Dodatkowo mam wrażenie pewnej podatności na boczne podmuchy wiatru. Ogólnie pewnie bym się temu wszystkiemu nie dziwił, ale poprzednio miałem Skodę Yeti, która jest raczej kanciastym samochodem i nie miałem takich atrakcji. Naprawdę u Was nie ma tych szumów?
3. W wersji 4Drive trochę niepraktyczny bagażnik. Nie ma w nim uchwytów do rozciągnięcia siatki (a w FWD są). Żeby mi bagaż nie latał, kupiłem taki szajs na rzepy (takie ścianki ograniczające) - w miarę trzyma, ale szału nie ma.

Awatar użytkownika
Endrju
Moderator
Posty: 3725
Rejestracja: 11 maja 2017, 0:50
Lokalizacja: Świdwin
Samochód: Seat Ateca FL 1.5 TSI 150KM
Podziękował: 88 razy
Otrzymał podziękowań: 153 razy

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: Endrju »

U mnie szumy które są odczuwalne to zaczynają się przy prędkości powyżej 130, do 120 to można to rozmawiam normalnie i z tylu pasażerowie wszystko słyszą. A większość osób które wiozlem to chwali że jest bardzo cicho w aucie.
Jest- Seat Ateca FL 1.5 TSI ACT DSG7 150KM Xperience
Był - Seat Ateca 1.4 TSI ACT DSG7 150KM Xcellence
Obrazek

gharghoul
Posty: 84
Rejestracja: 12 mar 2018, 9:19
Samochód: Seat Ateca 1.4 TSI
Podziękował: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Re: Wady Seata Ateci

Post autor: gharghoul »

BlackAteca pisze:
12 sie 2018, 19:58
1. Coś tam mi brzęczy z prawej strony - mam wrażenie jakby to szyba w drzwiach pasażera drgała. Nie mogę zlokalizować, bo jak jechałem jako pasażer to nie było jak na złość słychać. Jak jadę sam, to słyszę codziennie i wcale nie musi to być na bardzo nierównej drodze. Przy następnej wizycie w ASO zgłoszę.
Sprawdź ułożenie okularów w schowku. Do póki sam nie doświadczyłem tego to nie wierzyłem, że może to dochodzić z tego miejsca. Dałbym sobie rękę uciąć, że to szyba pasażera lub coś na wysokości podłokietnika w tamtych drzwiach. Oczywiście nie wykluczone, że coś jest nie tak z Twoimi drzwiami.
BlackAteca pisze:
12 sie 2018, 19:58
2. Wg mnie duże szumy opływającego powietrza - słychać już nawet przed 100 km/h. Słyszałem to też na jazdach testowych ale zbagatelizowałem. Dodatkowo mam wrażenie pewnej podatności na boczne podmuchy wiatru. Ogólnie pewnie bym się temu wszystkiemu nie dziwił, ale poprzednio miałem Skodę Yeti, która jest raczej kanciastym samochodem i nie miałem takich atrakcji. Naprawdę u Was nie ma tych szumów?
120-130 to jest max do komfortowej rozmowy... boczne podmuchy wiatru są odczuwalne, często to czuję wyprzedzając wysokie pojazdy np. tiry.
BlackAteca pisze:
12 sie 2018, 19:58
3. W wersji 4Drive trochę niepraktyczny bagażnik. Nie ma w nim uchwytów do rozciągnięcia siatki (a w FWD są). Żeby mi bagaż nie latał, kupiłem taki szajs na rzepy (takie ścianki ograniczające) - w miarę trzyma, ale szału nie ma.
Ja mam FWD więc problemu z siatkami nie ma ;D

ODPOWIEDZ