Oj, ja też współczuję.. po części rozumiem, bo moja małżonka też nie lubi gdy zaczynam dynamiczniej jeździć ale jak się pociśnie przy wyprzedzaniu (i widzi i odczuwa efekt końcowy) to się jej czasami buzia uśmiechnie Na szczęście często zdarza mi się jeździć samemu i zdarzają się wtedy takie sytuacje, w których mina objechanego gościa w Bolidzie Młodzieży Wiejskiej jest bezcennaRafiner pisze: ↑18 lut 2020, 22:52Ok, wszystko fajnie bo pogadaliscie sobie jak kawalerowie.
Mi też micha się smiala w 2.0 na demojezdzie (bylem bez rodziny), finalnie wzialem 1.5 ze wzgledow finansowych + na jazdach testowych xceed z 204KM rodzina narzekala na przyspieszenia. Nie czują frajdy z wciskania w fotel , stąd nasze wrazenia i dobre checi to jedno, a potem blokada rodzinna to drugie.
Teraz jezdzac 1.5 jak depne w S to mowia, zebym tak nie robil.
Sercem jestem za 2.0, ale jakbym je kupil to 95% czasu symulowalbym 1.5. Te kwestie tez warto wziac pod rozwage. + 18k kasy mozna wykorzystac na co innego.
Ale za to przez jakiś czas po tym jestem jak rodzina Rafinera